: 03 mar 2006, 15:57
Ile ważysz?
Ten uniesie 125 kg.
Pozdr.
Ten uniesie 125 kg.
Pozdr.
Forum dyskusyjne, którego tematem przewodnim jest uraz rdzenia kręgowego i wszelkie problemy, wyzwania i konsekwencje z tym związane.
https://tetraplegik.pl/forum/
Hm...Dorota Bucław pisze:Ja kolejny raz proponuję wszytskim i polecam SET z KALEBA, nad GTM-em radziłabym się poważnie zastanowić, bo od wyglądu do jakość to jeszcze kawał drogi, a po drugie GTM do lustrzane odwzorowanie STE-a no ale jak ktoś chce mieć często w serwisie wózek to jego sprawa. JA mam Kaleba i jestem w 100% zadowolona z wyrobu jak i z obsługi, no i cen jakie proponuje Kaleb. Są one podobne do GTM-a ale jak wczesniej napisałam a zostawiam do własnej interpretacji każdego czytającego : MATERIA√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£ GTM-a . Tak więc wiele było tu komentarzy negatywnych odnośnie Kaleba, tylko zastanawiam się czy ktokolwiek kto go negował wypróbował go, użytkował i sprawdził, bo jeśli nie to są to bardzo obraźliwe opinie na temat SET-a. JA radziłabym się niektórym przemóc i nie chwalić np panterki dla tetra bo byłam ostatnio świadkiem jak przy zjeździe z krawęznika zgięła się rurka. To tyle odnośnie panterki. Tak czy inaczej każdy bedzie zachwalał to na czym jeździ, ale na prawdę radziłąby wypróbować Kaleba a nie negować go nie wiadomo za co.
Ha, Ha Ha,Dorota Bucław pisze: ...JA radziłabym się niektórym przemóc i nie chwalić np panterki dla tetra bo byłam ostatnio świadkiem jak przy zjeździe z krawęznika zgięła się rurka. To tyle odnośnie panterki....
Niestety brniesz co raz dalej Jasne, że mogła się zgiąć, ale przy mnie się nie zgięła - i o czym to świadczy - tak jak i twoje zapewnienia - dokładnie o niczym. Jeżdże na wózku od 23 lat, a od 19 na szwedzkich aktywnych (tak, tak, latka lecą). Były to różne modele, różnych firm. Wybór szwedzkiego wózka, w moim przypadku był w pełni świadomy i to z paru powodów. Główny to ten, że Szwecja ma najskuteczniejszy system zaopatrzenia i aktywizacji na świecie i to całkowicie podporządkowany oczekiwaniom wózkersów. żadna firma tam nie "rządzi", a wszystkie muszą znać swoje miejsce i się uczciwie starać. Konkurencja jest duża i wybór b.o. To co tam jest uznane za dobre i wchodzi do "Szwedzkiego modelu" jest uznane wszędzie. Od początku jak tylko Panthera była w Polsce jeżdżę na jej różnych odmianach. Mam stały kontakt z setkami jej użytkowników i jakoś nie spotkałem się z czymś, o czym napisałaś. Żadne schody ani krawężnik nie spowodowały, że normalnie traktowana przez para Panthera "strasznie się pokrzywiła", bo to są zwykłe warunki jej eksploatacji. Pominę tu rozbawienie jakie wywołuje taki "fachowy" zwrot.gość pisze:To że skaczą to nie znaczy że rama nie mogła się zgiąć i nie widzę w czym przegięłam skoro taka sytuacja miała miejsce. KOlega para jeździł na panterze i nadal jeździ pomimo tego że tamta mu si,ę strasznie pokrzywiła ( zjeżdżą, wjeżdżą po schodach) , ale i tak nastęony wybrał również ten sam. Tak jak w mercedes może po wyjeździe nawet z salonu ma prawo się zepuć , tak mogła się zgiąc rurka, ja nie widzę tu niczego niezwyłego. To tyle na temat tego co stało sę w Panterze. Jesli chodzi o oszczerstwa ktore wypisujesz to nie będę tego już komentować, bo szkoda pisania.
Dorota