Tetraplegik • Smutne życie
Strona 1 z 2

Smutne życie

: 05 paź 2013, 22:38
autor: zagubiona
Witam wszystkich.Mam tetrusa od 2,5 roku I powoli tracę siły.Nie chodzi o opiekę i czynności które muszę za niego robić.Choć nie jest łatwo bo pracuję jeszcze zawodowo.Chodzi mi o to jak mój mąz mnie traktuje.Alkohol to stały gosc u nas w domu.Nasze życie jest pokrecone od samego początku.Kochalismy się bardzo mocno i świata poza sobą nie widzieliśmy.Potem pojawiła się ONA...Kłótnie , awantury , ucieczki,w końcu wyprowadził się do niej....a ja nadal go kochałam.W końcu ten straszny wypadek który mieli razem.Ona cała a mój mąż kaleka do końca życia.Ani chwili się nie zastanawiałam że zaopiekuję się nim.On zrozumiał ,że to wszystko był błąd.I tak zaczęła sie nasza walka z chorobą.Po wypadku poświęciłam mu całe swoje życie i wszystkie marzenia żeby tylko mu pomuc.Doceniał to bardzo i było by wszystko ok. gdyby w naszym życiu nie pojawił się alkohol.Wszystko się zmieniło kłótnie wyzwiska obrazanie mnie to codzienny element mojego życia.Na nic moje prosby i groźby.Czuję że życie ucieka mi miedzy palcami i tracę to o czym marzę -dziecko :( .Ciąza to moje marzenie ,mam 31 lat i mamy juz jedno dziecko lecz pragnę drugiego.Wiem że są jakieś szanse żeby mieć jeszcze dzieci , ale...no własnie nie chcę żeby dziecko wychowywało się w takim domu.Mam żal do mojego męza że po tym co dla niego zrobiłam i robię słyszę tylko wyzwiska .Nie chce od niego odchodzić bo chyba nadal go kocham i wiem że nikt się nim nie zaopiekuje,ale jak zmienić nasze życie byśmy byli SZCZĘSLIWI?

Re: Smutne życie

: 06 paź 2013, 09:08
autor: teroja
Sam jestem tetrusem i potrzebuje opieki i nie jestem święty. Ale jesli to co ty piszesz jest prawdą O zgrozo! Facet robi ci takie świnstwa a ty się zastanawiasz czy z nim być'?? Niech się opiekuje ta co z nim była w samochodzie. Wóda niszczy wszystko nic z tym nie zrobisz on nie może cie wyzywać. szacunek i jeszcze raz sacunek .wylej mu kubeł zimnej wody na łeb i powiedz chamstwo i wóda na bok inaczej spadam. a ja się zastanawiam czy są kobiety co pokochały by tetrusa. /normalnego tetrusa/

Re: Smutne życie

: 06 paź 2013, 12:19
autor: tetrus97
Zgadzam się z przedmówcą - postaw mu ultimatum, że jeśli się nie zmieni i nie zacznie Ciebie szanować oraz nie odstawi alkoholu, to od niego odejdziesz. On zdecyduje, co jest dla niego ważniejsze.
Nie warto marnować sobie życia z pijakiem, a to, że jest tetrusem w niczym go nie usprawiedliwia. Nie on pierwszy i nie ostatni. Jeśli zdecydujesz się na odejście, to nie czuj się winna, chociaż na pewno znajdą się tacy, którzy tak będą Ciebie postrzegać. Wielu mężczyzn może sobie tylko pomarzyć o takiej kobiecie, jak Ty.

Re: Smutne życie

: 06 paź 2013, 18:00
autor: gosc100
teroja pisze: a ja się zastanawiam czy są kobiety co pokochały by tetrusa. /normalnego tetrusa/
Zapewniam cie, ze sa.Ja mam takie szczescie i wielu innych.

Re: Smutne życie

: 07 paź 2013, 09:38
autor: Nicolas11
jak sama mowisz twoj maz potrzebuje pomocy w codziennym zyciu i samoobsludze, wiec ktos musi mu podawać i kupować ten alkohol. Moze sprobowac odciac mu zrodlo zaopatrzenia :)
pozdrawiam

Re: Smutne życie

: 08 paź 2013, 21:36
autor: zagubiona
tetrus97 pisze:Zgadzam się z przedmówcą - postaw mu ultimatum, że jeśli się nie zmieni i nie zacznie Ciebie szanować oraz nie odstawi alkoholu, to od niego odejdziesz. On zdecyduje, co jest dla niego ważniejsze.
Nie warto marnować sobie życia z pijakiem, a to, że jest tetrusem w niczym go nie usprawiedliwia. Nie on pierwszy i nie ostatni. Jeśli zdecydujesz się na odejście, to nie czuj się winna, chociaż na pewno znajdą się tacy, którzy tak będą Ciebie postrzegać. Wielu mężczyzn może sobie tylko pomarzyć o takiej kobiecie, jak Ty.
Dziękuję za wsparcie .Czasem słowo obcej osoby z słowami otuchy bardzo pomagają.Warto kochać niewazne czy tertus czy zdrowy człowiek.Czasami jestem umęczona że padam z nóg , ale kocham go ponad życie .Dam radę i bedę walczyc o nas.

Re: Smutne życie

: 09 paź 2013, 17:49
autor: teroja
gosc100 pisze:
teroja pisze: a ja się zastanawiam czy są kobiety co pokochały by tetrusa. /normalnego tetrusa/
Zapewniam cie, ze sa.Ja mam takie szczescie i wielu innych.
jesteś tetrusem twoja kobieta myje,ubiera cie i sypia z tobą?

Re: Smutne życie

: 09 paź 2013, 18:02
autor: teroja
zagubiona pisze: ale kocham go ponad życie .Dam radę i bedę walczyc o nas.
niesamowite [pamiętaj że to on musi chcieć poprawy]

Re: Smutne życie

: 09 paź 2013, 21:08
autor: szok
Zagubiona zal mi Ciebie ,powinnas zaczac sie leczyc na glowe !!!! Ja wiem ze milosc gorsza niz sraczka (bo ta po 3 dniach przechodzi ) ale czlowieka kocha sie za cos i zupelnie nie rozumiem za co ty kochasz tego swojego kulawego alkoholika . Musisz miec bardzo niska samoocene ze tkwisz w tym chorym beznadziejnym zwiazku . Nie zmienilam zdanie nie zal mi ciebie .Porostu jestes durna i tyle ! Masz co chcesz ,a on w sumie ma ciebie dosc ale potrzebuje zebys mu dupe wycierala wiec ,wycieraj wycieraj .

Re: Smutne życie

: 09 paź 2013, 22:41
autor: gosc100
teroja pisze:
gosc100 pisze:
teroja pisze: a ja się zastanawiam czy są kobiety co pokochały by tetrusa. /normalnego tetrusa/
Zapewniam cie, ze sa.Ja mam takie szczescie i wielu innych.
jesteś tetrusem twoja kobieta myje,ubiera cie i sypia z tobą?
A co w tym dziwnego? Karmi, kapie, ubiera, spi zemna i uwielbia byc blisko mnie.

Re: Smutne życie

: 10 paź 2013, 10:07
autor: Nicolas11
ja uwazam ze to nic fajnego spac kolo pijaka, ktory smierdzi i chrapie. :shock:

Re: Smutne życie

: 10 paź 2013, 18:42
autor: gosc100
To chyba logiczne.Ja pijakiem nie jestem jak wielu innych też pewnie nie jest.

Re: Smutne życie

: 11 paź 2013, 13:36
autor: teroja
gosc100 pisze: A co w tym dziwnego? Karmi, kapie, ubiera, spi zemna i uwielbia byc blisko mnie.
moja kapie,ubiera ale od wypadku nie sypiamy razem po postu bdb. opiekunka

Re: Smutne życie

: 08 lis 2013, 21:32
autor: agusia
zagubiona w sumie to się Tobie dziwię. Jeśli mój mąż by się tak zachowywał w stosunku do mnie, to trudno to mówić, ale szkoda życia dla takiej osoby. Nie miej skrupułów, znam taką jedną parę, on na wózku, ona opiekowała się nim pomimo, że pił i bił. Na szczęście dla niej sam się wykończył przez picie i zakażenie odleżyn, bo pijany nie pozwalał się dotykać nikomu. Szkoda mi jej, bo straciła dużo zdrowia i o mało co nawet i życie.
Nie patrz na wózek tylko na człowieka, czy gdyby był chodzący to byłabyś z nim?
Pozdrawiam, i życzę Ci spokoju i radości.

Re: Smutne życie

: 19 lis 2013, 23:05
autor: Monikai
1. są zakłady opiekuńczo-lecznicze i różne tego typu placówki, więc twierdzenie, że nikt się tym panem nie zaopiekuje jest co najmniej wątpliwe.
2. skąd ten pan bierze alkohol. czy ktoś mu go podaje, czy sam sobie go bierze?
3. dziecko? w takiej sytuacji?
4. a co z dzieckiem, które juz jest członkiem Waszej rodziny. Czy to dobre dla jego/jej rozwoju tkwić w takiej sytuacji?
5. ktoś mądry już jakiś czas temu napisał, że podejmowanie jakiegoś działania z oczekiwaniem podzięki i wdzięczności za to jest mocno niewłaściwe
hm
5. czego oczekujesz od czytelnikow forum? podjęcia decyzji za Ciebie? pochwały, jaka jesteś "dobra"? dobroć serca nie oznacza braku szacunku do siebie, ani pobłażliwości dla błędów innych, ani braku troski o własne dziecko. akurat przypadkiem to samo dotyczy miłości