Tetraplegik

Dorota Bucław pisze:
Zaintersowanym wklejam zdjęcie tego mojego nowego wózka Kaleb , który kupiłam w kwietniu z oponami dzieki którym nie boję się , że się przbiją od szkieł leżących na drodze

No tak ładny pokoik
Tyle tylko ,że dlaczego wciąż promujesz ten dość kontrowersyjny wózek
czyżbyś miała profity od firmu typu jeszcze kilka osób i trzeci będzie,również za darmo
Wybacz ale tak to wygląda...i znam takie przypadki.
Proszę o odpowiedź.....

Wojtku napisałeś kontrowersyjny, a czemu niby bo jak wcześniej napisałam, że pojawiają się tu tylko posty negujące go od osób które wogóle na nim nie nieżdżą tylko napisały że4 ktoś tam coś tam, no poza Alą, która uzytkuje go i napisała, że to grat po roku, ale nie odpisała mi już jak zauważyłeś, co się w nim popsuło i czemu jesli wogóle tak jest go nie reklamuje, na tę jej odpowiedź bardzo czekam i doczekać się nie mogę. Tak więc jesli dla Ciebie słowo konrowersyjne znaczy tyle co ktoś coś słyszał i napisał negatywne opinie dla mnie o iczym nie świadczy może tylko o zawiści niektórych osób lub działaniu na szkodę firmy, ale to już inna historia.
teraz odpowiadam na twoje drugie pytanie
Promuję ten wózek ponieważ jest on dobrym wózkiem i jak zauważyłeś pojawiła się tu w wypowiedziach inna też osoba, która sobie go chwali i jest zadowolona, co do dalszej części pytań Twoich to musisz wiedzieć, że oprócz tego że nie mam żadnych z tego tytułu profitów a to że go komus polecę nie oznacza chyba jeszcze wg Ciebie tego że dostaje się coś za darmo Promuję bo uważam i jeszcze raz to napiszę , że to solidna i prężna firma produkująca wózki dobrej jakości, choć niektórzy chcą to podważyć.
teraz ja zadam tobie kolejne pytanie, tylko Tobie naświelę sprawę:
Pierwszy mój wybór kaleba padł zupełnie przypadkowo, nie znałam tej firmy, a gdy chodziłam , miałam znajomego na wózku i słyszałam tylko o panterze. Taka była moja wiedza na temat wózków i producentów.
Z refundacji otrzymałam pieniądze, trzeba było kupić wózek , który będzie mieścił się w refundacji. Dostał mi się do rąk będąc w sklepie folder Kaleba, były jeszcze Meyra. Wizualnie, bo na niczym innym się nie znałam padł od razu wybór Kaleb. jak wcześniej pisałam zaczęło brakować mi drugiego wózka ponieważ znoszenie wózka i mnie zaczęło być uciążliwe bo trzeba korzystać z pomocy sąsiadów, a tak odpadałoby znoszenie wózka z 2 piętra, a wyniesienie go z piwnicy i wniesienie po 8 schodach jest wiele prostsze. Jak sam wiesz refundacja raz na 5 lat, więc zaczęłam zbierać pieniądze na własną rękę od firm za pomocą pism, trochę czasu mi to zajęło i nie było zbyt przyjemnym doświadczeniem. Po uzbieraniu potrzebnej kwoty ( było tyle że starczyłoby na powystawową PANTERę z tym samym wyposażeniem) zadzwoniłam do Kaleba i kupiłam ten który sfotografowałam. Wojtku czy sądzisz, że gdybym uważała, że KALEB to zła firma, wózek który się nie sprawdził, psułby się i sprawiał same problemy, kupiłabym go? Czy myślisz że byłabym tak głupia, żeby trudno na prawdę trudno uzbierana pieniądze bo dzisiaj wiemy że nie ma darowizn i jak chętnie ludzie dają pieniądze skoro nie można ich odpisać a Fundacja przez którą je zbierałam użyczyła mi tylko konta, ale odpisanie 1% było nie mozliwe ponieważ nie była to Fundacja pożytku publicznego, więc trochę zjeździłam naprosiłam się, a wierz mi nie za bardzo to przyjemne, ale żeby mieć drugi wózek jakikolwiek musiałam tak a nie inaczej zrobić, więc pytam czy byłabym tak niemądra gdybym nie była na prawdę zadowolona z jego niezawodności oraz serwisu to kupiłabym Kaleba drugi raz?? i namawiała kogokoliwek na jego kupno, jeśli nie byłobym przekonana w 100% co do tego wózka? Sam sobie odpowiedz na to pytanie.

Nie wiem czy Dorota ma jakieś profity z powodu promowania danego produktu czy nie ale to ma drugorzędne znaczenie bo jeżeli nie ma a tak go wychwala to widocznie się jej dobrze sprawuje i jest zadowolona a jeżeli ma coś z tego , że go wychwala to wcześniej czy później się okaże czy jest to taki dobry wózek bo w końcu pojawią się opinie ludzi , którzy go zakupili i będą go użytkowali i opiszą swoje odczucia co do tego wózka .
Ja też w nie długim czasie zamierzam kupić wózek i szczerze mówiąc wizualne odczucie co do tego wózka co proponuje Dorota jest pozytywne ale na chwilę obecną mój wybór jest bliższy firmy GTM ale po porównaniu ofert jeszcze się zobaczy.
Ja osobiście chciałbym by osoby , które wydają nie pochlebne opinie na temat danego wózka przedstawiały dokładniej to co jest w nim nie dobre a nie tylko , że jest nie dobry i już ( jakie wystąpiły usterki i w miarę możliwości co się przyczyniło do powstania tych usterek , po jakim czasie , jak mocno jest eksploatowany itd. )
, a jak ktoś użytkuje wózki jednej firmy by nie wypowiadał się na temat innych firm , których w ogóle nie zna po za słyszałem/am bo to i tak nie ma sensu bo zasłyszane opinie często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością .

Wozek fantastyczny na oko ale ciekawe ile wazy i co za poduszka w nim Bo to jest bardzo wazne . i ile zaplacilas za to cacko .Pewnie za te bajeroskie kola niezle zabulilas napisz cos na ten temat

Waga wózka : bez kół 5,3 kg , 1 koło z nakładką jaka jest na zdjęciu 1,4 kg chyba. W sumie cały wózek z kołami , rączkami waży około 8 kg. Mogłam się pomylić + - troszkę więc proszę dowidzieć się już dokładnie w Kalebie, ale sądzę że podałam dobre ciężary poszczególnych części.
Ja mam teraz poduszkę ROHO, którą można też zakupić w dobrej cenie w KALEBIE ,a ta która jest to taka zwykła gąbka jakaś ,ale jak przyszła na to poduszka PNEUMAT 5cm zanim miałam ROHO to fajna sprawa ,ale taką poduszkę to samemu można sobie zrobić i podłożyć.
Teraz wiem że jest do października promocja na ten wózek tzn ja przy kupnie otrzymałam kilka kuponów rabatowych, które można wykorzystac o ile pamiętam do października tego roku, i wtedy z pełnym wyposażeniem mieścisz całkowicie w refundacji NFZ + PCPR.
Zgadzam się całkowicie z tym co napisał nik, niech ktoś pisze kto uzytkuje wózek, a jesli coś jest nie tak jak napisała Ala to również proszę ją aby napisała co a nie nazywa go gruchotem i potem cisza, nawet zaczynam mysleć że poprostu to co napisała zostało napisane złośliwie ( jesli nie to przepraszam ALA ) ale czemu nie odpisujesz i nie reklamujesz wózka, ?? na co czekach aż minie gwarancja, czy lubisz narzekać, prosze o szczegółowe napisanie co jest nie tak z twoim wózkiem!!

Ja powiem szczerze nie widzę optycznie różnicy między GTM, Kalebem a i chyba Pantherą. Pewnie różnią się sposobem reg. środka ciężkości.
Co do poduszki to min. pneumat lub roho - 4-komory mają teraz 3 lata gwarancji więc warto pomyśleć. Ostatnio słyszałem uwagę znajomej że pneumat lepiej się łata a roho łatki się odklejają - pewnie materiał jest bardziej rozciągliwy.
Co do wózka Doroty - optycznie mi się nie podoba zwłaszcza koła no ale to rzecz gustu lub jak to inni mówią na to się nie patrzy tym się jeździ.
Doroto czy możesz zdradzić jakiego producenta są opony bo może można je gdzieś dostać.

Pozdr

Opony KENDA, ale szukałam i ja bynajmniej nigdzie nie znalazłam, ale jak nie znajdziesz a byłbyś zainteresowany to przypuszczam że w Kalebie tobie sprzedadzą, ale ceny nie znam na same opony. Ja chciałam takie koła ponieważ w normalne szprychowe pomimo że miałam nakładki potrafiły mi się palce przyciąc , w tych póki co jeszcze sobie nie przycięłam bo za bardzo też nie mam czym, choć jestem zdolna i może i tu sobie przytnę ,ale wypluć:)

Tak mi się wydawało że to KENDY ale nie znalazłem w specyfikacji że one są odporne na przebicie? W tym tygodniu otrzymam opony schwalbe (mają taką specjalną poduszeczkę silikonową) jeśli się sprawdzą to wam powiem.
A co do ciągów to są takie obręcze i ciągi w których można je odsunąć od obręczy nawet do 2,5 cm. Lub zrobić takie tulejki dystansowe.

Pozdrawiam

To sie ciesze ze mam tyle ocen A WRECZ BEDE MIALA WIEKSZY MENTLIK CO WYBRAC . jA WIEM ZE NA TO SIE NIE PATRZY TYLKO JEZDZI JAK KUPIE TO CI POWIEM ZESIE MJEZDZI I JAK SIE JEZDZI ale narazie to moge popatrzec i poczytac na temat tego wozka ( tak czy nie kolego brzeczy......)) pozdrawaiam cieplutko tych co mi pomagaja wybrac dobry wozek

nie odpisywałam bo byłam cały czas zajęta, w wózku kilka razy zdarzyło mi się, że wypadło duże koło w wyniku czego mam teraz kilka wspaniałych siniaczków, siedzenie mi pęka, małe kółko zaczyna mi chrupotac co znaczy że też jest coś nie tak , to są zsniszczenia, które moim zdaniem świadczą o kiepskości materiału niestety, a nie chce go zareklamowac bo jak przypomnę sobie, iel miałam kłopotów w Bydgoszczy zanim go wogóle odebrałam, to odechciewa mi się , w Bydgoszczy tak jak już kiedyś pisałam odniosłam wrażenie tak jakby ci ludzie nie znali się na doborze wózka, o czym świadczy poduszka pneumat na której nie mogę jeździc, bo jest mi wtedy za wysoko i szybko wysiada kręgosłup ,a poza tym jak na niej siedzę to mi nogi nie dosiegają do podnóżków, a szczerze mówiąc jest to da mnie problem bo jestem osobą aktywną , kóra pracuje kilkanaście godzin dziennie, w tej chwili mam 2 odleżyny z którymi walczę cały czas, a tak poza tym to mój wózek nie jest już na gwarancji, bo kupiłam go ponad rok temu. Dorota nie naskakuj na mnie tylko powiedz mi jak i gdzie mam to zgłosic żeby mi naprawili , bo kiedyś naprawde się zabiję na tym wózku. Gdzie mam zadzwonic żeby przyjechali i naprawili wózek ? czekam na odp. Ala

wow ale kanał jak juz nie jest na gwarancji to ci pewnie beda kazac slono placic za naprawde ja osobiscie polecam GTM przeczytalem rozne fora i z tego co widze kaleb na tle GTM'a blado wypada jak na tyle stron ktore widzialem to tylko 3 osoby na kalebie siedza reszta GTM to jednak o czyms swiadczy..

ALa - raz to nie mozliwe żeby nie był na gwarancji i nie dzwoni się do Bydgoszczy tylko do producenta czyli KALEBA w Warszawie lub napisz mail'a i przedstaw co się Tobie zrobiło w wózku, ja też nie dzwonię do Bydgoszczy bo oni masz 100% rację tak się zachowują. Dlatego najlepiej jest zamawiać wózek i reklamować go bezpośrednio i producenta.
Co do wymierzenia Ciebie złego to mnie również źle wymierzyła w pierwszym wózkiem podejrzewam że ta sama osoba, która mnie mierzyła, ale reklamowałam to w Kalebie i dostałam prawidłowy, druga sprawa jednaosoba została teraz wymierzona przez tego samego człowieka tyle tylko że współpracuje ta osoba teraz z GTM-em i ma ten sam problem co Ty, więc to nie wina producentów akurat jednego czy drugiego.Znasz pewnie numer do Kaleba, a jak nie to masz na ich stronie internetowej www.kaleb.com.pl
Ja mogę Tobie powiedzieć tyle że :
- to kółko z przodu które tobie chrupie to najzwyklejsze łożysko, a łożyska jak łóżyska pękają raz szybciej raz później i zapewniam Ciebie że np. GTM innych nie stosuje, a tak czy siak obojętnie jaki producent wózka nie może niestety odpowiadać za nasze ulice i chodniki a przez nie przede wszytskim tak się dzieje z łóżyskami. Z resztą koszt łożyska to 3 zł może:)
- to wypadające koło , w belce masz taką tulejkę przez którą regulujesz odległość koła od ramy wózka, poprostu lekko poluzuj za pomocą imbusa a tej strony gdzie ono wypadło i wepchnij tę tulejkę jeśli jest wysunięta bądź leciutko wyciągnij ale delikatnie. To w 100% pomoże. To takie moje rady zanim zadzwonisz bo jak napisałaś nie masz czasu na reklamację, więc wierzę że zanim to zrobisz to może pomoże to co napisałam.
- co do siedzenia to nie pomogę niestety.

Jacek 1982 zastanów się co ty piszesz:

przeczytalem rozne fora i z tego co widze kaleb na tle seta blado wypada

Przecież SET to najzwyklej w świecie nazwa wózka produkowanego przez KALEB'a

faktycznie uzylem zlego skrotu myslowego :d

Wojtku, to nie Dorota zmienila ta wypowiedz, tylko Jacek naprawil swoj blad juz po upomnieniu od Doroty.