Tetraplegik

Witam. OK 1,5 - 2 tyg po URK cewnikuje się nelatonem. Co jakiś czas z ujścia cewki moczowej wydostaję się krew. Podczas cewnikowania używam nelaton + lignokaina. Czy normalna jest krew wydostająca się z cewki moczowej podczas cewnikowania ? (sporadycznie) . Jakie mogą być powikłania / konsekwencje (przypuszczam że coś zostaje uszkodzone bądź naruszone podczas cewnikowania ) ?

Witaj ,dobrze przypuszczasz ,tak być nie może, idź i tym do lekarza
ile jesteś po wypadku? opukiwanie nie pomaga ?

Jeśli się cewnikujesz od niedawna, to prawdopodobnie będziesz zauważał trochę krwi na końcówce cewnika i wokół ujścia cewki moczowej - to normalne na początku. Natomiast jeśli cewnikujesz się już przez dłuższy okres i jest to nowy objaw, to lepiej pokazać się lekarzowi. Masz jakieś dolegliwości bólowe? Czy z moczem nic się nie dzieje, tzn. nie masz infekcji? Czujesz jakiś opór podczas wkładania cewnika?

Uraz miałem w październiku 2013 roku. Jeśli chodzi o krew z cewki to nieraz występuje raz pół roku, raz na na 2-3 miesiące a nieraz raz na tydzień zależy. Od początku urazu krew pojawiła się u mnie ok 6-9 razy. Przez samą cewkę cewnik idzie swobodnie dopiero przy zwieraczu pojawia się drobny opór i dalej idzie swobodnie. Ból podczas cewnikowania mi się doskwiera. Gdy mam zdrowy pęcherz opukiwanie nie pomaga, gdy przeziębiłem pęcherz to opukiwanie pomagało i nawet samo parcie przy pełnym pęcherzu (500-600 ml) spuszczałem ok 100-200 ml. Dodam że teraz mam zdrowy pęcherz i trzyma ok 500 nieraz nawet do 650 ml.

Trudno jednoznacznie powiedzieć co jest przyczyną ,pęcherz dość pojemny masz ,samo cewnikowanie też ok a że lekki dyskomfort przy przejście cewnika przez zwieracz jest to raczej normalne .
Z tego co czytałem to zdarzają się lekkie krwawienia ale trzeba to eliminować i raczej pogadaj z urologiem bo z nas każdy lub prawie każdy ma inaczej ,u mnie też jest problem z przejściem cewnika ale dolegliwości takowych nie mam a cewnikuje co kilka dni w celu sprawdzenia zalegań bo od ćwierć wieku opukuje ale o tym pisałem na forum ,
pozdrawiam.

Też jestem tyle co ty po URK i też czasem ale bardzo zadko są krwawe ślady, ile razy dziennie się cewnikujesz? ja raz dziennie a tak to cały dzien jeżdze na uridonie, dotego czasem jak wydedukuje że pecherz moze być pełny to się opukam.

Pęcherz mam już tak ustawiony ze cewnikuje się o 6.30 - 7 ; 11- 11.30 ; 17-18 ; 22-23 ( za każdym razem 500-650 ml). Także cztery razy dziennie , nieraz częściej jak popije więcej . Napisałem ten wątek dzisiaj gdyż z rana pojawiła się krew a po południu już krew się nie pojawiła po cewnikowaniu , także ścianka w cewce się już zasklepiła (przypuszczam że cewkę podrażniam bądź zwieracz).

Ja też tak miałem. Co kilka dni wyciągałem zakrwawiony cewnik. Lekarz urolog mówił, żebym tym krwawieniem wcale się nie przejmował.
Cewnikuję się 5 do 8 razy dziennie - zależy ile wypije. Drobne powtarzające się zranienia cewki moczowej po dłuższym czasie mogą spowodować zrosty.
Żeby tego uniknąć zacząłem analizować tę sytuację i znalazłem przyczynę krwawień.
Obejrzyj cewnik, najlepiej przez lupę. Blisko zaokrąglonego końca, który wprowadzasz do cewki moczowej są dwa otworki. W moich cewnikach te otworki miały kształt owalny zbliżony do okrągłego. Krawędzie tych otworków są ostre i kiedy cewnik przechodzi przez zwieracz te krawędzie kaleczą go.
Od tej pory zacząłem używać cewników, w których te otworki mają kształt wąskich szczelin. Nie mają ostrych krawędzi.
Od tego czasu minęło już około 9 miesięcy i ani razu nie miałem zakrwawionego cewnika. Może i u Ciebie przyczyną są te otworki w cewniku.
Jakiej firmy cewniki używasz?

Firma cewnika UNOMEDICAL tak dokładnie wyglądają jedna dziurka jest niżej druga wyżej kształt lekko owalny. A jakiej firmy ty używasz ?

Ja mam takie z wyglądu jak Twoje ,też NELATON UROLOGICAL CATHETER [tak pisze ]
firma GALMED Wytwórnia Sprzętu Medycznego Bydgoszcz
długość 400 mm, rozmiar 14 ,wolniej schodzi mocz ale łatwiej się je wkłada.

Też mam 40 cm długi ale rozmiar 10 .

No to jeszcze cieńsze to problemu nie powinno być [a jednak ]

Słabo wyszły mi te fotografie, ale może będzie widać. Na jednej fotografii cewnik z wąskim szczelinowym otworem bez ostrych krawędzi - jak pisałem wyżej przez 9 miesięcy ani razu nie był zakrwawiony. Na drugim zdjęciu cewnik z owalnym otworem, którego ostre krawędzie pododują skaleczenia i krwawienia.

Oba cewniki mają rozmiar 10 i są firmy Galmed.

Kiedy już zrozumiałem, że przyczyną powodującą ciągle krwawienia są ostre krawędzie otworów zadzwoniłem do firmy Galmed z pytaniem czy mogą zrobić mi cewniki z małymi otworkami szczelinowymi jakie widziałem w cewnikach hydrofilowych. Odpowiedziano, że mogą zrobić.

Od tej pory co kwartał, proszę sprzedawcę w sklepie, gdzie zawsze cewniki kupuję,aby zamówił w firmie Galmed cewniki nelaton rozmiar 10 z małymi otworkami jak w cewnikach hydrofilowych. Po około 5 tygodniach od złożenia zamówienia mam w sklepie do odebrania cewniki, które nie powodują skaleczeń. Cena tych cewników jest taka sama jak zwykłych.

Dzięki kolego za zdjęcia i informacje ,czyli mamy przyczynę więc będzie nam łatwiej se z tym radzić.
pozdrawiam.

gpsm jakie wymiary są otworu w cewniku którego używasz ? Dodam że ma również kilka cewników COLOPLAST hydrofilowych i model EasiCath ma oczka takie same jak zwykły nelaton ale już model SpeediCath ma takie oczka jak ty podałeś.

W ofercie GALMED hydrofilowe ma z dużymi oczkami . Obrazem z strony producenta