Strona 1 z 2
Wózek idelany
: 12 mar 2020, 22:04
autor: Diwron
Cześć, jestem studentem Politechniki Wrocławskiej i wraz z kolegami tworzymy projekt wózka inwalidzkiego dla tetraplegika. Potrzebuję sugestii jakie funkcje powinien mieć taki wózek oprócz funkcji podstawowych oraz możliwości pionizacji. Doradzicie coś? Powiecie z czym się zmagacie na co dzień i jak byśmy mogli zaradzić? Każdy wpis jest dla Nas ważny.
Re: Wózek idelany
: 13 mar 2020, 16:26
autor: Onufry
Wózek idealny? Takiego nie ma i chyba nie będzie. Ale może będzie wózek „prawie idealny”.
Mimo wielu podobieństw to każdy z tetraplegików jest inny. W związku z tym i potrzebny mu wózek powinien posiadać inne cechy. A te cechy najczęściej nawzajem się wykluczają. Dlatego mówię tylko o sobie. W domu wózka nie potrzebuję, chodzę przy ścianie. A więc pionizacja nie jest mi potrzebna, ale podnoszenie z podłogi już tak, choć nie jest podstawowym priorytetem. Mam słabe ręce i prawie bezwładne palce, a więc ma to być wózek elektryczny. Zalecanie wózka aktywnego nie zawsze jest celowe. Ręce można ćwiczyć na różne sposoby. Wózek traktuję jak środek lokomocji, tak jak samochód. Dlatego moje kryteria są następujące, obowiązkowo w podanej kolejności : 1. Wózek elektryczny. 2. Musi się mieścić w bagażniku samochodu. 3. Powinien jeździć po schodach i piachu. Obecnie mam 3 pojazdy elektryczne: rower 3 kołowy, skuter Lark, oraz wózek Airwheel H3S. Rower jest najszybszy (25km/h), ale nie mieści się w bagażniku. Pozostałe pojazdy mieszczą się w bagażniku (KIA Venga), ale nie jeżdżą po schodach. Do bagażnika wciąga je wciągarka własnej roboty. Jak będzie trochę cieplej to zrobię filmik. Dodatkowe cechy jakie były by wskazane to: dobra amortyzacja, a przynajmniej wszystkie koła pompowane; jeśli nie pokonywanie schodów to przynajmniej krawężników do 14cm (dopuszczalne wg przepisów); dobre hamulce działające natychmiast po puszczeniu manetki lub joysticka (brak możliwości samodzielnego zjazdu z pochyłości). Pomyślałem, że chyba jest znacznie więcej osób zamkniętych w domach z powodu schodów niż tych wymagających wózka z pionizacją. Poza tym wózki z pionizacją są a te co pokazują jako jeżdżące po schodach to do znacznie niższych schodków niż typowe. Schodołazy wymagają drugiej osoby i są do wózków manualnych, a więc to nie o to chodzi dla osób chcących być samodzielnymi. Ponieważ takiego wózka nie ma to chciałem sam go zrobić. Ale niestety nie mam kasy. Mój wózek miał mieć 2 koła napędowe od roweru fatbike 26”, 2 małe kółka do jazdy po sklepie i przystawkę pasywną też z kołem fatbike 26”. Do jazdy po schodach o wysokości schodka 17,5cm (wg przepisów) moment max. na każdym kole napędowym wg moich obliczeń powinien wynosić ok. 200Nm. Taki moment to mają małe samochody. Ale można to osiągnąć stosując przekładnie i znacznie większe silniki niż 250W. Przy małych silnikach wyszła by bardzo mała prędkość, a chciałbym żeby to było chociaż 15km/h. Przerzutka rowerowa się nie nadaje bo pojazd powinien mieć bieg wsteczny. Ciekaw jestem co Tobie wyjdzie.
Re: Wózek idelany
: 15 kwie 2020, 08:53
autor: brzęczyszczykiewicz
- Pokonywanie krawężników - przeszkód poprzecznych
- Ideałem byłoby pokonywanie schodów
Onufry pisał o transporcie wózka. Jest to pewna wartość jednak sprawny wózek radzący sobie na ulicy umożliwia samodzielne poruszanie się komunikacją miejską. Wg mnie "składalność" wózka nie jest głównym wyznacznikiem. Dobry napęd, który pozwala zainstalować właściwe siedzisko dla użytkownika powinno stanowić bazę.
Re: Wózek idelany
: 15 kwie 2020, 13:25
autor: Onufry
brzęczyszczykiewicz pisze: ↑15 kwie 2020, 08:53
- Pokonywanie krawężników - przeszkód poprzecznych
- Ideałem byłoby pokonywanie schodów
Onufry pisał o transporcie wózka. Jest to pewna wartość jednak sprawny wózek radzący sobie na ulicy umożliwia samodzielne poruszanie się komunikacją miejską. Wg mnie "składalność" wózka nie jest głównym wyznacznikiem. Dobry napęd, który pozwala zainstalować właściwe siedzisko dla użytkownika powinno stanowić bazę.
Wszystko się zgadza za wyjątkiem komunikacji miejskiej. W jakim to mieście komunikacja miejska jest przystosowana? Mają przeważnie po kilka autobusów na pokaz, żeby się pochwalić i tyle. A co z małymi miastami? Może to kwestia mojego uprzedzenia ale jak kiedyś byłem sprawny to wolałem przebiec 5 km niż czekać na autobus. Zresztą biegiem było szybciej. A co z przejazdem między miastami i ewentualnymi przesiadkami? Wolał bym kupić najgorszego samochodowego rzęcha (byle wózek się zmieścił) niż korzystać z jakiejkolwiek obcej komunikacji. Co innego jeśli niektórzy nie mają wyboru, wtedy mówi się trudno.
Re: Wózek idelany
: 16 kwie 2020, 12:11
autor: rysiekk30
Według mnie możliwość składania wózka jest jednak istotnym czynnikiem, może nie najważniejszym, ale jednak istotnym. Myślę, że powinno się przeprowadzić sporo badań ankietowych wśród osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach i to mogłoby dać jakiś obraz, co do istotnych cech i parametrów projektowanych wózków.
Re: Wózek idelany
: 16 kwie 2020, 13:04
autor: Marcel
Ilu kalekich, tyle potrzeb. Wszystko już wymyślono.Po co wywarzać drzwi, które już otwarte? Chciałbym wózek sterowany myślami.
Re: Wózek idelany
: 16 kwie 2020, 20:45
autor: Onufry
Marcel pisze: ↑16 kwie 2020, 13:04
Ilu kalekich, tyle potrzeb. Wszystko już wymyślono.Po co wywarzać drzwi, które już otwarte? Chciałbym wózek sterowany myślami.
Nie martw się, na pewno nie wszystko już wymyślono. Co do reszty pełna zgoda.
Re: Wózek idelany
: 17 kwie 2020, 10:10
autor: Onufry
Marcel pisze: ↑16 kwie 2020, 13:04
Ilu kalekich, tyle potrzeb. Wszystko już wymyślono.Po co wywarzać drzwi, które już otwarte? Chciałbym wózek sterowany myślami.
A ja bym nie chciał wózka sterowanego myślami. Dlatego, że musiał bym nauczyć się myśleć w języku który rozumie wózek lub zaprogramować wózek w języku, w którym ja myślę. W dodatku wózek musiał by mieć inteligencję poprawiającą moje błędy językowe, a to nie zawsze by było w stronę moich oczekiwań. No chyba żeby dało się wydzielić tylko kilka podstawowych komend, ale i tak na takim wózku trzeba by było nauczyć się jeździć.
Re: Wózek idelany
: 18 kwie 2020, 13:06
autor: Marcel
Niestety w śród ON, są jednostki, które wózek elektryczny mogłyby prowadzić tylko myśląc i wydając komendy.Wystarczyłyby podstawowe komendy np wolniej, szybciej, stop, skręć, do tyłu itp.
Re: Wózek idelany
: 18 kwie 2020, 15:52
autor: Onufry
Marcel pisze: ↑18 kwie 2020, 13:06
Niestety w śród ON, są jednostki, które wózek elektryczny mogłyby prowadzić tylko myśląc i wydając komendy.Wystarczyłyby podstawowe komendy np wolniej, szybciej, stop, skręć, do tyłu itp.
No właśnie, skręć, a w którą stronę? I wózek głupieje. Często mówimy (i myślimy) skręć tu, pokazując głową lub ręką, a jak ma to zrozumieć wózek? Są też osoby (np. moja żona) które często mówią skręć w prawo, pokazując przy tym ręką w lewo. Dlatego sadzę, że nauka jazdy na takim wózku wcale nie była by prosta.
Re: Wózek idelany
: 22 kwie 2020, 14:49
autor: rysiekk30
Marcel pisze: ↑18 kwie 2020, 13:06
Niestety w śród ON, są jednostki, które wózek elektryczny mogłyby prowadzić tylko myśląc i wydając komendy.Wystarczyłyby podstawowe komendy np wolniej, szybciej, stop, skręć, do tyłu itp.
Tak, wystarczyłyby proste komendy: lewo, prawo, przód, tył, szybciej, wolniej, stop. Dla osób niekontrolujących swojego ciała, taki wózek byłby istnym wybawieniem.
Re: Wózek idelany
: 09 maja 2020, 19:53
autor: brzęczyszczykiewicz
Marcel pisze: ↑18 kwie 2020, 13:06
Niestety w śród ON, są jednostki, które wózek elektryczny mogłyby prowadzić tylko myśląc i wydając komendy.Wystarczyłyby podstawowe komendy np wolniej, szybciej, stop, skręć, do tyłu itp.
Są specjalne sterowniki, np. sterowanie ustami, widziałem coś takiego i byłem pod wrażeniem.
Re: Wózek idelany
: 12 maja 2020, 10:42
autor: Onufry
W dzisiejszych czasach wykonanie takich sterowników nie jest problemem technicznym. Trzeba żeby spotkały się jednocześnie 3 osoby - ten co potrzebuje, ten co umie to zrobić i ten co za to zapłaci. Sterowanie głową czy brodą to nawet ja mogę zrobić, ale dla mnie nie jest to potrzebne.
Re: Wózek idelany
: 17 lip 2020, 10:04
autor: robak
Tetraplegik od 12 lat – Jeżeli mówimy Oczywiście o elektrycznym wózku bo są niektórzy co jeżdżą na ręcznym. Oczywiście jeżeli mówimy o osobie która ma problemy z przysiadami się, nie ma chwytów dłoni, nie ma prostowników, są tacy co ruszają tylko głową. Tak naprawdę żeby wózek był idealny To musi być indywidualnie przystosowane do danej osoby.
Obecnie na rynku jest bardzo dużo wózków gdzie naprawdę możesz mieć wszystko. Pytanie jest za jaką kwotę jesteś w stanie Taki wózek zrobić musi być konkurencyjna cena.
Od lat Mam dwa wózki są już można by powiedzieć stare, używany taki wózek możesz kupić od 2000 do 10 000. Kiedyś dzwoniłem i pytałem się ile kosztuje taki nowy wózek, ręce opadają. Wózek tej marki co mam.
https://youtu.be/HfGkoiPRecE. Taki golas że silnik i zwyczajne siedzisko możesz kupić za 20 parę tysięcy. Ale kiedy zacząłem dodawać sobie dodatkowe opcje które będą mi potrzebne zrobiła się cena 85000 zł także no tego tamten Co można powiedzieć.
-Ruchoma pod stópka 4000 zł raz dwa
– ruchomy kąt siedziska około 4000 zł
- ruchomy kąt oparcia 4000 zł
- fotel Recaro 4000 zł( może być oparcie kontur)
- winda najdroższa coś 6000 zł z groszami
To są opcje które dla tetraplegika są bardzo przydatne
Winda do góry uważam że jest bardziej przydatna niż pionizacja, jaki jesteś sam i tak się nie z pionizuje jesz bo masz ręce niesprawne a trzeba zapiąć stopy kolana biodra klatka piersiowa– tetraplegik sam tego nie zrobi. A kiedy jesteś sama w domu czasem chcesz coś ściągnąć z półki wtedy Siedzisz sobie na siedzisku i elegancko do góry podjeżdżasz bez zapinania Wystarczy że zmienisz kąt siedzenia. Oczywiście pionizacja jest bardzo ważna i masz 1 grat mniej w domu ( stół pionizacyjny.)
Siedzenie kontur - po to żeby trzymało ciało w pionie, nie wypadasz na zakrętach.
- ruchome pocztówki naprawdę kiedy siedzisz cały dzień z nogami u dołu Kiedy weźmiesz sobie dżojstikiem nogi do góry jest ulga czuję jak ciepło się robi w moich nogach jak krew spływa, nie puchnąć i aż tak mocno nogi.
- kąt siedziska i oparcie, cały dzień Siedzisz na dupie bolą cię już w plecy i tyłek Bierzesz sobie joysticki do tyłu oparcie do tego kąt siedziska do tego nogi do góry i czujesz jak wszystko jest odciążone jest ulga. Tego nie zrozumie osoba która może się przejść z wózka na łóżko żeby odpocząć. Wózek sterowany myślami mogłaby być fajna rzecz Przecież są ludzie którzy ruszają tylko głową tylko że jak to ruszają głową No to i ustami a ustami możesz już sterować mamy to w na rynku. Są tacy którzy jeżdżą na ręcznym wózkach ale niech nie mówił mi że jak są gdzieś na trawie albo na nierównym terenie że sprawia im przyjemność odwrócenie się w drugą stronę. Na przykład Kiedy mija i jakaś fajna fura albo kiedy jedziesz przez miasto I widzisz piękną kobietę
atak joystick w lewo i zawracasz tak jak twoje myśli kierujesz się w stronę słońca
Re: Wózek idelany
: 17 lip 2020, 10:07
autor: robak
Obecnie na rynku jest dużo firm jakby to powiedzieć made in China Gdzie są dość konkurencyjne ceny i też mają te opcję pytanie jest czy tak długo wytrzymają te wózki jak na przykład permobil albo invacare