Tetraplegik • Co z Wroclawiem - Strona 9
Strona 9 z 39

: 10 lip 2008, 18:42
autor: Sophe1
Gostek już Cię lubię za realizm :) Jako jeden z niewielu myślisz jak człowiek a nie jak desperat

: 10 lip 2008, 22:08
autor: Gość
Gosek jak juz wytrzezwiejesz daj namiary na te kliniki w Chinach. Widze tu doby interes. Jade. Zobacze Olimpiade a w przerwie zrobia mi zabieg i po 24 godzinach bede stal na nogach. Tylko podaj te namiary jak juz wytrzezwiejesz bo jeszcze pomylisz Chiny z Chile.

: 11 lip 2008, 09:10
autor: gos
o operacji we Wrocku - w sumie nic nowego http://www.se.pl/wydarzenia/ciekawostki ... 60136.html

: 11 lip 2008, 12:08
autor: Gość
"Wszczepili mu nos do kręgosłupa" - donosi super ekspres

Trzeba byc wyjatkowo podlym i glupim aby cos takiego napisac. Gosciu nie przytaczj nam wypowiedzi idiotow. jesli jestes namietnym czytelnikiem super ekspresu to twoja sprawa, .......to zalezy na jakim poziomie kto jest

: 11 lip 2008, 22:13
autor: Gostek
Co do Chin to mam te dwa linki bo jak na razie w archiwum nic więcej nie znalazłem.

http://www.stemcellschina.com/ ten link już chyba ktoś, kiedyś podawał,

http://www.puhuachina.com/

Ambasada polska dużo jak co pomoże bo już z nimi korespondowałem. Osobiście też wybieram się na taki przeszczep ale nie będzie to Polska, Chiny ani komórki glejowe... ;] tylko miejsce gdzie już widać efekty pracy ;)

A super express pisząc takie rzeczy "Nikt na świecie jeszcze tego nie próbował!" się po prostu ośmiesza...

: 11 lip 2008, 22:29
autor: go?? 2
Napisz mi proszę co za różnica, jak zatytułują sobie artykuł gazety???!, bez względu czy to super expres, fakt czy Rzeczpospolita albo Newsweek. Ważne co to zamieszczono, więc nie czepiaj się ludzi za to jakie czytają człowieku gazety.
Dwa to, że zbierał na to pieniądze to nie koniecznie musiał je na to spożytkować i nie uwierzą, żę Wrocław zrobił mu za kasę tę operację bo im pewnie zależało na niej bardziej niż samemu Kubie. Tyle jeśli chodzi o rzeczywistość, a plotki i ploteczki szybko się rozchodzą.
Ostatnio napisano w gazecie, że ta biedna z Various to teraz trzeba zbiórki jej na życie organizować bo nie ma za co żyć i ma tylko rentę. Nota Bene przy jej wysokości dochodów, ma pewnie większą niż nie jeden z nas, więc jak jest na prawdę. Poza tym już jak była kasa potrzebna na wyjazd na operację to Polsat zbierał pieniądze na nią, a ja się pytam czy nie miała żadnych pieniędzy po jednak nie małej ilości występach z tym zespołem, wydania płyty i tu przez miesiąc od wypadku wszystkie oszczędności wydała
:D ?. Jak nie chciała ich wydać wtedy to może teraz wyda a nie biadoli , że nie ma, że utrzymuje się tylko z renty itd itd.
To samo gosc napisał odnośnie Kuby, że musiał zbierać, skoro był mistrzem, a w tym sporcie jednak się zarabia trochę pieniążków. Znam Wolnego chociażby, z resztą czy widzieliście biednego sportowca zaznaczam - PE√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£NOSPRAWNEGO? bo ja nie, już jako młodzicy mają kasę, a junior ma już sponsorów, więc chyba miał jakieś pieniądze. Nie nasza sprawa oczywiście ile miał itd, ale niech głupot nie gadają, że musiał zbierać bo nie miał nić tak jak druga z Variuos, normalnie sobie żyli, aż tu krach wypadek, a Kuba wyszedł z baru , wydał ostatnią życiową kasę, napadli go itd. Nagle potem stwierdzili, że mają puste konta, albo i debety:-) śmiechu warte, jeśli ktoś w to wierzy. Jednak po co wydawać swoje, jak można zrobić szum, że teraz gwiazdorzy nie mają za co się zoperować, nie mają za co żyć itd itd.
Na prawdę nie wierzę, że Wrocław za kasę zrobił mu operację, raz, że nie słyszałam, żeby ktoś za eksperymentalną, za to , że mogą badacze zobaczyć jak to coś się sprawdzi miał płacić, pomyśl Sophie1 ! Może i oni jeszcze mu zapłacą. Jednak na pewno nie on im :!:
To co mówią ludzie w szpitalach to też plotki, z resztą nie raz się już przekonaliśmy.
Dwa Kuba i cała gromada z Wrocławia, jak potrzebowali kasy na badania to umieli pisać podawać numery konta itd, a teraz mają Polaczków w tyłku, bo wiedzą, że z nas nikt nie przyjedzie tak szybko, bo będą chcieli już od nas pewnie nie małą kasę, a na Cure Care pewnie tacy się szybciej znajdą. Wracając w poprzednim zdaniu do osoby Kuba, nie wiem, ale chyba uważa się za lepszego, że nigdy w życiu nie napisał tutaj nic, nawet teraz po operacji i już pewnie nie napisze bo nie będzie miał o czym, a może miał jakieś śladowe napięcia mięśni i teraz podciągną to, że to operacja mu tak pomogła, taki mały żarcik a zarazem reklama, że jednak w Polsce są efekty po przeszczepie.
Ja się pytam czemu nie wzięto np J. √Ö≈°witaja , albo kogoś tak jak on całkiem leżącego, żeby chociaż funkcje rąk odzyskał. Tam przecież już nie byłoby mowy o pogorszeniu, więc czemu? ponieważ to było już dawno temu ustalone, tak jak to się i w polityce polskiej robi,czyli ustala wszystko na 3 lata do przodu, a potem udaje, że badali, robili przetargi i to był ten jeden najlepszy. Znamy to, więc nie wiem po jaką ch... takie głupoty pletą do kamery, że był najlepszym nadającym się do tego, bo za tą nierówność, co się jakiemu niepełnosprawnemu należy to flaki się wywracają.
To tyle idę spać, bo szkoda na to wszystko słów. Kolejnym razem Wrocław skoro nie dał tutaj żadnej informacji na temat sytuacji po operacji, przed niech lepiej już nie pisze i nie szuka pieniędzy wśród nas tutaj, a jeśli to zrobią to będą mieli wielki tupet.

: 12 lip 2008, 11:15
autor: Gość
gość 2 pisze:
Na prawdę nie wierzę, że Wrocław za kasę zrobił mu operację, raz, że nie słyszałam, żeby ktoś za eksperymentalną, za to , że mogą badacze zobaczyć jak to coś się sprawdzi miał płacić, pomyśl Sophie1 ! Może i oni jeszcze mu zapłacą. Jednak na pewno nie on im :!:
.
moim zdaniem to już nie istotne, operacja była i kolejna będzie w sierpniu, ani ja ani Ty się na nią nie załapałeś, więc na kolejne P√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£ATNE nie każdego będzie stać. A za rok będą kolejne. Pod warunkiem, że będą miały sens.

Pisałam poza tym, że sama operacja nie jest płatna, ale za wszystkie badania się płaci. Skąd wiem? Pisał mi dr. Tabakow.


Ale fakt, nie ma co się podniecać, jeszcze rok dwa trzy musimy być cierpliwi, chyba, że tak jak GOSTEK pojedzie do swojego magicznego miejsca, o którym nie piśnie słowa, bo ktoś mógłby wyjechać przed nim i to sprawdzić...
Ręce opadają

: 12 lip 2008, 11:18
autor: Sophe1
Gostek pisze: Osobiście też wybieram się na taki przeszczep ale nie będzie to Polska, Chiny ani komórki glejowe... ;] tylko miejsce gdzie już widać efekty pracy ;)

.
Ale nie powiem wam, bo nie nenenenen.
Żałosne trochę.
Pisz gdzie a nie jakimiś okrężnikami piszesz!

<Wyżej post tez moj>

: 12 lip 2008, 11:30
autor: S_o_p_h_e1
http://sci.rutgers.edu/forum/showthread ... post872173
A co my tak ględzimy, jak ktoś ma jakieś pytania jeśli chodzi o stan zdrowia Jakuba, pytajcie, ja pytam, dr. odpowiada :)

:)

: 12 lip 2008, 11:54
autor: Gostek
Sophe1 chciałaś linki z Chin o których pisałem to dostałaś ;] a poza tym śledzisz Care Cure, znasz angielski to powinnaś sama wiedzieć co i gdzie jest obecnie najlepsze.

A gdzie jadę to moja sprawa... ale jak już na 100% pojadę i przyjadę to się pochwalę. Wszystko wtedy opiszę, dam namiary i pomogę w razie potrzeby.

"Stawiam na to, że szybciej wymyślą coś za ewentualną regenerację rdzenia u osób świeżo po wypadku, a im szybciej tym lepiej, a MY?"
Gościu 2 już coś takiego wymyślili, tylko zanim to będzie powszechnie dostępne i w Polskich szpitalach to jeszcze trochę czasu minie.

Re: Co z Wroclawiem

: 12 lip 2008, 12:36
autor: anewa
Operacja się odbyła (wczorajsz gazeta).Na efekty trzeba czekać do roku.Czy będzie kolejny zbieg ?

: 12 lip 2008, 20:45
autor: dr Pawe? Tabakow
Nawiązuję do komentarzy napisanych przez użytkownika gość2.
Pragnę wyjaśnić że nasze badanie kliniczne zapoczątkowane w 2004 roku i zakończone w czerwcu tego roku było wykonywane w ramach grantu naukowego Komisji Badań Naukowych Ministerstwa Edukacji i otrzymało skromne jak na badanie takiego pokroju środki finansowe na drodze konkursu projektów. W nim bierze udział trzech lekarzy z Kliniki Neurochirurgii we Wrocławiu i dwóch z Instytutu Immunologii PAN we Wrocławiu. W latach 2004 -2006 przeprowadziliśmy kwalifikację pacjentów i zakwalifikowaliśmy do badania w sumie 8 pacjentów (z różnych okolic Polski, w tym jeden z Wrocławiu, wspomniany Pan Jakub). Z tej grupy jeden chory zrezygnował, a z jednym utracilyśmy kontakt. Chętnych, licząc zgłoszenia telefoniczne i przeprowadzone przez nasz zespół badania pacjentów było około 50. Dla porówniania zespół z Australii robił selekcję spośrod 600 chetnych i zakwalifikował ostatecznie do badania zaledwie 3 pacjentów. Ich badanie też było non-profit. Można o tym poczytać w artykule Feron F et al. , Brain '2005.
Pan Jakub jako jedyny spośród kwalifikowanych pacjentów miał niezwykle żadko spotykany uraz rdzenia kręgowego w mechaniźmie przecięcia rdzenia, a nie jak to zwykle wskutek ucisku rdzenia przez odłamy złamanych trzonów kręgosłupa. Ubolewam że dziennikarze tego nie podkreślili, a wspomnieli o dobrym stanie ogólnym chorego, co oczywiście jest też istotne ale nie najważniejsze.
Bardzo ważne jest aby wszyscy pacjenci zrozumieli, że celem I fazy naszego badania jest ocena przede wszystkim bezpieczeństwa przeszczepu komórkowego, czyli ocena czy terapia komórkowa niesie ze sobą potencjalne zagrożenie dla biorców komórek w postaci nowotworu, ostrych lub przewlekłych procesów zapalnych, bólów neuropatycznych itd. Dlatego z założenia to badanie jest prowadzone na małej grupie pacjentów.
Oznacza to że pozytywnym zakończeniem I fazy badania będzie wykazanie bezpieczeństwa terapii komórkowej. Oczywiście będziemy rejestrować każdą oznake poprawy stanu neurologicznego pacjenta. Wykazanie poprawy bądź nie wykazanie poprawy neurologicznej u 1,2 lub kilku pacjentów nic nie oznacza, nie jest to bowiem żaden pewien dowód naukowy.
Ocena skuteczności jakiejkolwiek metody terapeutycznej wymaga przeprowadzenia randomizowanych badań 2 i 3 fazy, na wiekszej liczbie chorych- od kilkudziesięciu do kilkuset, w kilku ośrodkach, według tej samej metody.
Jest to dalszy cel do którego zmierzamy.
Co do twierdzeń, nie wiem już przez kogo, że już 10 lat temu wykazano że glejowe komórki węchowe nie działają jest to jakieś totalne nieporozumienie. W światowym środkowisku naukowym uważa się że są one głównym kandydatem komórkowym do wywołania regeneracji w rdzeniu kręgowym. Wystarczy poszukać w Medline ile nowych artykułów ukazuje się, dowodzących działanie neuroprotekcyjne czy neurotroficzne tych komórek u zwierząt. Proszę sprawdzić ile zostało przeprowadzonych tego typu eksperymentów np. z komórkami macierzystymi. Proszę też zrócić uwagę na tumorogenność niektórych linii komórek macierzystych. Czy ktoś słyszał o nowotworze wywołanym przez glejowe komórki węchowe? A przez komórki macierzyste?! (zostawiam to jako zadanie domowe)
Na koniec chce się odnieść do innych spraw finansowych. Zakup endoskopu kosztował 150 000 zł, czyli zebrane przez darczyńców 50 000 zł ( podkreślam że Pan Jakub nie dał tych pieniędzy z własnej kieszeni) to zaledwie 1/3 całej kwoty zakupu. Endoskop ten jest na stanie Kliniki Neurochururgii i był używany przy zabiegach neurochirurgicznych u wielu pacjentów, np. z guzami mózgu. Za to pragnę jeszcze raz podziękować w imieniu tych zoperowanych pacjentów wszystkim osobom i instytucjom które się przyczyniły do jego zakupu.
Jeżeli chodzi o sposób finansowania dalszych etapów badania, informuje że koszty biotechnologiczne i te związane z samym zabiegiem sa porównywalne do tych w innych krajach na świecie. Odczynniki kupujemy z tych samych firm co badacze z USA, czy innych części świata. Nie sądzę aby NFZ byłby skłonny pokryć tego typu koszty. Zdaję sobie sprawę że są to duże koszty dla polskiego obywatela. Koszty tego typu leczenia mogłyby oczywiście pokryć Fundacje , ale niezmiernie ważna będzie aktywność pacjentów i ich rodzin chorych, a przede wsztystkim ich przychylność, a nie zazrdość że ktoś zostal zoperowany a ktoś nie. Właśnie opinia pacjenta o danej metodzie leczniczej leży u podstaw dalszego rozwój tej metody.

Pozdrawiam
dr Paweł Tabakow
Klinika Neurochirurgii
AM we Wrocławiu

: 12 lip 2008, 22:28
autor: Gość
W koncu rzeczowa odpowiec kompetetnego czlowieka.Teraz tetruski mozecie sie wykazac swoja inteligencja i podyskutowac z Panem dr.

: 13 lip 2008, 10:49
autor: Gość
Anonymous pisze:W koncu rzeczowa odpowiec kompetetnego czlowieka.Teraz tetruski mozecie sie wykazac swoja inteligencja i podyskutowac z Panem dr.
A co ty jakiś doradca jesteś :|

Odnośnie komórek macierzystych i nowotworów słyszałem... A czy Pan doktor słyszał o HLA http://pl.wikipedia.org/wiki/HLA_%28biologia%29
Ja jestem tylko ciekaw jakie efekty osiągnie dr Wise Young bo to on pracuje nad komórkami z krwi pępowinowej i dobiera HLA.

A co mi Pan doktor powie o komórkach z nerwu kulszowego? Również słyszał Pan o nowotworach? Dlaczego nie użyto tych komórek?
A czy pacjentowi podawano jakieś lekarstwa przed zabiegiem i po żeby np. komórki przeżyły w nowym środowisku, rozpuściły się blizny na rdzeniu??

Nie chcę być wścibski zadając tyle pytań ale jestem po prostu ciekaw, bo to pomoże mi porównać co Państwo zrobili a co już robią na świecie.

Z góry dziękuję za odpowiedzi

: 13 lip 2008, 10:50
autor: Gostek
powyższe pytania zadawał Gostek