Bardzo dziękuję za zyczenia.
Mi chodzi o wasy antywywrtone do grania, bez nich np w ogole do stolu nie podjade bo zalicze ziemie, ktora i tak zaliczam
, bo sie wyciagne i spadam z wozka. Obojetnie jakiego. Ja rozmumiem ze w X-ie chcieli pojsc na wage, ale podejzewam, ze nie jest az takim wielkim problemem zrobic bardzo lekki wozek, ktory bedzie tyle wazyl. Trudniej jest zrobic taki , ktory bedzie wazyl wlasnie tyle , ale mial mozliwosc dolozenia wszelkich bajerow i potrzebnych rzeczy, ktore zyczylby sobie potencjalny klient. To jest sztuka zrobic. Takze X jest ladny, ale niepraktyczny, bo ze wzgledu na cene podejrzewam, ze w Polsce trafi do niewielu para, a jeszcze jak podzilimy ich na tych, ktorzy nie kupia go chocby mogli bo nie bedzie mozna miec wasow, czy raczki beda kijowe, wiec podejrzewam, ze tylko na zamowienie bedzie sprowadzany, a to oznaczac bedzie jeszcze wieksze koszta.
Za takie pieniadze ja wzielabym np tego Coloursa:
http://www.colourswheelchair.com/produc ... zephyr.htm tyle ze na ramie L frame i bedzie lekki i fajny, a za tansze pieniadze GTM hammer i tyle, a nie za 20 tys podstawowa wersje.
Tomeka tu nie chodzi o to, ze do jakiego samochodu bagaznik dachowy, to sa wozki inwalidzkie. Rozumiem, ze moga byc robione dla roznych uszkodzen itd, ale wtedy nie mozna robic szumu ze zrobilo sie super lekki wozek, albo powiadomic, ze jest super leki, ale nie mozna w nim montowac tego i tamtego. Nawet takiego czegos w U2 nie napisali, jak sie zaczelo interesowac to dopiero powiedzieli ze a wasy nie, a raczki nie. To powinno byc przy wozku danym napisane.
Tak wiec X jak najbardziej bardzo ladny jak na panterke design, ale znow wypuscili ludzi w maliny jak przy U2 z dodatkami.
Nie sadze tez aby S3 byl nie wiadomo jak iny wizualnie niz S2, a jesli tak to paskudztwo wizualne dla mnie
√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£adny ten sopur i nawet napisałabym wiecej podobny do mojego Boinga, tez na Lframe
.