FUTURE - wózki przyszłościowe
: 24 kwie 2006, 13:03
Witam.
Jestem osobą pełnosprawną ale zainteresowana tematem konstrukcji wózków inwalidzkich. Jest to temat powiedziałbym czysto inżynierski ale wśród osób niepełnosprawnych sa inżynierowie i nie tylko. Mimo wszystko chciałbym przeczytać uwagi, stanowiska osób najbardziej zainteresowane czyli osoby z problemem poruszania się na własnych nogach itp. Prosiłbym osoby zainteresowane zastosowaniem wózków o wypowiedzi odnośnie spodziewanych rozwiązań konstrukcyjnych wózków przyszłościowych.
Uważam iż obecnie zasadniczym wymogiem jaki trzeba by stawiać tym wózkom jest możliwość pokonywania samodzielnego przeszkód (progów) schodów itp.
Myślę iż temat powinien znaleźć zainteresowanie.
Przyznam iż spotkałem się z pewnym grymasem wśród osób niepełnosprawnych co do tego tematu: pierwszy to terapeuta z AWF-u drugi producent wózków klasycznych. Rozumiem iż każdy broni swoich interesów pierwszy ponieważ uznaje iż osoby niepełnosprawne powinny dążyć do usamodzielnienia i uniezależnienia od skomplikowanej techniki a drugi bo wózki elektryczne stanowią zagrożenie dla produkcji wózków konwencjonalnych. Taka była moja interpretacja.
Ja stoję na stanowisku iż tak jak wszędzie każdy powinien mieć możliwość decydowania o sobie a postępu techniki się nie zatrzyma.
Pozdrawiam.
Jestem osobą pełnosprawną ale zainteresowana tematem konstrukcji wózków inwalidzkich. Jest to temat powiedziałbym czysto inżynierski ale wśród osób niepełnosprawnych sa inżynierowie i nie tylko. Mimo wszystko chciałbym przeczytać uwagi, stanowiska osób najbardziej zainteresowane czyli osoby z problemem poruszania się na własnych nogach itp. Prosiłbym osoby zainteresowane zastosowaniem wózków o wypowiedzi odnośnie spodziewanych rozwiązań konstrukcyjnych wózków przyszłościowych.
Uważam iż obecnie zasadniczym wymogiem jaki trzeba by stawiać tym wózkom jest możliwość pokonywania samodzielnego przeszkód (progów) schodów itp.
Myślę iż temat powinien znaleźć zainteresowanie.
Przyznam iż spotkałem się z pewnym grymasem wśród osób niepełnosprawnych co do tego tematu: pierwszy to terapeuta z AWF-u drugi producent wózków klasycznych. Rozumiem iż każdy broni swoich interesów pierwszy ponieważ uznaje iż osoby niepełnosprawne powinny dążyć do usamodzielnienia i uniezależnienia od skomplikowanej techniki a drugi bo wózki elektryczne stanowią zagrożenie dla produkcji wózków konwencjonalnych. Taka była moja interpretacja.
Ja stoję na stanowisku iż tak jak wszędzie każdy powinien mieć możliwość decydowania o sobie a postępu techniki się nie zatrzyma.
Pozdrawiam.