Strona 2 z 5
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 12 wrz 2015, 14:08
autor: tetrus83
Witam! zabieg zaplanowany mam na 01.10.2015r. i ma to być pierwsza taka operacja w klinice urologii w Gdańsku. Hmmm no bije się z myślami dlatego szukam osoby, która jest po takim zabiegu i z tym żyje chciał bym się dowiedzieć więcej. Zobaczymy Prof. powiedział, że zrobią badania i zobaczymy co było by najlepszym rozwiązaniem, ale jestem zakwalifikowany na przecięcie zwieracza. Dobrze by było mieć wsparcie od kogoś kto już to przeszedł ja będę pisał o całym przebiegu moich zdarzeń i przeżyciach na urologii pozdrawiam Arek.
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 12 wrz 2015, 15:41
autor: Marcel
Profesor ci to zaproponował zamiast cewnikowania i cewnika nadłonowego, czy to była twoja sugestia?Poczytaj tutaj.
http://www.far.org.pl/forum/viewtopic.php?id=2360
Ciekawy artykuł.
http://www.urologiapolska.pl/artykul.php?1550
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 12 wrz 2015, 16:36
autor: janusz84
Witaj ,nie przejmuj się zbytnio ,myślę że zanim coś zrobią to dobiorą najlepszą metodę dla Ciebie,ale to i tak Ty musisz podjąć decyzje .
Ja miałem robiony taki zabieg, ale dawno bo w 1986 r ,trwało to jakieś 30 minut włącznie z gnieceniem kamieni w pęcherzu bo mi fest zawaliło i nie chciał mocz schodzić i właśnie przy tym doktor postanowił przyciąć mi zwieracz aby lepiej mocz leciał i tak zrobił ,może za słabo bo nadal problem był z oddawaniem moczu ,cewnikowanie i opukiwanie pomagało ,ale samo nie poleciało ,teraz opukuje i jak jest potrzeba to cewnikowany jestem , [średnio co 2 dni ]
Teraz są lepsze narzędzia i lepsza diagnostyka więc nie masz się co martwić [łatwo powiedzieć ]
tak jak mi robili to tak jak coś w rodzaju Cystoskopii, wchodzą aparaturą przez członka i robią ,ale to było 29 lat temu.
pozdrawiam Janusz C5/6.
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 12 wrz 2015, 22:01
autor: tetrus83
Hey janusz84
dzięki za sława otuchy też mam nadzieje, że będzie dobrze i przez dobrą diagnostykę da się podjąć ostateczną decyzję jakie rozwiązanie będzie najlepsze.
Nie myślałem, że taki kawał czasu wstecz robili taki typ zabiegu, ale dzięki dzisiejszej technice i sieci internetowej można sobie pomóc i pogadać pozdrawiam bardzo Arek
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 16 wrz 2015, 19:51
autor: sebekb8
tetrus83 pisze:Witam jestem od 2002r po urazie C5 C6 tetraplegia mam zaplanowany zabieg przecięcia zwieracza pęcherza, bardzo bym prosił info o przebiegu zabiegu i rekonwalescencji i czy podczas codziennej toalety zdążę ze zmianą uridona czy mocz leci bez przerwy?
Hej
Ja prawdopodobnie tez będę miał ten zabieg w tym roku,wszystko się okaze po badaniu urodynamicznym,
chce zrobić ten zabieg jak najszybciej i pozbyć się foley'a...
Napisz jaki jest rezultat po,tez dam znac.
Pozdrawiam
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 17 wrz 2015, 22:25
autor: karmazyn
hej janusz84 mówisz ze miałeś robione podcięcie zwieracza, powiedz jak to jest po tym zabiegi mocz leci cały czas, czy po prostu podcinają zwieracz i on łatwiej puszcza przy opukiwaniu czy tam samoistnie więcej puszcza moczu,bo tak naparwde to nikt jeszcze nie napisał jak to jest po tym zabiegu,
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 17 wrz 2015, 23:42
autor: janusz84
Trudno mi jednoznacznie powiedzieć czy to coś dało ale mogę powiedzieć że mi nie zaszkodziło ,tylko koledzy tak jak pisałem wiele razy to było 29 lat temu ,nie było żadnych specjalnych badań ,podcięli mi zwieracz bo za nic nie chciało lecieć ,a potem doszły mi ręce na tyle że zacząłem opukiwać i tak to ciągnę do teraz bez większych problemów ,posiłkuje się jeśli trzeba samo cewnikowaniem, ale tylko po to by mi sprawdzić zalegania, albo dla wygody bo jak gdzieś jadę na dłużej a tak to opukuję ,wtedy jak czuję gdy mi się siku chce [ czuje to w mózgu] nawet w nocy mnie to budzi ,gdybym wtedy przetrzymywał chociaż chwile to mi samo poleci ,ale trochę i blokuje się ,więc jak czuje parcie to opukam [150-200] i spokój na jakiś czas - zależy ile pije ,samoistnie bez opukiwania to bym się zapocił na amen, to jest wyuczony nawyk i muszę tak robić ,teraz jest o wiele więcej badań i myślę że postęp lepszy w leczeniu więc na pewno by bez potrzeby przycięcia nie robili ,nawet jak będzie lecieć to macie uridony ,a chyba lepiej jak leci niż jak mieć zalegania ,nie sugerujcie się tym co ja mam bo każdy uraz kręgosłupa nawet na tej samej wysokości może u każdego przebiegać inaczej .USG robiłem we wtorek ,jest ok ,nie ma zastojów moczu w nerkach ,bez złogów ,kamicy ,wątroba ,śledziona nie powiększone itd.[okaz zdrowia],nic mylnego ,dopada mnie niewydolność krążeniowo oddechowa [płuca słabe] ale to nie ten temat .
Tak jak napisałeś -mocz lepiej leci przy opukiwaniu ,pewnie że cały czas nie leci ,[to nie rzeka] ,a pewnie znaczenie ma ile natną, ale to już lekarz wie co i jak zrobić .
pozdrawiam
Janusz.
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 18 wrz 2015, 00:20
autor: DEXTER
janusz84 pisze:Trudno mi jednoznacznie powiedzieć czy to coś dało ale mogę powiedzieć że mi nie zaszkodziło ,tylko koledzy tak jak pisałem wiele razy to było 29 lat temu ,nie było żadnych specjalnych badań ,podcięli mi zwieracz bo za nic nie chciało lecieć ,a potem doszły mi ręce na tyle że zacząłem opukiwać i tak to ciągnę do teraz bez większych problemów ,posiłkuje się jeśli trzeba samo cewnikowaniem, ale tylko po to by mi sprawdzić zalegania, albo dla wygody bo jak gdzieś jadę na dłużej a tak to opukuję ,wtedy jak czuję gdy mi się siku chce [ czuje to w mózgu] nawet w nocy mnie to budzi ,gdybym wtedy przetrzymywał chociaż chwile to mi samo poleci ,ale trochę i blokuje się ,więc jak czuje parcie to opukam [150-200] i spokój na jakiś czas - zależy ile pije ,samoistnie bez opukiwania to bym się zapocił na amen, to jest wyuczony nawyk i muszę tak robić ,teraz jest o wiele więcej badań i myślę że postęp lepszy w leczeniu więc na pewno by bez potrzeby przycięcia nie robili ,nawet jak będzie lecieć to macie uridony ,a chyba lepiej jak leci niż jak mieć zalegania ,nie sugerujcie się tym co ja mam bo każdy uraz kręgosłupa nawet na tej samej wysokości może u każdego przebiegać inaczej .USG robiłem we wtorek ,jest ok ,nie ma zastojów moczu w nerkach ,bez złogów ,kamicy ,wątroba ,śledziona nie powiększone itd.[okaz zdrowia],nic mylnego ,dopada mnie niewydolność krążeniowo oddechowa [płuca słabe] ale to nie ten temat .
Tak jak napisałeś -mocz lepiej leci przy opukiwaniu ,pewnie że cały czas nie leci ,[to nie rzeka] ,a pewnie znaczenie ma ile natną, ale to już lekarz wie co i jak zrobić .
pozdrawiam
Janusz.
Ile lat już jeździsz na wózku i w jakim jesteś wieku?
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 18 wrz 2015, 01:04
autor: janusz84
29 LAT NA WÓZKU -58 LAT
Ciało dostaje popalić i to da się zauważyć, ale rozum tak jakby z przed wypadku ,trochę dziwne, ale tak to wielu odbiera ,motywacja i chęci są, ale to za mało ,wiek swoje robi i na to nie mam wpływu ,a szkoda bo planów mam opór i na ile starczy sił będę je realizował bo warto ,tak to widzę.
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 18 wrz 2015, 12:27
autor: Marcel
Nie ten wątek.Sorry.
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 18 wrz 2015, 12:57
autor: janusz84
zmiana działu
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 18 wrz 2015, 20:47
autor: Marcel
Nie ten wątek.Sorry.
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 18 wrz 2015, 21:15
autor: baro91
tez sie szybko mecze ....
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 18 wrz 2015, 22:17
autor: Marcel
Nie ten wątek.Sorry.
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
: 18 wrz 2015, 23:15
autor: janusz84
nie ten dział.