Tetraplegik

Witam serdecznie. Mam do Tetrusów pytanie - jakich używacie ciągów? Ja sam mam te zalewane GTM i używam oczywiście skórzanych rękawic.Czasem także zakładam nakładki silikonowe ale one niestety spadają i tylko denerwują.Kleiłem na różne sposoby ale z czasem i tak odpadają. Mają wspólną cechę - na deszczu są piekielnie śliskie i nie ma mowy o normalnej jeździe.
Macie może jakiś sposób na tą ślizgawicę? A może są magiczne ciągi które są faktycznie dobre?

Ja mam sylikonowe z gtm za 600zł, spisują się, ale chyba mokre też sprawiają problemy, ale nie tak jak nakładki. Wdziałem gdzieś ciągi na necie, o chropowatej powierzchni takie suty na całej powierzchni, no i te też fajne bo większa powierzchnia styku http://www.out-front.com/surge_overview.php
Raz na ciągi mi bratanek założył opony marathon dla zabawy, spróbowałem pojechać i pomyślałem w sumie ciekawy pomysł, gdyby naciągnąć oponę 22" jeśli są.

Mam sprawne ręce mimo uszkodzenia na poziomie C6-C7 używam silikonowych nakładek na ciągi kupionych na allegro za 49zl sztuka, nie spadają, dają lepszy szerszy chwyt no i w zimie ręką nie przymarza do aluminiowych ciągów.
Wydaje mi się , że aby silikonowe ciągi nie spadały muszą mieć odpowiednią grubość, mam już 2 parę takich i nie ma z nimi problemu ich jedyną wadą jest to, że trochę ważą.

Anka

Racja, ja przed owalnymi ciagami mialam wlasnie aluminiowe i do nich gumowe nakladki. Aluminiowe ciagi maja odpowiednia grubosc (stalowe i tytanowe sa ciensze i nakladki moga sie zsuwac), nakladki sie ani razu nie zsunely, nawet ciezko bylo je zdjac. Waga po zdjeciu kola tylko byla faktycznie dosc odczuwalna.