Strona 1 z 1
proszę o radę. wspomaganie
: 05 lip 2007, 12:41
autor: Ultima
Proszę o radę. Ponieważ nie mam doświadczenia. Czy ktoś z Was używa napędy Emotion lub e-support. Pierwsze ma w ofercie Panthera drugie Otto Bock. Jaka jest specyfikacja, jakie są lepsze. Potrzebuje szybko rady, a nie chciałabym decydowac sama, przypadkowo. Za wiele kosztują,aby się decydować szybko a potem żałować. Dzięki za każdego posta.
: 05 lip 2007, 13:34
autor: Brzęczyszczykiewicz
Przede wszystkim dowiedz się czy PFRON zapłaci za to, czy program to obejmuje. Sprzedawca powie pewnie że tak, że wypisze fakturę jako wózek. PFRON zapłaci ale w razie kontroli (a chodzą) mogą zarządać od ciebie zwrotu dofinansowania. Z tego co pamiętam chyba kosztuje coś w granicach 13000 e-suport. Mi osobiście nie bardzo odpowiadało to ale widziałem ludzi zadowolonych.
Pozdrawiam
: 05 lip 2007, 14:31
autor: Judash
: 05 lip 2007, 15:02
autor: maxi
Brzęczyszczykiewicz pisze:Przede wszystkim dowiedz się czy PFRON zapłaci za to, czy program to obejmuje.
E-MOTION
Spokojnie możesz to wziąć. "Testowałem" ten patent w Pantherze E.motion na targach.
To kapitalna sprawa dla osoby o słabszych rękach lub przy dłuższych jazdach.
Ma sterowanie silnikami w ciągach. Z pewnością jest to wózek elektryczny - choć na upartego ktoś o silnych rękach potrafi się na nim potoczyć i bez włączonych silników. Nie widzę możliwości prawnej żeby PFRON miał zastrzeżenia. Przecież ludzie kupują z tego programu zwykłe krzyżaki z dołożonymi silnikami i sterownikiem - a czym to się w zasadzie różni? Zresztą program jest tak ustawiony, że na Permobila nie starcza
A swoją drogą dowiedziałem się, że w Norwegii państwo potrafi zakupić jednej osobie i 3 elektryczne wózki, gdy jest taka potrzeba.
: 05 lip 2007, 15:32
autor: Rozbawiony
Hej,
Tu jest link do dyskusji z ubiegłego roku.
http://209.85.135.104/search?q=cache:kc ... =firefox-a
To nie jest taka zwykła manualna Panthera tylko elektryk na bazie panterki.
Nie było przypadku zakwestionowania. To fajna rzecz bo zasadniczo zwiększa samodzielność tetra i jednocześnie pozwala trenować ręce, wspomagając nawet słabe ruchy. W końcu Fundusz zajmuje się rehabilitacją, a nie jest bezdusznym księgowym. Wszystko co służy rehabilitacji, zgodnie z ustawą ma być przez nich wspierane, a to rozwiązanie dla wielu tetra jest o wiele wartościowsze niż zwykły elektryk. Wręcz powinni wprowadzić jawną poprawkę do programu w stylu "najpierw spróbuj e-motion - będziesz zdrowszy"
A i Fundusz by zaoszczędził lub więcej osób mogłoby skorzystać z programu.
Pozdrawiam,
R.
: 06 lip 2007, 08:27
autor: Brzęczyszczykiewicz
Pitolicie, tyle wam powiem. Ten napęd wg PEGAZA będzie tak samo traktowany jak np. zakup silnika ze sterownikiem do zwykłej ortopedii. By PFRON się nie czepiał APCO czy Ortoservice musiałby zafakturować wózek inwalidzki elektryczny a nie koła z napędem bo tym jest ten napęd.
Pomijam wszelkie aspekty funkcjonalne tego urządzenia jest ono bez wątpienia przydatne.
W ogólnym rozrachunku przy wnikliwej kontroli PFRON może dojść do zwrotu dofinansowanie nie przez sprzedawcę a przez kupującego (punkt umowy) no i ewentualnie przy większym szumie problem z Urzędem Skarbowym ale dla sprzedawcy.
: 06 lip 2007, 10:20
autor: Rozbawiony
Brzęczyszczykiewicz pisze:Pitolicie, tyle wam powiem. Ten napęd wg PEGAZA będzie tak samo traktowany jak np. zakup silnika ze sterownikiem do zwykłej ortopedii. ....
No to jest tu nas dwóch
"pitolących". Czy widziałeś Pantherę Emotion? To jest fabrycznie wyprodukowany elektryk na bazie napędu Emotion. Ma zmodyfikowaną konstrukcję pod kątem napędu. Nie jest to tak, że bierzesz dowolną ramę dokładasz koła z Emotion i już.
Pozdrawiam,
R.
: 06 lip 2007, 10:48
autor: Brzęczyszczykiewicz
Tak na wstępie możesz podać linka do strony producenta z tym wózkiem, o którym piszesz że jest to elektryk rozumiem "z krwii i kości". Jestem ciekawy jego.
:-)
: 06 lip 2007, 16:14
autor: Ultima
Dzięki za wszystkie opinie i oczywiście jak macie jakieś to wszystkich chetnie wysłucham.przeczytam.
Powiedzcie, jakie wady ma e-motion a jakie e-support. Wiem, że niektórzy z Was używają e-motion i co sprawdziły się.
Co tak naprawdę siedzi w tych dopalaczach. Czy nie jest tak,że wszyscy jeżdzą na Pantherach bo z braku laku lepszy kit?
Moze się myle, nie chcę nikogo urazić, tyko się pytam.
Pozdrawiam
i dziękuje, za każdy post.
Re: :-)
: 06 lip 2007, 19:15
autor: Gość
Hej,
Panthera Emotion jest wózkiem spełniającym określone założenia. Posiada napęd i aku w piastach. Daje to szansę na np. łatwy załadunek do auta, a po wypięciu kół napędowych można założyć zwykłe koła. Zwiększa to funkcjonalność wózka. Poleciłbym go osobie chcącej zachować pewną aktywność, jak na wózku manualnym, która np. "nie daje rady" w terenie czy na dłuższych dystansach. Z pewnością to inna funkcjonalność jak np. w Permobil C500 Vertical
. Jedno i drugie rozwiązanie ma swoich wielbicieli.
Pogadaj w APCO - powiedzą Ci więcej.
Pozdrawiam,
R.