Tetraplegik

Ze względu, że antybiotyki na dłuższą metę to nic dobrego postanowiłem opisać, co stosuję żeby pozbyć się bakterii w moczu. Dodam, że używam cewników jednorazowych do oddawania moczu i tym samym jestem bardziej narażony na infekcje dróg moczowych.

Na początek dodam, że od antybiotyków nabawiłem się grzybicy ukł. Pokarmowego, co nie jest zbyt przyjemne. Na szczęście udało mi się tego pozbyć pijąc herbatę z szałwii i stosując dietę.

1. Srebro koloidalne, według mnie jak na razie najlepsze, co stosowałem na bakterie. Już po dwóch dniach zauważyłem znaczną poprawę podczas oddawania moczu. 300ml w aptece kosztuje ok. 30zł. Wystarczy rano zażyć małą łyżeczkę, można też i wieczorem. Dużo więcej informacji można znaleźć na Google.

2. Herbata z 11 ziół.
Skład:
1. liść maliny
2. liść mięty pieprzowej
3. liść pokrzywy
4. bez czarny
5. koszyczek rumianku
6. ziele krwawnika pospolitego
7. ziele skrzypu polnego
8. korzeń żywokostu (2 paczki, bo są małe)
9. kłącze perzu
10. dodatkowo można włączyć suszoną żurawinę
11. liść brzozy na nerki

Wszystko mieszamy w proporcjach 1:1 (z każdego po czubatej łyżce) i parzymy przez 1,5h. Pijemy tak przez miesiąc po 1-2 razy dziennie, a potem robimy przerwę 2-3tyg. Herbata jest moczopędna i bardzo dobrze czyści drogi moczowe. Koszt wszystkich ziół ok. 30zł.

3. Citrosept, piję kilka kropelek dziennie, profilaktycznie, bo niby zakwasza mocz. Lecz po czasie efekt słabnie.

4. Shilingtong Pian, temat o tym specyfiku już jest temat na forum. Jest bardzo dobry na skaleczenia pęcherza podczas nieostrożnego cewnikowania. Zażywając go systematycznie traci efekt, podobnie jak citrosept.

O żurawinie nie wspominam, bo o tym chyba prawie każdy wie, że pełni funkcję osłonową w pęcherzu.

Jeśli ktoś zna również inne skuteczne metody na bakterie w moczu, to zachęcam do podzielenia się nimi właśnie w tym temacie.
Pozdrawiam

dzieki za rady Tom,ja do tego dodalbym jeszcze wyciskany sok z cytryn.dobra metoda na ogolna prace nerek jest masaz uciskowy receptorow na stopach,w moim przypadku jest bardzo skuteczny.

A ja naprodukowałam w ubiegłym roku sporo soku z aronii z własnego ogródka. 12 litrów soku kosztowało mnie około 6 zł. Z jednego litra soku wychodzi 5 razy tyle gotowego napoju. Aronia zawiera również dużo witaminy C, zakwasza mocz zmniejszając ryzyko wystąpienia infekcji a dodatkowo jest silnym antyoksydantem mającym działanie przeciwnowotworowe.
Żałuję tylko, że zrobiłam tego soku tak mało bo tylko 30 litrów, w tym roku uruchamiam produkcję na całego...
Polecam wszystkim.

jak ma sie swoje owoce to sok wychodzi tanio, a kupujac sok i cala reszte to niestety juz sporo drozej. ja pije zurawine

kate19stg żurawina jest dobra, bo tworzy jakby osłonę w pęcherzu ale wcześniej czy później bakterie powrócą. Osobiście próbowałem żurawinę w różnych formach. Jeśli masz poważne problemy z bakteriami to tak jak pisałem w pierwszym poście polecam srebro koloidalne. Już ponad miesiąc łykam jedną małą łyżeczkę i po bakteriach ani śladu

ja pozbylam sie bakteri szpitalnej i to juz dla mnie duzy sukces, teraz sie nie pojawiaja bo dbam o cewnik

2. Herbata z 11 ziół.
Skład:
1. liść maliny
2. liść mięty pieprzowej
3. liść pokrzywy
4. bez czarny
5. koszyczek rumianku
6. ziele krwawnika pospolitego
7. ziele skrzypu polnego
8. korzeń żywokostu (2 paczki, bo są małe)
9. kłącze perzu
10. dodatkowo można włączyć suszoną żurawinę
11. liść brzozy na nerki

Wszystko mieszamy w proporcjach 1:1 (z każdego po czubatej łyżce) i parzymy przez 1,5h. Pijemy tak przez miesiąc po 1-2 razy dziennie, a potem robimy przerwę 2-3tyg. Herbata jest moczopędna i bardzo dobrze czyści drogi moczowe. Koszt wszystkich ziół ok. 30zł.

Skad masz przepis na te herbate?

Od znajomego, a co?

witam, ja mam pytanie odnosnie grzybicy ukl pokarmowego, mam przepisany antybiotyk na bakterie w pecherzu ale biore go dopiero kilka dni jednak chcialbym sie uchronic przed ta grzybica, i teraz pytanie mozna tego dostac jakos od razu czy to po dluzszym czasie przyjmowania antybiotyku?

czy od razu, czy po pewnym czasie ?? - to raczej tylko zależy od odporności organizmu.
Ja kiedyś przy silnym antybiotyku - to profilaktycznie brałem (miałem zapisane od urologa) "NYSTATYNę"

no antybiotyki z reguly zabijaja naturalna flore bakteryjna organizmu jak to ladnie powiedziala kiedys moja nauczycielka;p co do antybiotyku to jakis cipronex zna ktos? a jeszcze pytanie o to srebro, czy od tego nie zmienia sie czasem kolor skory, nie smiac sie gdzies cos takiego slyszalem;p

Wątpię żeby tak od jednego antybiotyku(10 dni) pojawiła się grzybica chyba, że jeszcze jakieś inne tabletki łykasz, na co dzień. Częste objawy grzybicy pokarmowej to: ból żołądka, brak apetytu, uczucie sytości, zaparcia, zapowietrzanie się podczas posiłku, nieświeży oddech... jak już się pojawi trzeba przejść na dietę: jak najmniej cukrów, owoców, piwa...

Co do srebra to już piję z drugiej butelki i zmian w wyglądzie i na skórze nie zauważyłem, we wtorek przestałem brać antybiotyk, bo jakieś paskudztwo do moczu mi się dostało. W tym tygodniu zrobię posiew i dam znać, jakie będą wyniki, bo obecnie piję tylko srebro a z moczem nie mam problemu.

Żurawina, kapsułki, soki do rozcieńczania o zawartości min 50% ekstraktu z owoców. Na bakterie w moczu najlepsze.

Tom4Fun pisze:Ze względu, że antybiotyki na dłuższą metę to nic dobrego postanowiłem opisać, co stosuję żeby pozbyć się bakterii w moczu. Dodam, że używam cewników jednorazowych do oddawania moczu i tym samym jestem bardziej narażony na infekcje dróg moczowych.

Na początek dodam, że od antybiotyków nabawiłem się grzybicy ukł. Pokarmowego, co nie jest zbyt przyjemne. Na szczęście udało mi się tego pozbyć pijąc herbatę z szałwii i stosując dietę.

1. Srebro koloidalne, według mnie jak na razie najlepsze, co stosowałem na bakterie. Już po dwóch dniach zauważyłem znaczną poprawę podczas oddawania moczu. 300ml w aptece kosztuje ok. 30zł. Wystarczy rano zażyć małą łyżeczkę, można też i wieczorem.

Srebro apteczne,to bardziej marketing. To jest srebro JONOWE na bazie wody podwójnie filtrowanej wody osmotycznie, do czego przyznaje sie producent...no,ale tania jest produkcja. To srebro działa słabo,albo wcale!!! i jest BARDZO drogie w stosunku do efektów...w zasadzie w ogóle nie powinno działać. Polecam natomiast nano srebro koloidalne NIEJONOWE z Ecolevel. Doskonały produkt. Kolega uniknął poważnej infekcji w Turcji i Tunezji, jak jad,pił i melanżował z tubylcami. Reszta ekipy cięzko chorowała bez tego srebra. To jest srebro niejonowe o wielkości cząstek nano na bazie wody demineralnej idealnej czystości. Otrzymujemy super czysty produkt srebra bez wtrąceń z wody osmotycznej!

z moczopędnych specyfików ---kawa +browar = duze sikanie