Tetraplegik

@luzik7771
Mogę tylko pisać o moich spostrzeżeniach.
Ja ze składanych rączek w ogóle zrezygnowałem (596,00 zł za te rączki, wolałem utopić w coś bardziej przydatnego) - wybrałem mocniejsze stałe na wysokość wysuwane ze słupków oparcia (opcja w pakiecie) - wybrałem rączki długie (jeden z Panów określił, że długie rączki wyglądają jak w taczce - w swoim wózku miał krótkie). Nawet długie rączki w niczym mi nie przeszkadzają (wysokość oparcia mam w tej chwili 27 cm), a są poręczniejsze dla osoby pchającej. Dalej od rączek wystają koła, więc rączkami o nic nie zahaczysz. Poza tym rączki zawsze można zdemontować - pozostawiając puste słupki oparcia. W moim odczuciu te składane rączki są bardzo niepewne (na "zakręcie" jest tworzywo sztuczne, a sama rączka jest odchylana na rurkowym sworzniu umocowanym w tym tworzywie).

Rzeczywiście Kuschall ma drogie osłony na szprychy - ale czy musisz mieć osłony? To zawsze dodatkowy ciężar. Jeśli wybierzesz koła Spinergy lub High Performance - mają ładny wygląd szkoda zasłaniać je osłonami. Poza tym ich odległość ciągu od koła jest tak duża, że nie grozi włożenie palców w szprychy. Czy osłony na szprychy to tylko dla Ciebie taki efekt...

Kąt pochylenia kół jest w R33 0;3;6st. Przy składaniu zamówienia musisz to określić, bo kąt jest stały (w belkę karbon wklejane są na amen obsady piast). UWAGA!!! Jeśli będziesz chciał wybrać kąt 6st nie będziesz mógł wybrać wszystkich opcji hamulców, które mają do wyboru - o szczegóły pytaj ich na miejscu. (Ja poprzednio chętnie jeździłem na 5-6 stopniach pochylenia, przy R33 zgodziłem się na 3st - jestem już mniej dynamiczny.)

Inna nowa belka (ew. krótsza o 2 cm, czy z kątem 6st - a mam 3st) kosztuje około 1 tys zł. Będę taką belkę zamawiał, gdy przyjdzie czas na "remont".
Gdybyś jeździł na bardzo wąskim ogumieniu np. 24"x7/8" i gładkim - to mógłbyś pokusić się o krótszą belkę - aa... i tylko przy 3st. Jednak gdy Twoim bazowym ogumieniem będzie Schwalbe Marathon Plus Evo 24"x1" to mimo zaleceniom @serious (w temacie "GTM SHOCK ABSORBER") nie walczyłbym o skrócenie belki - pozostałbym przy wskazaniach producenta (carbonowa belka jest elastyczna i przy niej i przy obciążeniu, koła górą potrafią się zejść o 5 mm na stronę.)

P.S. Pobierz ze strony Partnera formularz zamówienia - jest bardzo czytelny.

Opony będę miał te przeciw przebiciom z keflarem (nie pamiętam nazwy)Zasmucił mnie troszkę fakt iż kamber jest na stałe. Chciałbym mieć troszkę szerzej opony niż teraz na Soldierze,bo kilka razy zaliczyłem glebę na bokale nie umiem powiedzieć czy to jest 3 czy też 6st. Jeżeli wezmę 6st. to czy nie będę miał problemy z szerokością wózka,aby gdzieś wejść- drzwi? Czy to będzie dobre ustawienie do mojego wzrostu?

Co do kołpaków to Masz rację- to przyzwyczajenie, a z tymi rączkami to jeszcze zobaczę,bo przy tych składanych wózek wygląda jednak troszkę lepiej. Przecież jak zrobili takie składane rączki to powinny śmiało wytrzymać.

Szkoda, że nue można do R33 zamówić belki VarioAx tak jak do K4 i Advance'a. Ja mam belke VarioAx w swoim starym K4 AirLite. Przez pierwsy rok rzeczywiscie jezdzilem na kamerze 6 stopni i porysowalem sobie futryne w pokoju (dzwi 80cm). Potem zmienilem na 3 stopnie i tak jakos zlecialo 9 lat i tego nie ruszalem. Dlatego w nowym wozku zrezygnowalem z tej opcji i wzialem Advance'a z kamberem 3 stopnie. Mozesz sprobowac z belka 6 stopni ale beda Ci sie oponki bardzo nierowno zuzywac no i jesli masz jakies waskie drzwi w domu to musisz pogodzic sie z poobdzieranymi na dole futrynami. Jaka masz szerokosc siedziska? Jak wiecej niz 42 to odpuscilbym sobie kamber wiekszy niz 3stopnie.

Wypowiem się apropos tego schodzenia się kół, bo czytam i coraz bardziej zastanawiam się nad podstawą tego stwierdzenia.
Otóż posiadając kąt 3st. + koła z oponą Schwalbe Maraton plus (antyprzebiciowe z bieżnikiem) odległość między boczkiem a kołem wynosi jakieś 7mm.
Rzeczą oczywistą jest, że w jakimś stopniu (niewielkim i nieodczuwalnym) koła (podkreślam koła!) schodzą się, ale nie jest to wynik elastycznej belki.
Elastyczność w przypadku belki mogła by być jedynie wadą produktu i pierwszym powodem do reklamowania wózka.
Piszę to z pełną świadomością, jako że zarówno ja jak i mój mąż ( a fizycznie różnimy się bardzo) korzystamy z R33 bardzo aktywnie i w skrajnie różnym terenie.

R33 jest modelem fajnym, ale z czystym sumieniem radzę dać sobie z nim spokój jeśli komuś zależy na belce vario (zmiana camberu), niskiej wadze, bądź nie potrzebuje amortyzacji.

Widzę że od jakiegoś czasu "wałkuje" się temat uginającej się belki w R33. Zdziwiło mnie to bardzo, ponieważ sam na takim jeżdżę i nic takiego nie zaobserwowałem. Faktem jest niewielkie "wyginanie" się kół (w każdym wózku) ale to za sprawą elastyczności szprych (camber 3st). Nie mierzyłem tego dokładnie ale na pewno jest to nieznaczne. Testowałem różne koła tzn normalne 24x1 i terenowe (szersze) i żadne nie ocierały o boczek. Terenowe opony były sporo szersze i założone były na zwykłej piaście kuschalla (szprychy stalowe) więc odległość ich od boczku była poniżej 1cm i nie było problemu z ocieraniem nawet przy gwałtownych skrętach.

Poza tym dziwi mnie jeszcze jedno? Ludzie czym wy się kierujecie w wyborze wózka? Przecież R33 z wysokimi rączkami wygląda jak samochód sportowy z przyczepką. Osobiście takiego cuda jeszcze nie widziałem. Myślałem też że amortyzator służy raczej do jazdy po nierównościach lub w terenie więc po co zakładać cienkie koła do jazdy halowej lub szosowej? Tym samym odradzałbym kupno R33 słabemu tetrusowi. Bez obrazy ale według mnie to pomyłka. Lepsza byłaby K4 ze wspomaganiem. No chyba że bardzo by mi się podobał wygląd R33 i nie miałbym zamiaru sam napędzać kółek>

Jest jeszcze opcja K-Series z amortyzacja (jesli komus naprawde na niej bardzo zalezy) i zostaje mozliwosc doposazenia w belke Vario Ax. Tylko nie wiem czy amortyzacja w K4 daje tak samo dobre efekty jak w R33.

@topgrzes
Mam szerokość siedziska 38cm. W domu posiadam również drzwi o szerokości 80cm. Przy kamberze 3st. ile pozostaje Ci wolnego miejsca(w cm.) z każdej strony,stojąc na środku,w przejściu, od futryny do futryny?
To w końcu ,co z tą belką? Jaka jest najlepsza- standardowa? Czy warto dopłacać?
Jestem mocnym tetrusem,poruszam się samodzielnie po różnym terenie tzn. trawa,stare chodniki,zjeżdżam z krawężników w balansie ,czasem na cztery koła.,czasem po szosie.

"Inna nowa belka (ew. krótsza o 2 cm, czy z kątem 6st - a mam 3st) kosztuje około 1 tys zł."
Nie wiem skąd masz takie informacje, bo koszt belki carbonowej w Kuschall'u to ok 100 euro. Informacje posiadam dość świeżą, bo kilka miesięcy temu przerabiałam temat z przedstawicielem.

@luzik7771
Gotowej odpowiedzi nikt Ci nie poda. Wszystko zależy od Twoich indywidualnych preferencji. Ja mam belkę z 3st pochyłem i to mi odpowiada. Większe pochylenie ma sens w wózkach sportowych, wiadomo- mniejsza wywrotność, zwłaszcza jeśli ktoś używa jednego wózka do jazdy codziennej i np. do tańca, wtedy belka Vario spełnia swoje funkcje idealnie.

luzik7771 pisze:Opony będę miał te przeciw przebiciom z keflarem (nie pamiętam nazwy)

Jeśli piszesz antyprzebiciowe z kevlarem, to w 99% będziesz miał Marathony 24"x1" (na kole będziesz miał średnicę zewn. 605 mm - Marathony są trochę wyższe bo mają właśnie tą wkładkę antyprzebiciową).

luzik7771 pisze:Jeżeli wezmę 6st. to czy nie będę miał problemy z szerokością wózka,aby gdzieś wejść- drzwi?

camber 3st musisz liczyć więcej o 60,962 mm na podstawie wózka
camber 6st musisz liczyć więcej o 122,084 mm na podstawie wózka

z całą pewnością miałem taką szerokość R33 na dole:
610 mm na oryginalnych ciągach (lekkie alu); wózek szer. ramy 380 mm; camber 3st

gdybym miał camber 6st, to szerokość na dole z ciągami byłaby 671,2 mm
549,1 mm - zakładam tyle miałbym przy camberze 0st

luzik7771 pisze:Przecież jak zrobili takie składane rączki to powinny śmiało wytrzymać.

Tak swoją wytrzymałość każde rączki mają - tylko jaką i do czego? Nie zaufałbym składanym rączkom, gdyby ktoś trzymając za nie miał ze mną zjeżdżać ze schodów. Rączki składane są dobre do prowadzenia wózka po płaskim - to jest moje zdanie. (Gdybym zaufał tym rączkom - miałbym je.)

luzik7771 pisze:@topgrzes
Mam szerokość siedziska 38cm. W domu posiadam również drzwi o szerokości 80cm. Przy kamberze 3st. ile pozostaje Ci wolnego miejsca(w cm.) z każdej strony,stojąc na środku,w przejściu, od futryny do futryny?
To w końcu ,co z tą belką? Jaka jest najlepsza- standardowa? Czy warto dopłacać?
Jestem mocnym tetrusem,poruszam się samodzielnie po różnym terenie tzn. trawa,stare chodniki,zjeżdżam z krawężników w balansie ,czasem na cztery koła.,czasem po szosie.

No to z szerokością siedziska Tobie dopasowałem. Podałem Tobie dokładnie jaką szerokość potrzebuje R33 przy ramie 38 cm i camberze 3st (oczywiście przy długości belki wg wskazań producenta - wg specyfikacji rama 38 cm i 3st camber, długość tylnej belki carbonowej wynosi 384 mm - axle tube carbon - to tylko rura bez stalowych zakończeń.)

Jeśli decydujesz się na R33 to nie masz opcji wyboru belki - będzie tylko carbon. Jeśli będziesz korzystał z Schwalbe Marathon Plus Evo 24"x1" to nawet nie rozważałbym krótszej o 2 cm - ponad standard - belki.

Do @serious i @vamp

To fragment mojej korespondencji z osobą reprezentującą Kuschalla w Polsce:
"Witam Panie xxxxx,
Belka jest w całości z końcówkami. Są one wprasowywane i klejone u producenta. Nie ma możliwości zamówienia samej belki + końcówki w które wpina się koła. Jest to jedna całość.
Można zamówić nową belkę ( wykaz w załączeniu). Należy pamiętać, że kamber 6 stopni poszerza całą szerokość wózka na dole. W tym przypadku, jeśli wybierze Pan krótszą belkę, może dojść do zjawiska podczas którego koło będzie haczyło o mocowanie boczka i sam boczek. Ten rozmiar belki jest optymalny i dobrany do tej szerokości wózka. Gdyby był możliwy mniejszy to z pewnością kuschall by go zamontował. Proszę wziąć pod uwagę, że jak Pan siada to koła dodatkowo przy skręcie jeszcze się schodzą."

Pozostawiam to bez komentarza. Jest mowa o schodzeniu się kół, jest mowa o optymalnym doborze producenta - kwestia wiary: czy rzeczywiście jest to nie zakombinowany przeze mnie fragment z dealerem.
Nie będę udowadniał, że nie jestem wielbłądem. Moja belka jest elastyczna, koła się schodzą górą - i jeszcze nie pękła. Jak pęknie, dopiero wtedy będę reklamował. Każdy potrafi niezależnie wyciągać wnioski. Ja nie staram się nikogo zniewalać.

Nie jestem pewien jaki kamber mam obecnie ustawiony,bo w moim obecnym Soldierze wszystko ustawiane jest na śruby (obrót w lewo,obrót w prawo) Przy obecnym ustawieniu kambera, stojąc w przejściu w drzwiach 80 cm. po środku mam przy podłodze odległość od koła do futryny 15cm. z każdej strony. No to jaki kamber mam?
Nie tańcze, za to gram w bilard.

@yark
Na dole od ciągu do ciągu(przy ziemi) mam 62cm.(ciągi zwykłe ogumowane,nie Kuschalla,Soldier) Belkę nie będę skracał, pozostaję przy standarcie.
Będzie o.k?

vamp pisze:Widzę że od jakiegoś czasu "wałkuje" się temat uginającej się belki w R33. Zdziwiło mnie to bardzo, ponieważ sam na takim jeżdżę i nic takiego nie zaobserwowałem.

I tym się różnimy, a mamy takie same wózki. Bardziej obstajemy przy schodzących się kołach. Uginanie się belki to tylko jeden z powodów schodzenia się kół w R33

vamp pisze:Faktem jest niewielkie "wyginanie" się kół (w każdym wózku) ale to za sprawą elastyczności szprych (camber 3st).

Przy dobrze naciągniętych szprychach koło niepofaluje, a przynajmniej nie powinno.

vamp pisze:Nie mierzyłem tego dokładnie ale na pewno jest to nieznaczne.

Ja mierzyłem i wyszło 5 mm na kole. Jest pomiar vs brak pomiaru - za moją opcją więcej przemawia, bo mierzyłem i zaobserwowałem )

vamp pisze:Testowałem różne koła tzn normalne 24x1 i terenowe (szersze) i żadne nie ocierały o boczek. Terenowe opony były sporo szersze i założone były na zwykłej piaście kuschalla (szprychy stalowe) więc odległość ich od boczku była poniżej 1cm i nie było problemu z ocieraniem nawet przy gwałtownych skrętach.

A masz na własne życzenie węższą belkę jak podaje @serious? Bo jeśli nie, to wszystko w porządku - tak jak producent przewiduje.

vamp pisze:Poza tym dziwi mnie jeszcze jedno? Ludzie czym wy się kierujecie w wyborze wózka? Przecież R33 z wysokimi rączkami wygląda jak samochód sportowy z przyczepką.

A był ktoś taki, kto miał R33 z wysokimi rączkami - też jestem zdziwiony. "Samochód sportowy z przyczepą" to kiedy R33 miałby belkę VarioAx )

vamp pisze:Myślałem też że amortyzator służy raczej do jazdy po nierównościach lub w terenie więc po co zakładać cienkie koła do jazdy halowej lub szosowej? Tym samym odradzałbym kupno R33 słabemu tetrusowi.

Pewnie chodzi tu o mnie. Cienkie i gładkie gumy typu Schwalbe SpeedRun 24"x7/8" ja wprowadziłem do dyskusji z @luzik7771. Chcąc być obiektywny wspomniałem o istnieniu stwierdzenia o krótszej belce przez @serious i mogłem się z jej teorią zgodzić ale tylko pod warunkiem założenia do R33 takich wąskich opon. Rzeczywiście przy tym rozwiązaniu można na szerokości zyskać 2 cm - stosując krótszą o 2 cm belkę. Przy poprawieniu ciut oryginalnych ciągów Kuschalla można by osiągnąć cel, że koła przy wprowadzeniu niestandardowej krótszej belki nie będą tarły o elementy boczków przy nawrotach wózkiem.

Powoli mam wrażenie, że każde zdanie różniące się od tego wypowiedzianego przez użytkownika "yark" jest traktowane przez niego samego jako atak na jego osobę, a wcale tak nie jest..

Odnośnie mojej krótszej belki. Tak jak wspomniałam wszystkie parametry zostały zachowane tak jak było to w standardzie.
Zakładanie innych opon niż Schwalbe Marathon Plus nie było u mnie przewidziane i tym samym nie było zastosowane, a mimo to nic mi się nie ugina i nic nie schodzi, nie zachacza także o boczki.
Ja konsultowałam to także z producentem u źródła, w Szwajcarii i o dziwo oni także twierdzą, że nic się nie ugina, a moje skrócenie belki spotkało się tam z pozytywną odpowiedzią. Tak więc może czas przeprowadzić ponowną obserwację..?

Jeszcze odnośnie poprzedniego wpisu dot. belki. Przedstawiciel w korespondencji ma rację. Długości belki są różne w zależności od camberu ( odsyłam do katalogu części wózków aktywnych grupy Invacare).
Proszę czytać ze zrozumieniem. We wklejonym mailu jest mowa o skróceniu belki i jednoczesnej zmianie pochyłu kół- to jest niemożliwe i o tym przedstawiciel informuje.
O skróceniu belki możemy mówić tylko i wyłącznie przy zachowaniu camberu. Tylko i wyłącznie w R33 taka kombinacja jest możliwa, ponieważ producent przewidział założenie kół terenowych. Jeśli skróci się belkę koła terenowe nie wchodzą w grę, bo będą zachaczać o boczki, ale opony Schwalbe Marathon Plus nie mają z tym kompletnie nic wspólnego.

Do yark
Człowieku zastanawia mnie dlaczego wprowadzasz innych w błąd? Co ma schodzenie się kół do ich uginania? Ja nie myślałem o schodzeniu się górą i rozchodzeniu dołem przy np 3 stopniach camberu tylko o uginaniu się tzn rozciąganiu szprych. Jeśli je za bardzo naciągniesz to faktycznie koło Ci nie "pofaluje" i może dasz radę 1,2 a nawet 3 razy zjechać z krawężnika ale za którymś razem szprychy puszczą i osiądziesz siedziskiem na chodniku. Tą informację akurat potwierdziłem w warsztacie rowerowym.

Co do mierzenia ugięcia belki to faktycznie przy Tobie jestem "mały pikuś" ponieważ nie mam laboratorium i nie wiem dokładnie jakie jest ugięcie. Mam natomiast kilka szarych komórek i zrobiłem inaczej tzn udałem się do zakładu wulkanizacyjnego z piwem. Tam piwo wymieniłem na kawałek kredy mydlanej. Krótsza belka to 10mm koło bliżej boczka, więc na wszelki wypadek odciąłem 12mm co zmierzyłem pożyczoną suwmiarką i na rozgrzany silikon przykleiłem do wcześniej napompowanej opony (10 bar). Miałem kawałek drobnego papieru ściernego więc przykleiłem go na boczek w miejscu gdzie ewentualnie powinna znaczyć kreda i ruszyłem na testy. Po drodze było kilka krawężników, krótki pościg za rowerem z pożyczonym od sąsiada psem (nie zmierzyłem szybkości) i nierówny teren wertepów. Po około pół godziny wróciłem i pod lupą obejrzałem boczek i kredę. Żadnej ryski, czyli okazuje się że mam sztywną belkę i stosunkowo mało falujące koła. Może to mój wózek jest wyjątkowy a może wszystkie R33 są takie? Tego nie wiem. Aha ja akurat w swoim mam belkę zalecaną przez producenta, ponieważ jeżdżę też na terenowych. Koła na których było to testowane są zwykłe 24x1 antyprzebiciowe (wszyscy wiedzą jakie) ze szprychami stalowymi i oryginalną piastą a camber 3 st. Czyli jeśli bym tylko na takich jeździł to śmiało mogę brać krótszą belkę o cały 1 cm z jednej strony (2 cm na całości).
A co do rączek w wózkach aktywnych to polecam założyć na nie podgrzewane manetki od motoru i mały akumulatorek. Wdzięczność pchacza w zimowe dni nie do opisania.

do luzik7771
chłopaku jeśli chcesz wózek do jazdy po domu, chodniku, krawężnikach i nierównościach, nie potrzebujesz wąsów, rączek i pomocnika do normalnej jazdy to śmiało możesz brać R33. Jeśli będziesz jeździł co najwyżej na kołach 24x1 (opona) to możesz brać krótsza belkę o 2cm. Camber 3 st według mnie w zupełności wystarcza do nawet szybszej jazdy. Przynajmniej mnie nie udało się jeszcze wózka wywrócić na bok a jeżdżę aktywnie już 7 lat. Przy 6 st (camber) też bez sensu są opony antyprzebiciowe, ponieważ wkładka jest tylko na środku i nie chroni dostatecznie boków. Jeśli potrzebujesz pomocnika do wypadu na miasto to szkoda Twojej kasy na R33. Nie słuchaj też za bardzo ufnie mądrych rad "sprzedawców". Niektórzy do doboru wózka podchodzą bardzo asekuracyjnie a skąd masz wiedzieć na jakiego akurat trafisz?