Tetraplegik

A choćby w kuschallu masz podnózek podnoszony na bok a kąt nóg jest bardziej ostry niż w MUSI i Panterce (oczywiście na zamówienie)http://www.akson.pl/www_pliki/pliki/Fil ... shcall.pdf


Wiem że kąt jest mniejszy bo jeźdizłem wcześniej na MUSI a teraz mam Kuschalla K4 Airlite.

Drugi Meyra X3
http://www.meyra.pl/index.php?main=1&id ... ted_menu=3

Zaraz mi napiszesz że Meyra X3 nie jest aktywnym bo to krzyżak itp.
Tylko pamiętaj że nie ma jasnej definicji co jest wózkiem aktywnym.

Myślę też że wózki takich firm jak "quickie" czy "otto bock" też mają te podzespoły tyko nie mają opisanych na stronie ale wystarczy zapytać.

Na pewno Pantera to nie jedyne rozwiązanie.
Możemy polemizować czy jest najlżejsza, najtańsza itp. itd. ale na pewno nie jedyna więc nie pisz takich sloganów reklamowych.

Witam,

@Mantis,
Oczywiście, masz rację. Nie ma precyzyjnej definicji wózka aktywnego. Jednak istnieje zespół cech, które taki wózek powinien spełniać.
Niestety, żaden z podanych przez Ciebie przykładów nie może być uznany za wózek godny polecenia "aktywnym". Kaszelki tylko w modelach Compact i Kid mają opcję odchylanych na bok i odłączanych całych podnóżków (nie tylko odchylanych stopek). Wystarczy popatrzeć na te konstrukcje, by ocenić, że są stworzone do innych celów niż AR.
O X3 nie muszę nawet wspominać, bo przecież sam wiesz, że to nie to

To co napisałem o Pantherze S2 Swing jest dalej w mocy

Dopóki nie zobaczę innego wózka aktywnego (na sztywnej ramie) z odchylanymi/odejmowanymi podnóżkami mam prawo twierdzić, że Panthera S2 Swing jest jedynym tego typu rozwiązaniem na świecie.

Pozdrawiam,
R

No i GTM ma odchylane stopki, nie zapomnajcie .

Witam ponownie i znowu spory spory spory!! czy to forum jest od kłótni czy by pomagac ludziom by nie popełniali błędów które Ja popełniałem w latach 80-90 gdy o aktywnym wózku można było pomażyć choć niektórzy mieli nawet w domach po 3 sztuki ale to inny temat. zachwile zablokuje ten temat i utne dyskusje ktora nic nie daje osobie po wypadku lecz wnosi spory aktywny pół aktywny na krzyżaku etc. może skupmy się na pomocy a nie na debatach
co do Ciebie Monikai mam propozycje: mam Swidnika to jeden z pierwszych aktywnych wózków w polsce chętnie ci go odstąpie z tym, że musi ktoś ci go troche doprowadzic do porządku jest na kołach od spinera jeśli Cie to interesuje daj znać może zanim zdecydujesz się na ostateczny wózek pośmigasz troche na tym ja śmigałem 10 lat i nie narzekałem

pozdrawiam equinox

ps. transport na twój koszt .

Witam,

Odchylane stopki mają setki wózków - mniej lub bardziej przez to niestabilnych w czasie jazdy.

Tutaj chodzi o taką konstrukcję, która spełnia wymogi wózka aktywnego i ma jednocześnie odchylane/odczepiane całe podnóżki.

Finezja konstrukcji Panthery S2 Swing polega na bardzo precyzyjnym ukształtowaniu przestrzennej ramy, która mimo braku "zamknięcia" przez podnóżek, gwarantuje odpowiednią sztywność, a przez to zapewnia stałą i pożądaną geometrię układu jezdnego wózka.

Popatrzcie uważnie na fotki

http://www.panthera.se/jamnews/images/Swing_web18.jpg

http://www.panthera.se/jamnews/images/Swing_web1.jpg

@Equinox
Zaraz, zaraz.
Piszesz spory i tylko spory. To nie tak. Przecież chodzi właśnie o to, żeby nowi ludzie nie popełniali naszych błędów i mieli dobrą informację co do czego służy i jak tego używać.
To, że Ty się męczyłeś tyle lat na świdniku, to nie znaczy, że inni muszą powtarzać Twoją drogę. Dziś już nie ma takiej potrzeby

Pozdrawiam
R.

Rozbawiony pisze:Witam,

O
To, że Ty się męczyłeś tyle lat na świdniku, to nie znaczy, że inni muszą powtarzać Twoją drogę. Dziś już nie ma takiej potrzeby

Pozdrawiam
R.

No właśnie niby jesteśmy jednomyślni a problem dalej nie rozwiązany zabierz swoją Pantere swing.... i jedź do dziewczyny niech zobaczy na Live a nie czyta nasze debaty. [ bo chyba skoro wiesz tyle o panterze to masz dostęp do wózków ??!!
poza tym nie męczyłem sie na ''świdniku'' szukałem opcji dla siebie a Pantere mogłem mieć na początku jej espansji na polski rynek nie leżała mi i tyle
nie mogli mi zaproponować hamulcy które były dla mnie piorytetem na targach zobaczyłem OTTO BOCKA z hamulcami w piastach i to było to choć sprzedali mi nie do końca wózek moich oczekiwań za nie wiedzę się płaci he he ces't la vie
teraz mam prawie optymalny sprzęt choc za jakiś czas będe experymentował z centralnym amorkiem oczywiście GTM -a

p. equinox

Witam,

Oczywiście żeby przymierzyć się do Swinga wystarczy skontaktować się z APCO. Pisałem już o tym, że nie zajmuje się sprzedażą wózków, choć mam całkiem spore doświadczenie w ich doborze i "strojeniu".

Pozdrawiam,
R

Sorry Rozbawiony ale może będzie krytyczne co napiszę ale doświaczenie to ty może masz ale nie w wózkach tylko Pantherkach. Jakbyś miał doświadczenie to byś nie promował jedynej słusznej idei panthery.

A temat jest taki że dziewczyna nie musi mieć zdemowanych podnóżków tylko chce móc używać rotora a wózek z podnoszonym podnózkiem przednim (np. na bok) lub dwoma dzielonymi spełniłby to więc nie pisz że panthera jedyna bo ma zdejmowane podnóżki.

Ja nigdy nie piszę że kuschall jest najlepszy bo wiem że 70% osób nie miało takiego szczęścia jak ja i nie spotkało sonsorów którzy wydadzą taką kasę by go dziewczynie kupić. Dlatego staram się być obiektywny i przeszukam internet bo wiem pod jakimi hasłami szukać i podaję alternatywy.

Ty podajesz jedyną słuszną decyzję Panthera i stajesz się śmieszny.

A najgorsze jest to że nawet jak bedziesz miał kiedykolwiek rację to ludzie cię w końcu przestaną brać poważnie bo będą wietrzyli podstęp bo zbyt mocno agitujesz.

Pisałem Ci kiedyś na swoim przykładzie że dla mnie żadna pantherka nie spełniała moich wymogów i sam przyznałeś że jestem w tej kategorii której pantera nie obejmuje.

Musisz przyznać że moze być inne 10% które też nie bedzie spełniać. Musisz się z tym pogodzić że panterka nie jest "ONLY THE BEST" i tyle.

Ludzie jak jeździcie na takim wózeczku co ma dzielone podnóżki to dajcie dziewczynie namiary bo trzeba pomóc. Najgorszy jest brak informacji a my (tetrusy, parusy, wszystko jedno) ją mamy.

Dobra kończę bo piwko się nie potrzebie grzeje he he he

Witam,

Coś chyba tego.... już musiałeś wcześniej tego piwka nieźle łyknąć
Za wiele ładu i składu w tym co napisałeś to nie ma.

Najpierw piszesz, że promuję "jedynie słuszna ideę Panthery", a potem przyznajesz, że jednak w Twoim przypadku przyznałem Ci rację za wybór kaszelka.
No to jeszcze raz tu napiszę (pisałem o tym wcześniej):

PANTHERA TO NIE JEST WóZEK DLA KAżDEGO !!!!!!!!!!

Dotarło????? No.

Jest wiele osób, którym nigdy nie będę proponował (i to też w moim bliskim otoczeniu), Panthery.

Są dwa powody:
- albo te osoby mają już bardzo dobrze dobrane do swoich potrzeb i możliwości wózki innych renomowanych firm,
- albo widzę, ze z różnych względów, zastosowanie któregoś z modeli Panthery nie jest optimum i jest inne rozwiązanie.

Temat tego topicu brzmi "Aktywny wózek ze zdejmowanym podnóżkiem"
Wobec tego i w zasadzie cała reszta Twojej wypowiedzi jest "off topic". Czyli "nie o to tutaj biega". W poprzednim poście napisałem również, że wózków z podnoszonymi stopkami (klapkami) jest setki - inna sprawa, że z reguły gorzej się prowadzą niż ich wersje z zamkniętą ramą (chodzi o wózki aktywne).

Czy chesz czy nie - Panthera S2 Swing jest tutaj najlepszym rozwiązaniem.
Jeśli uważasz inaczej to proszę podaj inny przykład. Chętnie się czegoś nowego od Ciebie nauczę .

Pozdrawiam,
R

Nie widziałeś osoby na oczy a już wiesz że na 100% jest to idealne rozwiązanie.

Co do reszty
Widzisz akurat w moim przypadku panthera nie miała tego co chciałem ale jesli wiele wózków to samo ma ty i tak promujesz pantherę i tym się różnimy ja daję alternatywę i mówię "sprawdź wszystkie a potem podejmij decyzję". dobra koniec już bo znów się robi bagno z topicku.

W sprawie Swinga całkowicie EOT, dla jasnosci jak sie szuka wozka to na prawde nic trudnego znalezc kontakt do Apco, ja mam z nimi kontakt już od Konstancina czyli ubieglego roku. jesli juz to raczej u2 bym brala, ale prosze juz moze mniej piszmy o markach, tylko raczej o konkretnych elementach wozka, na ktore powinnam zwrocic uwage.
Na tym forum szukam informacji , jakich od firmy (dowolnej firmy) sie nie dowiem - Waszego doświadczenia.
Eqinox nie zamykaj proszę jeszcze wątku, może jeszcze się czegoś dowiem..
Mantis przyznam Ci się, że o Kuschallu chyba najlepsze są informacje, bo najbardziej konkretne, jasne ceny, dokladne opisy i możliwości wyboru. Tylko tak - podają kąt nachylenia ramy przedniej, do wyboru 70,80, a nawet 90 stopni - czy istnieje zagrożenie, a jeśli tak, to jakie, w zależności od kąta nachylenia? ew. przykurcze, utrudnienia w stabilizacji, czy coś.? im większy kąt nachylenia tym bardziej chyba cofnięty podnozek, co dla mnie przydatne, anie wiem jak się przy tym będę trzymac na wozku-jestem niewysoka ale mam troche dlugie nogi, podobno to istotne przy doborze ramy..??

Mantis pisze:Nie widziałeś osoby na oczy a już wiesz że na 100% jest to idealne rozwiązanie.

Witam,

Króciutko i w drodze wyjaśnienia: Oczywiście, masz rację. Nie można drogą internetową dobrać nikomu wózka - ale też nie o to mi chodziło. Mowa była o rozwiązaniu. Czyli o tym, jak w Swingu konstruktor poradził sobie z tematem odejmowanych podnóżków. Oczywiście nie uważam, że jest to idealne rozwiązanie, ale dotąd najlepsze jakie znam. Co innego to to, że nie każdemu takie rozwiązanie będzie odpowiadać. "Ludzie są różne i mają do tego prawo".

Pozdrawiam,
R

Na TETRAPLEGIKU jak w starym dobrym tasiemcu argentyńskim. Jeden aktor (Rozbawiony) i stale utrwalane do znudzenia prawdy.

Tak na marginesie Rozbawiony masz chyba tetrusów za łosi najpierw piszesz anonimowo potem oficjalnie potwierdzasz co pisałeś wcześniej. [Brawo]

sprzedam pantery uzywane po 2tys.665189273

dla wszystkich, którzy mieli podobny problem-trenować na wózku, gdy podnóżek przeszkadza,
moja rada: nie spieszyć się z zakupem wózka ze zdejmowanym podnóżkiem.

Rozpoczęlam ten temat nie pamiętam, może miesiąc? temu i już zmieniły się okliczności przyrody. Początkowo konieczne było przesadzanie potem wysunięcie z wózka i wsadzenie między plecy a oparcie złożonego w kostkę koca, potem wystarczyl jasiek a teraz śmigam aktywnie rotorkiem siedząc normalnie w wózku. Gdy rozćwiczyły się mięśnie, nogi zaczęły pracować w większym wyproście i wysunięty podnóżek MUSI już mi nie przeszkadza.
Tak wiec - jak dla mnie - ten temat jest zamkniety.
Pozdrawiam wszystkich doradzajacych;D
M