Tetraplegik • Za wysokie auto, jak sie dostać?
Strona 1 z 2

Za wysokie auto, jak sie dostać?

: 15 mar 2008, 01:20
autor: lemeridien
Witam, chcialbm kupic honde HRV tylko ze jest troche za wysokie dla mnie, gdzie w polsce albo jak przystosowac auto bym mogl z wozka wejsc na siedzenie kierowcy, ktore jest sporo za wysokie? teraz jezdze honda prelude, i chcialbym jakas terenowke, zawsze marzylem o sportowym i terenowym, w miarę, HRV ma 3 drzwi jako jedyne auto, ale jak tam wleźć? help

Re: Za wysokie auto, jak sie dostać?

: 15 mar 2008, 09:29
autor: Gość
lemeridien pisze:Witam, chcialbm kupic honde HRV tylko ze jest troche za wysokie dla mnie, gdzie w polsce albo jak przystosowac auto bym mogl z wozka wejsc na siedzenie kierowcy, ktore jest sporo za wysokie? teraz jezdze honda prelude, i chcialbym jakas terenowke, zawsze marzylem o sportowym i terenowym, w miarę, HRV ma 3 drzwi jako jedyne auto, ale jak tam wleźć? help
Na wozku elektrycznym z podnoszonym siedziskiem.

: 15 mar 2008, 11:21
autor: equinox
Witaj, też stoje przed podobnym dylematem, w ogóle większość firm, nie wiedząc dlaczego poszła z konstrukcją aut w góre !! i coraz trudniej coś podpasować pod wysokość wózka, są patenty z wysówanymi fotelami ale ile z taką przeróbką zachodu :( !!
niby tyle aut a nie ma z czego wybrać a jak już jest to ceny sprowadzają do parteru choć z wózka wysoko nie mamy :D
pozdrawiam equinox

: 15 mar 2008, 22:15
autor: Gość
no wlasnie kaszanka jest, elektrycznego niechce bo wazy za duzo, i wogole chce sie ruszac a nie siedziec, mam troche pary w lapach, wiec nie bede tego marnowal.... ale ogolnie na serio chce kupic auto ktore jakos wyglada fajnie na drodze i jest funkcjonalne, HRV bylaby ok, ale czemu taaak wysoko?;)

: 16 mar 2008, 14:36
autor: Mantis
Panowie z pewnych źródeł wiem że jest już w polsce Toyota RAV4 z wysuwanym elektrycznie fotelem, który obraca się wysuwa i wyjeżdża. Na razie na miejscu pasażera ale mogę się dowiedzieć czy będzie możliwość takiego czegoś na miejscu kierowcy. Premiera owego cuda w Polsce dopiero po 1 kwietnia. Podobny fotel ma być też możliwy w Corolli Verso. Ludzie którzy to widzieli mówili mi że zjeżdża do poziomu wózka.
Ceny jeszcze nie znam bo jednak to nowość więc coś więcej będę wiedział w kwietniu. Na razie przechodził polskie atesty bezpieczeństwa.

: 18 mar 2008, 21:19
autor: Gość
noooo to czekam z niecierpliwoscia i mam nadzieje ze taki fotel nie bedzie kosztowal 15 tys

: 18 mar 2008, 23:59
autor: Mantis
Wiesz myślę że powyże 10 tys będzie kosztował bo jednak elektryczny a zwykłe obrotowe kosztują koło 7000 - 9000 więc raczej nie nastawiałebym się na taniość. Poza tym sama RAV4 z automatem kosztuje prawie 110 tys. (CENNIK) więc nawet jakby to było 20 tys. to jest mały koszt w stosunku do ceny auta (jak montujemy sobie np ręczny gaz-hamulec i automatyczne sprżegło które razem kosztuje 5 tys. do auta wartego 35 tys to koszt też wychodzi podobny).

Myślę że kogoś kogo stać na takie auto stać i na fotel a jak kogoś nie stać to kupuje mniejsze.

: 19 mar 2008, 16:13
autor: Gość
Witam.Jeżdże Land Roverem Discavery,wsiadam do niego
z wózka aktywnego,troche to trwało nim znalazłem odpowiedni
sposób lecz teraz zajmuje mi to chwile,i nawet się bardzo nie zmęcze.
Jestem mocnym tetrusem-dłonie nie dziłają,biceps i triceps tak.
Z dodatkowych rzeczy mam tylko pętelke z uchwytu nad drzwiami za
którą zahaczam się nadgarstkiem lewej ręki. Pozdrawiam Jano.

: 20 mar 2008, 11:27
autor: Gość-Ola
Anonymous pisze:Witam.Jeżdże Land Roverem Discavery,wsiadam do niego
z wózka aktywnego,troche to trwało nim znalazłem odpowiedni
sposób lecz teraz zajmuje mi to chwile,i nawet się bardzo nie zmęcze.
Jestem mocnym tetrusem-dłonie nie dziłają,biceps i triceps tak.
Z dodatkowych rzeczy mam tylko pętelke z uchwytu nad drzwiami za
którą zahaczam się nadgarstkiem lewej ręki. Pozdrawiam Jano.
Powiem, że szczerze podziwiam :shock: :D musisz być niezwykle silnym tetra. Tym samochodem jeżdżę jako pasażerka /osoba mi bliska jest jego właścicielem/ i najlepszy ubaw mam jak zdrowi, ale np. trochę starsi, albo mniej zwinni do niego - "wdrapują się". Nieskromnie mi wtedy miło ;), że zdrowi a nieporadni-szczególnie chodzi mi o tylne siedzenia.

: 20 mar 2008, 14:11
autor: Gość
Dziękuje za miłe słowo. :oops:
Na początku miałem chwile zwątpienia lecz troche uporu
i jest dobrze. :D Pozdrawiam Jano.

: 21 mar 2008, 00:49
autor: Mantis
Powinieneś opisać chłopakom jak to robisz i może jakieś foty walnąć (tzn. ktoś by musiał zrobić).

: 21 mar 2008, 08:51
autor: Gość
Problemy z wchodzenie są czasami strasznym utrudnieniem. Gorszym chyba niż wkładanie wózka do samochodu. Ciekawe tylko co mają powiedzieć kierowcy - karły lub po prostu niskiego wzrostu 120-140 a 'pajace' zaczęli produkować wysokie samochody. Nie wiem czemu - czyżby dla bezpieczeństwa?!

: 21 mar 2008, 09:48
autor: Gość
Ustawiam wózek blisko fotela,wkładam prawą noge-musi być lekko
ugięta,lewa ręka-nadgarstkiem za pętelke,prawa na fotel.... i do góry,
gdy już w miare stabilnie siedze to wciągam lewą noge i gotowe. :D
Z powrotem jest nawet łatwiej,najpierw obie nogi na zewnątrz,lprawa ręka za pętelke,lewa na wózek i na dół,trzeba uważać aby się nogi
poplątały :) Spróbuje zrobić kilka zdjęć w najblisższym czasie.
Pozdrawiam Jano.

: 23 mar 2008, 12:16
autor: Gość
nie no to jestes silny ja nie dalbym tak rady;D niema szans;D

: 07 kwie 2008, 22:36
autor: Judash
:!: :!: