Tetraplegik • jak wam sie sprawują GTMy?
Strona 1 z 2

jak wam sie sprawują GTMy?

: 16 lip 2012, 23:43
autor: dfsfsdfdfds
ja jestem wlascicielem gtm hammer vario od lutego 2012 i powiem wam ze tak raczej srednio jestem zadowolony. Uzywam wozka tylko w domu bo tu spedzam 99% czasu i za kazdym razem jak sie rusze cos strzeli w oparciu w kole tez cos strzela czasem.. nie wiem wydaje mi sie ze I seria tych wozkow jak firma zaczynala byla znacznie "mocniejsza"

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 18 lip 2012, 09:53
autor: tetrus
Mialem podobny problem ze strzelajacym kolem. Reklamowalem wozek i odeslalem do GTMa. Wrocil sprawny i puki co jest ok.

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 22 lip 2012, 12:00
autor: Hartu
tetrus pisze:Mialem podobny problem ze strzelajacym kolem. Reklamowalem wozek i odeslalem do GTMa. Wrocil sprawny i puki co jest ok.
a jak długo Ci go naprawiali?

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 23 lip 2012, 10:19
autor: tetrus
Blyskawicznie. W ciagu kilku dni byl u mnie.

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 23 lip 2012, 13:52
autor: Hartu
Bo mój też zaczął coś skrzypieć, ale to tylko przy pokonywaniu schodów (nie mam windy w bloku) zjeżdżając na dół od czasu do czasu coś nie miłosiernie skrzypnie.

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 25 lip 2012, 19:52
autor: tetrus
Zlokalizowales miejsce skrzypienia?
Schody, to duze przeciazenia i jak co jakis czas cos zaskrzypi, to moz byc normalne. Obejzyj wozek dokladnie. Sprawdz miejsce spawow, kola i inne miejsca narazone na uszkodzenia.

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 26 lip 2012, 07:41
autor: siera71
mi się rozpruwa tapicerka gtm mówi że to uszkodzenie z winy użytkownika bo wieszam plecak na oparciu LOL musiałem oddać tapicerkę w fachowe ręce żeby wzmocnili dodatkowymi szwami miejsce gdzie wystąpiło rozprucie troszkę kłopotliwe

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 26 lip 2012, 07:51
autor: marcintetra
Witam. Te dziwne stuki i trzeszczenie to często sprawa tej blachy do której przykręcona jest rama oparcia - to ta samo miejsce gdzie porusza się bolec od blokowania oparcia ( ta linka z tyłu). Dzieje się to gdy to miejsce jest zabrudzone piachem,kurzem a samo oparcie jest często składane. Dodatkowo od dużych obciążeń i znowu od składania oparcia na początku luzują się śruby mocujące a potem wyrabia się otwór w samej ramie - wtedy właśnie zaczyna wózeczek grać swoją nieprzyjemną melodię....Jedyne wyjście to częste mycie i własny serwis kontrolny. Ale fakt faktem posiadam już trzeciego GTM-a i we wszystkich powtarza się to samo...dodam że mój nowy nabytek Mustang GTM po odwiedzeniu Sandomierza (dużo kocich łbów) od razu dostał luzów na przednich widelcach które to zaczeły postukiwać - luz powstał na łożyskach bo samo dociągnięcie nakrętki nie pomogło. No i jeszcze jedna sprawa...ten pałąk z tyłu oparcia jest źle wyprofilowany - z jednej strony ma duży kąt do miejsca spawania a po drugiej łagodnie wygina się w stronę spawu. W sumie i tak ten model w tej cenie jest już lepiej dopracowany.

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 26 lip 2012, 11:03
autor: tetrus
U mnie tapicerka oparcia puki co jest ok. Na poczatku bylem nia zachwycony, teraz juz jest troche inaczej. Zauwazylem, ze wyciera sie pod plecami. Jest, to co prawda normalny slad uzytkowania, ale material moglby byc lepszy jakosciowo. Wozek ma dopiero 1,5 roku a co bedzie po 5 latach?

Marcin, problemow z lozyskami chyba nie zaraklamujesz. Palak z tylu bym probowal i wszystkie dziury, ktore sie powiekszaja. Kase za wozki biora konkretna, to niech dadza solidny sprzet.

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 26 lip 2012, 21:31
autor: siera71
właśnie ja mam wózek rok dopiero i śmieszy mnie to jak on ma wytrzymać 5lat, co do ramy nie mam na razie żadnych zastrzeżeń mam model gtm 1 :)

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 30 kwie 2013, 05:45
autor: jozek
Fajnie mieć GTM ale tylko by stał w koncie i był na pokaz.
Bo mój tak stoi już ponad 2 latka, jest nie dla mnie.
Jeśli jest ktoś chętny odsprzedam za pół ceny.

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 30 kwie 2013, 09:59
autor: Wojciech10
Witam ja mam 2 TGM i powiem tak, że jak ktoś narzeka to mogę powiedzieć tylko narzeka bo kupił najtańszy wózek z GTM i marudzi bo moim zdaniem to każdy powinien wiedzieć, że co może być dobre jak jest najtańsze, ale to nie ważne mój pierwszy GTM to Hameer Vario i służy mi już przeszło 6 lat i dalej będzie służył jedynie to co wymieniłem opony z tyłu i kółka przednie a mieszkam na trzecim piętrze i przez te lata zjeżdżałem nim chyba setki razy po schodach a warze ni8e mało 85 kg, drugiego GTM zakupiłem zaraz gdy mi się tylko należał jest to ENDEAVOUR i też jestem bardzo zadowolony chodzi tak leciutko, że sam jestem w szoku ważne jest to żeby dobrze wymierzyć wózek i nie bać się balastu dać bo z czasem każdy się nauczy tego i ciężar ciała żeby jak najwięcej spoczywał na tylnych kołach a wówczas wózek sam się toczy prawie moje zdanie jest takie żeby nie kupować zaraz drogiego wózka ze stałą ramą na początku jako pierwszy wózek chyba, że ktoś się już bardzo obcykał i pojeździł na jakimś wypożyczonym czy tp. ci co narzekają to mają po prostu źle dobrane wózki lub nie potrafią się przestawić to jest moje zdanie pozdrawiam wszystkich jeśli chodzi o GTM to i tak ma za tą cenę dobre wózki i ładne w porównaniu do innych firm.

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 02 maja 2013, 16:32
autor: DEREKDC10
mam hamera vario trochę dołożyłem przy zakupie w koła przednie i tylne boczki i ciągi - jak na razie nie narzekam -ja ponad 90kg a wózek ponad 2 lata i na razie jest ok

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 07 maja 2013, 12:24
autor: Harrybrwon
a jak długo Ci go naprawiali?

Re: jak wam sie sprawują GTMy?

: 14 maja 2013, 15:34
autor: Wojciech10
Hejka- Ja wam powiem jedno jestem przedstawicielem GTM na Opolszczyznę i jak ktoś daje sam wózek do naprawy lub na gwarancji, czy jeszcze z innego powodu do naprawy to trzeba się upominać samemu o niego, jak długo to jeszcze potrwa i czemu tak długo, trzeba dzwonić i tyle nawet jak ktoś sobie zamówił nowy wózek to też trzeba się upominać po 4 tygodniach przy najmniej raz w tygodniu bo tam mają urwanie głowy w GTM wiem bo tam byłem nie raz i ja sam jako przedstawiciel też mam problemy z wózkami dla klientów muszę się upominać, tak że nie trzeba się zrażać i denerwować cierpliwość to siła. Pozdro.