Tetraplegik

Rdzeń kręgowy potrafi sam się naprawić-nadzieja dla sparaliżowanych.
www.rp.pl/artykul/82446.html

dzieki za wiadomosc ( z gory mowie ze moje pretensje sa nie do autorki postu tylko do autorow tego artykulu) otoż zastanawiam sie czemu to jest nowa nadzieja? o tym fakcie juz bylo wiadomo ok 30 lat temu poniewaz ja mam ksiazke chyba z ok 1970 roku i tam juz bylo o tym napisane ze zdrowe czesci wlokien rdzenia przejmuja funkcje zniszczonych wlokien ( stad ten moj post w temacie obok) i ze gdy myszom uszkodzimy rdzen to po pewnym czasie same zaczynaja chodzic, to tez bylo tam wyjasnione dlatego tym bardziej mnie to bulwersuje ze pisza nam ze to jakies nowe odkrycie i nadzieja dla nas przeciez na tym bazuje metoda pnf w rehabilitacji ps. poszukam tej ksiazki i postaram sie podac date wydania i autora !!!

ten artykuł jest na moje żadną nowością . ja bym lepiej napisał ten artykuł albo każdy z nas że żadnych nowych metod leczenia rdzenia kręgowego nie ma

sprawdzilem date wydania tej ksiazki i jednak sie pomylilem troche rok wydania to 1962 a wiec jak dobrze licze to ten artykul podobno nowe odkrycie ma juz 46 lat

A MOZNA WIEDZIEC CO TO ZA KSIAZKA ?

juz podaje CHOROBY WEWNETRZNE ( HELMUT DENNIG)