Tetraplegik

Bierzesz jakies leki profilaktycznie?Czy mozemy porozmawiac na skype?Mam kilka pytan do ciebie.

Anonymous pisze:Bierzesz jakies leki profilaktycznie?Czy mozemy porozmawiac na skype?Mam kilka pytan do ciebie.

Możemy porozmawiać na skype. Podaj swoją nazwę na skype. Odezwę się do Ciebie.

Witam Wszystkich!!!
Jak to robicie tzn. stosujecie cewnikowanie przerywane i za każdym razem zdejmujecie cewnik zew., czy może chodzicie bez niczego???
Z góry dziękuje za odpowiedź.

guest pisze: Jak to robicie tzn. stosujecie cewnikowanie przerywane i za każdym razem zdejmujecie cewnik zew., czy może chodzicie bez niczego???

Ja nie muszę zakładać cewnika zewnętrznego ponieważ u mnie zwieracz pęcherza jest cały czas zamknięty i trzyma nawet wtedy, kiedy powinien się otworzyć.

Witam.
A używasz przy tym jakiś leków na rozluźnienie zwieraczy
typ cardura itp?
Pewnie nie bo wtedy to katastrofa!!!
Pozdrawiam

cewnikowanie się dwa lub trzy razy dziennie wystarcza do tego brać witaminę C by zakwasić mocz i coś z żurawiną dobrze wpływa na drogi moczowe...

gp pisze:

Anonymous pisze:Jak to robisz, ze nie lapiesz infekcji?

Okolicę ujścia cewki moczowej myję dwa razy dziennie wodą z mydłem, natomiast ręce przed każdym cewnikowaniem (ok. 6 razy dziennie) myję wodą z mydłem, a palec wskazujący i kciuk lewej ręki (którymi będę bezpośrednio trzymał cewnik) szoruję szczotką z mydłem pod bieżącą wodą. Szczoteczką wykonuję około 10 ruchów. Po myciu czasem te dwa palce skrapiam odrobiną spirytusu salicylowego, ale nie zawsze.
Infekcje łapię przeciętnie jeden raz na dwa lata.

A czy miedzy cewnikowaniem sam oddajesz mocz, jesli tak, to jak czesto?

Przeciwż ten tekst jest nie do oddczytania.Biale litery, jasne tlo..,i do czego ten cytat sie odnosi?

guest pisze:Witam Wszystkich!!!
Jak to robicie tzn. stosujecie cewnikowanie przerywane i za każdym razem zdejmujecie cewnik zew., czy może chodzicie bez niczego???
Z góry dziękuje za odpowiedź.

Cewnikowanie przerywane (wewnętrzne) można zrobić PRZEZ cewnik zewnętrzny, tj. bez jego zdejmowania. Niestety, ponieważ do ujścia cewki moczowej na "główce" członka trzeba trafić cewnikiem wewnętrznym na ślepo (na wyczucie), ujście cewki moczowej musi znajdować się niejako "pod ręką", czyli na szczycie "główki" członka, a nie np. z boku czy pod spodem "główki". Poza tym ujście cewki moczowej na "główce" członka nie może być drobne, wąskie, ciasne, zdeformowane, bliznowate itp. Ponadto trzeba solidnie dbać o czystość siusiaka, czyli przed założeniem cewnika zewnętrznego należy "główkę" i rowek za "główka" członka nie tylko umyć, ale również dobrze zdezyfekować np. octeniseptem [http://www.doz.pl/apteka/p6155-Octenise ... l_atomizer], bo później, przed wprowadzeniem cewnika wewnętrznego do cewki moczowej już się tego nie da zrobić (no chyba, że - trochę pro forma - umoczoną w płynie dezynfekcyjnym pałeczką kosmetyczną).

hejka panie panowie, a jest ktoś na forum, co się samo cewnikuje jednorazowo i jakoś daje rade bez infekcji, co bierzecie zapobiegawczo żeby nie łapać infekcji, macie jakieś sposoby, ja po 10 latach na zewnętrznym musiałem przejść na samo cewnikowanie, bo zaczęły się u mnie infekcje,bylem u paru urologów i każdy stwierdzili, że mam za duże zalegania i przez to mam częste infekcje, wiec tak zrobiłem i zacząłem się samo cewnikować ale jakoś mnie dalej dopadają, macie jakieś sposoby bierzecie coś, przy samo cewnikowaniu zapobiegawczo jakieś tabletki, ziółka podpowiedzcie coś z góry dziękuje,

Cewnikuje się jednorazowo, są rożne opinie czy coś brać czy nie, ja osobiście rano biorę furaginę wieczorem wypijam piwko by nerki przeczyścić, przy samo cewnikowaniu nigdy nie da się być w 100% sterylny i zawsze coś można sobie wadzić niechcianego , także jak czuje że pęcherz mnie ciśnie a po cewnikowaniu jest ok 200 ml to znak że coś się dostało, wtedy przez 2-4 dni "nimesil" + witamina C i wszystko wraca do normy, jak dorwie mnie coś poważniejszego to zażywam antybiotyk Monural.

ok dzięki a furagin jedna łykasz tab, piwko sen, a nie poleci ci jak walniesz piwko na sen, nie puści ci zwieracz przez cała noc hehe, co to za lek, ten co podałeś nimesil, jakiś ziołowy czy jak, a często masz infekcje te poważne, ja na razie nie mogę się pozbyć dziadostwa może z czasem będzie lepiej

Furagin biorę dwie tabletki. Po piwku nic nie uleci bo jak poczuje parcie to się obudzę i cewnikuje, jeśli mam zamiar pić więcej niż jedno piwko to zakładam foleya, by nie budzić się co 2 godz i oddawać mocz, a dodatkowo pod kilku piwach zdarzyło mi się obudzić za późno i poleciało bo pęcherz nie dał rady już trzymać.. Jak masz zamiar wypić koło 3-5 piw polecam założyć 2 l worek do foleya bo w mniejszy może się nie zmieścić.. Po skończeniu picia koło 2-3-ej godz w nocy to foleja wystarczy trzymać do 10-12-ej godz by alkohol spłynął a później wyciągnąć foleya i można dalej się cewnikować nelatonem.
Nimesil jest to preparat o działaniu ogólnym zawierający niesteroidowy lek przeciwzapalny. Preparat jest wskazany w: · leczeniu ostrego bólu · w bolesnym miesiączkowaniu i stanach zapalnych.
Poważne infekcje mam różnie, po urk ok przez ok 6-7 miesięcy nie było nic, później zdarzało się że co 3 miesiące brałem antybiotyk, tak było chyba trzy razy i teraz od ok 6 miesięcy spokój. Wszystko zależy w jakich warunkach się cewnikujesz, jak dobrze odkazisz dłonie itp Przy cewnikowaniu trzeba starać się zachować jak najbardziej sterylne warunki, wiadomo że jest to trudne bo w różnych sytuacjach i miejscach ciśnie pęcherz ale warto starać się cewnikować w jak najczystszy sposób. Trzeba pamiętać że nie tylko infekcje wymuszą popuszczanie zwieracza, można równie dobrze przeziębić pęcherz albo piasek podrażniający zwieracz wymusza popuszczanie, ludzie mylą to z infekcja, a dobrze w tym wypadku założyć foleya np 16 bo ma spore oczka obierające mocz, co za tym idzie duża ilość pitej wody wypłuka piasek (kamyczki).
Jakie objawy pojawiły się u Ciebie ?