Tetraplegik • Wozek elektryczny dla tetraplegika-jaki?
Strona 1 z 4

Wozek elektryczny dla tetraplegika-jaki?

: 10 kwie 2008, 21:59
autor: Judash
:!:

: 10 kwie 2008, 22:24
autor: Gość
Judash u mnie na forum napisz do harnasia , on ma taki sterowany broda
Pozdrawiam Dorota :)

: 10 kwie 2008, 22:34
autor: Judash
:!:

: 11 kwie 2008, 07:21
autor: welski
Jeśli musisz używać takiego sprzętu,to nie ważne jaki wózek tak bardzo, tylko jaki ma osprzęt do sterowania brodą. Bo np. kupisz super optimusa 2 ,a sterowanie będzie może jakieś pojebane, to cie ktoś gorszym wózkiem wyprzedzi, bo ty nie będziesz mógł z miejsca za szybko ruszyć, albo dzoj będzie za czuły,i będziesz jechał jak na rozbrykanym byku.

Testuj obojętnie jaki wózek z danej firmy, chodzi o wypróbowanie danego sterowania.

: 16 kwie 2008, 15:45
autor: Rozbawiony
Hej,

Dzisiaj Janusz √Ö≈°witaj "oficjalnie" i uroczyście odebrał swojego Permobila. Były jakieś telewizje, więc będziesz mógł popatrzeć "jak to jest zrobione" 8)
Możesz z nim też pogadać :D
W Permobilu takie, lub inne sterowanie dla słabego tetra, to jest normalna sprawa. Myślę, że da się wybrać z oferty tej firmy zestaw pod program PFRON zgodny z Twoimi oczekiwaniami - mniej "wypasiony" jak Janusza, ale też OK. Zadzwoń i pogadaj w APCO.

Pozdrawiam,
R

: 16 kwie 2008, 15:52
autor: welski
Taka kasa szla za switajem i czekal, to ty sobieee poczekasz dluzej, bo za toba idzie tylko dofinansowanie z pfron pewnie ;)
ale jesli to nie prawda, to przepraszam, mowie to co uslyszalem.

: 16 kwie 2008, 16:25
autor: Rozbawiony
welski pisze:Taka kasa szla za switajem i czekal, to ty sobieee poczekasz dluzej, bo za toba idzie tylko dofinansowanie z pfron pewnie ;)
ale jesli to nie prawda, to przepraszam, mowie to co uslyszalem.
Na wózek to tak faktycznie długo nie czekał :D Czekał na przykład na zebranie i przesłanie pieniędzy. Oczywiście już w Permobilu były robione fabryczne dostosowania, no i tu w Polsce też. Na to jest też potrzebny czas. Janusz też musiał się przystosować do sytuacji i na to też trzeba było trochę czasu. Ważne, że poświęcono mu sporo uwagi i miał warunki do adaptacji i wózka nie odrzucił jako rozwiązania. Bo i tak się zdarza, że mimo najlepszych starań ludzie wracają "do łóżka".

Znasz jeszcze kogoś kto ma dobrany tu w Polsce wózek o takim stopniu komplikacji?

Idąc Twoim tropem myślenia można powiedzieć, że ponieważ miał dużą kasę to poczekał dłużej :wink:, bo trzeba było tę kasę "wbudować" w nieseryjny wózek :lol: A mówiąc serio Janusz ma to, co jest mu potrzebne i co było możliwe do zrealizowania w obecnym stanie techniki.

Pozdrawiam,
R.

: 16 kwie 2008, 17:04
autor: Judash
:!:

: 16 kwie 2008, 17:18
autor: welski
W moim miescie tez jest tetrus z tych slabych, tylko jedna reka ruszy troche, jest pol roku dluzej niz ja na wozku czyli 12lat,i mowil ze od tego czasu byl tylko na dworzu w czasie jazdy do szpitala. znaczy lezy na lozku,bo chyba sam nie usiadzie. i sa inni tacy co potrzebuj specjalistycznego sprzetu.

: 16 kwie 2008, 19:27
autor: Gość
To co opowiada J. √Ö≈° trzeba między bajki włożyć, bo on będzie mówił, tak jak jest mu wygodniej, tak aby media się zainteresowały biedaczyskiem. Tak jak Judash napisał, tego człowieka nie ma co brać pod uwagę, bo nigdy nikomu nie pomógł, nawet dobrym słowem, a co dopiero aby wyjaśnił jak i co.
Judash mało kto wypowiedziałby się negatywnie, ale nie zapominajmy, że pan √Ö≈°witaj odgrażał się, dodatkowo , że pozwie firmy za to, że tak długo na niego czeka i będzie chciał finansowego zadośćuczyniena, więc jeśli ktoś potrafi coś takiego napisać, że za to że rok musiał czekać na sprzęt z nie swojej kasy i chcieć za to pieniędzy dla siebie w ramach rekompensaty.
Reasumując to co pan √Ö≈°witaj robi aby ciągle byś zauważanym przez media i nie dać o sobie zapomnieć, więc całkiem możliwym jest, że niedługo zwoła konferencję prasową aby powiedzieć jakie to G mu zrobili i wcisneli. Przecież nie tak dawno jak kilka dni temu, jego ojciec narzekał, że wózek jest za mały jak na takiego faceta, jeśli źle powiedział bo się np nie znał, że ten fotel tak jest to się publicznie togo nie mówi. W każdym bądź razie, wózek już baaaaardzo długo stał u niego w domu, jeździł nim , też narzekał bo to to nie tak, a to tamto.
Dlatego wg mnie o czymkolwiek wypowiadałby się pan √Ö≈°witaj na temat czegokolwiek, radzę jeszcze 2 x przemyśleć lub po prostu samemu wypróbować bo nie wiadomo czy jego opinia będzie rzetelną opinią czy może próbą zwrócenia na siebie uwagi mediów.
Judash dobrze napisał, że od p √Ö≈°witaja niepełnosprawny ani niczego się nie dowie, no co najwyżej gdyby zapytał o nr konto, wtedy na pewno odpowiedź otrzymałby inną niż zacytowany przez Judash'a tetrus.
Dwa patrząc na te filmiki spokojnie mógłby mieć wózek sterowany za pomocą brody, za ok 30-50 tyś a nie za 200 tyś , no ale jednemu wystarczy jak mu dadzą na Opla, a drugiemu trzeba dać BMW "&" , i jeszcze nie będzie zadowolony jak widać :)

: 16 kwie 2008, 19:40
autor: Gość
Nie jestem w tak kiepskiej sytuacji jak switaj, wiec nie wiem jakimi kategoriami on mysli.
Moze mu wszystko wisi, i ten wozek, a najbardziej wlasny zywot.
Moze dalej chce sobie zrobic kuku, ale za daleko zabrnol, za duzo kasy i lez przez innych zostalo wylane. nie wiem
Jak bym byl w jego stanie i mialbym miec nawet najlepszy wozek, wole swoj obecny stan i wozek reczny

: 16 kwie 2008, 20:29
autor: Judash
:!:

: 16 kwie 2008, 22:20
autor: Rozbawiony
Witam,

Jedno jest pewne i sami to potwierdzacie - Janusz to bardzo wymagający użytkownik :D. Jak jest dopasowany ten wózek, to każdy widzi - nie trzeba pisać. Dorota, nie bardzo się z tobą zgadzam, że sterowanie brodą jest wystarczające dla Janusza, ale to długa i specjalistyczna dyskusja. Krótko - to rozwiązanie było dla niego najlepsze. Co do pomagania przez Janusza innym - to trudno mi to ocenić. Anna Dymna twierdzi, że pomógł już wielu osobom, a to w końcu pracownik jej fundacji. Tutaj wyraźnie o tym mówi.

http://www.tvn24.pl/-1,1546323,wiadomosc.html

Jeśli ktoś jest w podobnej sytuacji i potrzebuje pomocy, a nie udało mu się dotrzeć do sponsorów, fundacji czy uzyskać finansowania z PFRON to piszcie na mój priv. Nie ma właściwie przeszkód technicznych, a jak widać i pieniądze też można znaleźć :D Na mniej skomplikowane Permobile wystarczy PFRON, a na bardziej da się wyszukać dodatkowe finansowanie.

Pozdrawiam,
R.

: 16 kwie 2008, 23:10
autor: Gość
U mnie byl dzis przedstawiciel firmy "X" i stwierdzil, ze Permobil to bardzo dobry wozek i nawet sugerowal mi, ze jest to wozek dla mnie, tylko paskudnie drogi.Zdziwilo mnie to, bo myslalem, ze bedzie przekonywal mnie jednak do swojego sprzetu, jak to zwykle sprzedajacy robia.

: 17 kwie 2008, 09:20
autor: Judash
:!: