Ja również miałem tą bakterię w moczu (wtedy posiadałem przetokę nadłonową). Śmigałem z nią prawie 2 miesiące ale piasek często zapychał mi cewnik i często go musiałem zmieniać(do tego mocz strasznie cuchnął). po 2 miesiącach skoczyła mi temperatura i pojawiły się dreszcze. Zapisano mi genta w tyłek przez 2 tygodnie jedna ampułkę
TO pomogło, gdy zacząłem się cewnikować nie było już piasku ani cuchnącego moczu. Dopiero gdy zakładałem foleya na tydzień bądź dłużej to znów się pojawił ten syf z piaskiem na czele, wyjmowałem foleya wtedy i cewnikowałem do zera, i spokój. Uważajcie na antybiotyki i kierujcie się tylko i wyłącznie posiewami, nie ładujcie w siebie ciągle antybiotyków bo organizm się przyzwyczai no i kaplica. Domięśniowo lub dożylnie zawsze daje lepszy efekt aniżeli doustnie
Ps. posiadanie cewnika w pęcherzu zawsze zwiększa ryzyko tworzenia się kamieni lub piasku. Ogólnie polecam ten artykuł z 2014 r. odnośnie tytułowej bakterii
W załączniku macie screen, ponieważ nie mogłem dodać w poście pdf-a.
Pozdrawiam
- proteus.jpg (449.27 KiB) Przejrzano 1962 razy