Tetraplegik • Zrobienie sobie krzywdy przy cewnikowaniu - Strona 4
Strona 4 z 4

: 21 maja 2010, 20:56
autor: D
Krew już mi nie leci,w sumie jak mnie wypisywali ze szpitala to już tylko delikatnie się sączyła,ale wczoraj trochę się poruszałem i niby wszystko ok.ale dzisiaj leżę sobie a tu nagle patrzę a tu mokro na łóżku,czyli z tego wynika że mocz poleciał obok cewnika co jest jak dla mnie bardzo dziwnie żeby mocz leciał obok cewnika,kiedyś w szpitalu to się zaciśkało cewnik i mocz się trzymał w pęcherzu a teraz nagle nie wiadomo dlaczego poleciał poza cewnikiem.Trochę to dziwne jak dla mnie.
Już sam nie wiem o co chodzi,czy to przez te uszkodzenie cewki tak się dzieje czy co???
Proszę pomóżcie bo już nie wiem co mam robić :(

: 21 maja 2010, 23:23
autor: Judash
:!:

: 21 maja 2010, 23:42
autor: D
Też tak na początku pomyślałem,ale nie mocz był i w worku i na łóżku :(
Dla pewności wylałem wszystko z worka i jak narazie leci normalnie do worka i nie przecieka.
Wcześniej też tak miałem po tym uszkodzeniu kilka dni spokój nic się nie działo ale jak siedziałem i więcej się ruszałem to mi też popuścił więc pomyślałem że może za mało wody wlał lekarz do balonika i mi go wymienili,a po 2 dniach od zmiany pojawił się właśnie ten drugi krwotok.
Strasznie to dziwne dla nie żeby cewnik Foleya przepuszczał bokiem,jak już pisałem wcześniej przecież takie cewniki się zaciskało i mocz w pęcherzu się utrzymywał,a mi teraz tak jak by leciał mocz przez cewnik i przy okazji poza cewnikiem,hmm jakieś dziwne rzeczy się u mnie dzieją chyba :(

: 22 maja 2010, 10:24
autor: Judash
:!:

: 22 maja 2010, 11:17
autor: D
Może i tak,ale mi się to wcześniej nigdy nie zdarzyło,dopiero po tym uszkodzeniu cewki zaczeły się takie cuda dziać,wcześniej to jak miałem Foleya założonego to byłem pewny że nic nie przecieknie,a teraz mam obawy i boję się gdzie kolwiek ruszyć żeby się nie zalać,a w niedzielę mam imprezę na którą muszę iść i strasznie obawiam się tego że akurat wtedy przepuści i będzie straszna lipa,zwłaszcza że muszę jechać samochodem i boję się tego bo jak mnie wytelepie w aucie to różnie to może być :(
Już nie wiem co z tym zrobić? Normalnie załamka :(

: 22 maja 2010, 12:29
autor: Judash
:!:

: 22 maja 2010, 13:05
autor: D
Chyba tak właśnie zrobię ;) dzięki za podpowiedz.
Ale od wczorajszego wieczora spokój nic nie poleciało bokiem,tyle że od tego wycieku to jeszcze nie siadałem na wózek,a to mi się właśnie dzieje przeważnie po tym jak się więcej ruszam.
Cholera wie co to z tym zrobić wymieniać cewnika nie ma sensu bo ma siedzieć przez 2 tygodnie żeby niby się to zagoiło,pampersa zakładać też mi się nie uśmiecha :(

: 22 maja 2010, 21:26
autor: D
No i pochwaliłem że od wczoraj spokój i nawet nie zdążyłem przetestować a już mi poleciało bokiem :( Nie wiem co się dzieje leci normalnie do worka,a tu nagle patrzę a tu już bokiem,i za chwilę dalej normalnie do worka i co jest ??
A założyłem pampera i na wózek,siedziałem jakieś ze 3 godz.i nic bokiem nie poszło tylko ładnie do worka mocz sobie leciał.
Teraz się położyłem i zobaczę co się będzie działo
Zgłupiałem już całkiem,nie wiem o co tu chodzi???