Tetraplegik • Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.
Strona 1 z 2

Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 17 kwie 2017, 15:54
autor: szym
Witam.
Rozważam kupno wózka Pionizującego Permobil c500. Mogę prosić o opinie na temat tego wózka?
Ewentualnie wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi elektrycznymi. Na filmach wygląda to pięknie, ale jak ma się to w praktyce?

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 19 kwie 2017, 10:42
autor: robak
szym pisze:Witam.
Rozważam kupno wózka Pionizującego Permobil c500. Mogę prosić o opinie na temat tego wózka?
Ewentualnie wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi elektrycznymi. Na filmach wygląda to pięknie, ale jak ma się to w praktyce?
halo halo ja mm permobila c500 ;-)) ale bez pionizacji ;-/ ale z innymi bajerami ;-)) .
do czego chcesz pionizacje , do pionizowania czy żeby sięgnąć coś z góry ?
jesteś tetra czy para ?

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 19 kwie 2017, 19:14
autor: szym
Jestem Tetra, głównie do pionizacji. Nie widziałem go na twoich filmach.
ps..
Kupię Podpory/stabilizatory nóg pod kolana do pionizacji. Nigdzie nie mogę tego znaleźć ;( , a bardzo chcę stanąć

Obrazek

Obrazek

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 21 kwie 2017, 11:25
autor: robak
Nie widziałeś filmu z moim Permobilkiem bo on jest jeszcze w folderze ( film produkcja) ;-)) mam coś tam nagrane ale jakoś ostatnio nie ma wymy, wózek mam już ponad rok. Mam w nim
Dwa osobne joysticki
Regulacje pod stópek
Regulacje konta siedziska
Regulacja oparcia
Jest też winda
Winda przydaje się jak chcesz sobie coś tam z góry ściągnąć. Co niektórzy Może woleliby właśnie do tego pionizację. Ale Moim skromnym zdaniem jeżeli jesteś tetrus nie poradzisz sobie żeby samemu się zapiąć w te wszystkie pasy Żeby stanąć na nogi. Paluszki nie działają, od cycków w dół nic nie działa Czyli lecisz na boki jak worek kartofli. Jeżeli źle po zapinasz to wszystko to spadniesz na glebę. Dlatego uważam że lepszy jest pionizator bardziej stabilniejszy ale minusem jest tego dodatkowy koszt i dodatkowy gratuluję w domu.

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 21 kwie 2017, 12:27
autor: robak
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 21 kwie 2017, 12:41
autor: szym
Tak się napaliłem, że już go kupiłem, bo bałem się że ktoś mnie uprzedzi. Muszę tylko dorobić podpory kolan, bo sprzedawca ich nie miał
Ile dałeś za swój?
Mój ma regulację pilotem chyba każdej możliwej pozycji. Tak jak na tym filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=OT1VdXloT0c
A tu sama pionizacja:
https://www.youtube.com/watch?v=v976i519Eng

Mój jest bardzo podobny do tego z filmu.

Wybrałem wózek z pionizacją z następujących powodów:
- brak miejsca na pionizator
- zmniejszenie kosztów sprzętu
- oszczędność czasu i wysiłku opiekuna (nie trzeba mnie kilka razy przenosić)
- wygoda (mogę stanąć gdzie chcę i kiedy chcę np. przy grillu)
- no i uważam, że stojąc w wózku wygląda się lepiej niż w pionizatorze. Ma to dla mnie ogromne znaczenie, bo codziennie mam gości.

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 21 kwie 2017, 13:34
autor: szym
To czekam na film ;)
Też bym chętnie coś nagrał, ale jestem tak słaby, że niczego poza jedzeniem nie potrafię. Może niedługo się to zmieni, bo przymierzam się do wędkowania na lekkiego bata. Pierwsze próby "na sucho" są obiecujące. W tygodniu kończę chwytak na wędkę i jak wszystko się uda to nagram film ;)

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 03 maja 2017, 10:00
autor: norbert534
Witam,
Gdzie można taki wózek kupić??
Szukałem i tylko amerykańskie stronki z tymi wózkami wyskakują.

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 03 maja 2017, 12:34
autor: robak
norbert534 pisze:Witam,
Gdzie można taki wózek kupić??
Szukałem i tylko amerykańskie stronki z tymi wózkami wyskakują.
W Niemczech , nawet jak teraz nie mają to napisz/zadzwoń a oni zrobią dla ciebie taki wózek ja tak miałem . Wózek przywiózł mi kurier , jeżdżę na nim ponad dwa lata https://www.youtube.com/watch?v=HfGkoiPRecE slyszalem że nawet gwarancje uznają ktoś z forum od nich kupił i mówił . Tu masz stronę http://stores.ebay.pl/Rolliservice/Elek ... 581&_pgn=2

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 03 maja 2017, 12:37
autor: szym
norbert534 pisze:Witam,
Gdzie można taki wózek kupić??
Szukałem i tylko amerykańskie stronki z tymi wózkami wyskakują.
Używane na allegro. Nowych w PL raczej nie ma, bynajmniej ja nie znalazłem.
Wózek chyba szwedzki, więc raczej tam trzeba szukać. Powinien być też w Niemczech.

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 19 maja 2017, 11:25
autor: robak
Szym jak permobilek ? tutaj masz mojego . https://www.youtube.com/watch?v=xUOYhjaxE4U

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 21 maja 2017, 10:21
autor: szym
robak pisze:Szym jak permobilek ? tutaj masz mojego . https://www.youtube.com/watch?v=xUOYhjaxE4U
Jestem bardzo zadowolony.

W końcu nie muszę co rusz prosić o zmianę kąta siedziska. Na tym wózku czuję się bezpiecznie i stabilnie. Nie tak jak na Quickie tango który podskakiwał na każdej nierówności. W Permobilu napęd na przód, duże koła i 4 niezależne amortyzatory sprawiają, że jeździ się bardzo komfortowo.

Dzięki możliwości zmiany kąta siedziska i oparcia mogę pokonywać strome zjazdy bez niczyjej pomocy, nawet nieco ponad 25*. Pokonuję takie wzniesiona leśnymi, nierównymi drogami.

Jeszcze nie pionizowałem się do pełnej pozycji pionowej, ponieważ nie mam jeszcze wykończonych wsporników kolan i pasów na klacie.

Nie stawałem 3 lata i boję się czy nie złamię sobie piszczeli pod kolanem jeśli spróbuję stanąć po tak długiej przerwie. Może brzmi to głupio...
Wiem, że kości bez nacisku słabną, ale nie wiem jak bardzo. Nie wiem w jakim stanie po takim czasie mogą być moje kości. Stąd moje obawy.
W zeszłym roku było tutaj głośno o facecie który złamał nogę na obozie far.

Możecie wypowiedzieć się na temat pionizacji po długiej przerwie? I na temat wytrzymałość kości..

Dzięki i pozdrawiam ;)

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 22 maja 2017, 11:28
autor: Nowy1
"szym"
Witam.
Może warto zrobić badania na osteoporoze/gęstość kości (DENSYTOMETRIA) lub inne badania i skonsultować wyniki z jakimś ortopedą/rehabilitantem który zna się na temacie.Trzeba też pamiętać o stronie neurologicznej takiej pionizacji po takim czasie (3 lata). Możliwość wystąpienia zawrotów głowy itp. , itd.Najlepiej na początku podjąć próbe pionizacji pod okiem fachowca (tak na wszelki wypadek) jeśli jest taka możliwość.
Pozdrawiam.

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 22 maja 2017, 12:51
autor: szym
Nowy1 pisze:"szym"
Witam.
Może warto zrobić badania na osteoporoze/gęstość kości (DENSYTOMETRIA) lub inne badania i skonsultować wyniki z jakimś ortopedą/rehabilitantem który zna się na temacie.Trzeba też pamiętać o stronie neurologicznej takiej pionizacji po takim czasie (3 lata). Możliwość wystąpienia zawrotów głowy itp. , itd.Najlepiej na początku podjąć próbe pionizacji pod okiem fachowca (tak na wszelki wypadek) jeśli jest taka możliwość.
Pozdrawiam.
O zawroty raczej się nie martwię, bo staję prawie do pionu i jest ok. Pionizuję się w czyjejś obecności.
Badania gęstości to dobry pomysł ;) Dzięki :) Skonsultuje to z lekarzem.

Robak. Jak i kiedy powinienem go ładować?

Obrazek

Re: Wasze doświadczenia z wózkami Pionizującymi.

: 31 maja 2017, 10:36
autor: robak
szym , czy ty dostałeś prywatna wiadomosc ode mnie ?
ja w ogóle nie dostaje powiadomień że dostałem odp. na posta, a w skrzynce mam od misiaca 3 wiadomosci do wyslania
szym - Ładowanie wózka ; na joystiku masz kropki zielony,pomarańczowy,czerwony . Ładujesz jak masz na pomarańczowym nie używasz wózka na czerwonym bo rozwalisz baterie