Strona 1 z 4
proteus mirabilis
: 21 maja 2012, 14:24
autor: franiu
Proteus mirabilis mial ktos doczynienia z ta bakteria bo za diabla niemoge se z nia poradzic? co chwile anty i nic
Re: proteus mirabilis
: 21 maja 2012, 16:45
autor: Odys
Proteus mirabilis miałem kilka razy.
Tylko antybiogram pomógł mi zawsze dobrać właściwy antybiotyk.
Re: proteus mirabilis
: 21 maja 2012, 20:17
autor: szpara
franiu pisze:Proteus mirabilis mial ktos doczynienia z ta bakteria bo za diabla niemoge se z nia poradzic? co chwile anty i nic
Jak dlugo brales antybiotyk?
Re: proteus mirabilis
: 21 maja 2012, 22:45
autor: franiu
No 1 raz przez 10 dni ze 2 tyg mialem spokoj pozniej kolejny przez 8 dni tez mialem z antybiogramu i nic niewiem mam cewnik zewnetrzny ale sa zalegania do konca niewysikuje sie wiec jakby zalozyl na jakis czas wewnetrzny zeby splywalo antybiotyk i moze by to zaleczyl jak wy myslicie?
Re: proteus mirabilis
: 24 maja 2012, 22:21
autor: agusia
Proteusa bardzo ciężko się pozbyć.
Mój mąż już od kilku miesięcy nie może go zwalczyć. Dostawał już kilkakrotnie antybiotyki po uprzednim wykonaniu posiewu i antybiogramu, ale jak do tej pory nie możemy się tego paskudztwa pozbyć.
Mój mąż przeczytał gdzieś w necie, że dobrze jest pić sok z cytryny z miodem, no i zaczął stosować tą kurację od miesiąca.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Re: proteus mirabilis
: 24 maja 2012, 23:03
autor: franiu
ja wlasnie od dzis mam kolejny anty ospamox"(Amoxicillinum) 1000mg mam go az na 3tyg pierwsze 5dni 3x dziennie potem 2xdziennie zobaczymy.Agusia a twoj kmaz na jakim jest cewniku i jakie ma objawy tej bakteri?
bo mnie to pecherz boli zle samopoczucie ale goraczki niemam
Re: proteus mirabilis
: 27 maja 2012, 16:10
autor: agusia
Mój mąż ma Foley'a - nadłonowo. Na początku to zawsze ja zauważam objawy infekcji przy spuszczaniu moczu z worka, osad lub brzydki zapach. Potem zazwyczaj pojawia się wzmożona spastyka i ból brzucha i ogólne złe samopoczucie.
Dziwne, ale jakoś po tym jak mąż zaczął pić ten sok z cytryny z miodem nie boli go pęcherz.
Re: proteus mirabilis
: 27 maja 2012, 19:07
autor: molej
Agusia, to sie w koncu dowiedzielsmy, ze twoj maz miewa tez infekcje mimo, ze ma cewnik nadloowy.Ciekawe, bo w twoich relacjach infekcji nie lapal. A teraz popil soku z cytryny z miodemi brzuch go przestal bolec i to niby podleczylo infekcje?
Re: proteus mirabilis
: 27 maja 2012, 19:20
autor: Meento
franiu pisze:No 1 raz przez 10 dni ze 2 tyg mialem spokoj pozniej kolejny przez 8 dni tez mialem z antybiogramu i nic niewiem mam cewnik zewnetrzny ale sa zalegania do konca niewysikuje sie wiec jakby zalozyl na jakis czas wewnetrzny zeby splywalo antybiotyk i moze by to zaleczyl jak wy myslicie?
Antybiotyk trzeba brac 10 dni.Po miesiacu znowu posiew i jak trzeba to antybiotyk. Ale skoroty masz zalegania moczu, to cale te leczenie nic nie warte! Zalozenie cewnika na stale tez ci nie pomoze. Infekcje u paralitykow beda i koniec, wiec branie antybiotyku po kazdym badaniu moczu jet bezsensu.Do poki nie ma goraczki, krwiomoczu, to antybiotyku nie brac.
Re: proteus mirabilis
: 27 maja 2012, 20:19
autor: franiu
no tak goraczki niema krwiomoczu tez tylko ze leukocyty wysokie i pecherz boli jak cholera a od pecherza caly brzuch ze sie siedziec nieda noi zle samopoczucie
Re: proteus mirabilis
: 27 maja 2012, 21:31
autor: agusia
Przez 17 lat od założenia cewnika nadłonowego mój mąż nie miał większych infekcji pęcherza, ale niestety w ubiegłym roku nie mogliśmy zaszczepić go szczepionką odpornościową, którą brał od ponad 14 lat, bo akurat producentowi się zachciało przerwać produkcję na ponad pół roku i nie można jej było kupić w żadnej aptece w Polsce, no i niestety załapał taką infekcję, że musiał być hospitalizowany, bo na wszystkie antybiotyki stosowane w domu był uodporniony.
Teraz na szczęście jest o tyle lepiej, że nie boli go brzuch i ma lepsze samopoczucie, a i wyniki trochę lepsze, ale fakt faktem Proteusa nie możemy jeszcze zwalczyć. Mam nadzieję, że w końcu się nam uda, no może źle mówię, musimy go pokonać - nie ma innej opcji.
molej pisze:Agusia, to sie w koncu dowiedzielsmy, ze twoj maz miewa tez infekcje mimo, ze ma cewnik nadloowy.Ciekawe, bo w twoich relacjach infekcji nie lapal. A teraz popil soku z cytryny z miodemi brzuch go przestal bolec i to niby podleczylo infekcje?
Nie wiem czy to może zbieg okoliczności, ale jak na razie poważniejsze dolegliwości nie wróciły. Za tydzień zrobimy ponowne badanie - to już będzie 2 miesiąc od skończenia kolejnego antybiotyku i zobaczymy czy to wszystko razem zadziałało.
A tak z innej beczki, to nie uważam, że to, że jestem z Wami szczera jest powodem do robienia złośliwości.
Re: proteus mirabilis
: 28 maja 2012, 08:05
autor: szparka
franiu pisze:no tak goraczki niema krwiomoczu tez tylko ze leukocyty wysokie i pecherz boli jak cholera a od pecherza caly brzuch ze sie siedziec nieda noi zle samopoczucie
Skądmasz pwnosc, ze bole o ktorych piszesz, to nie sa przypadkiem bole neuropatyczne lub spowodowane gazami w jelitach?
Re: proteus mirabilis
: 28 maja 2012, 09:51
autor: franiu
Wiem bo jako tako czuje pecherz jak mnie boli i juz wiem ze cos jest nietak zreszta zaraz badam mocz i wychodzi stan zapalny
Re: proteus mirabilis
: 28 maja 2012, 15:42
autor: szparka
Jasne, czujesz pecherz, cieply mocz itd.Zrobisz badanie moczu, leukocytow 50-80 i po tym wnioskujesz, ze to bol pecherza. A ja ci powiem, ze dwa miesiace temu skonczylem antybiotyk.Po trzech tyg. leukocytow bylo juz 20-50 i bule nadbrzusza.Zadnych antybiotykow nie bralem.Minal miesiac zrobilem posiew, wychodowano bakterie, leukocyty 50-80, bole sa i mijaja.Dzis bedzie dwa miechy leukocyty okolo 100, boli nie ma.
Re: proteus mirabilis
: 28 maja 2012, 16:46
autor: robak
mam cewnik nadłonowy i okolo od dwóch lat mam proteusa i pare razy leczylem bez rezultatu . Doktorek powiedział ze jeżeli nie mam dolegliwości to mam to zostawić . Ale ostatnio mam dolegliwości dreszcze bule w okolicy pęcherza [bez temperatury ] . wode z cytryną pije dwa litry dziennie nie pomaga .