Tetraplegik

Witam!

Wiec tak... Mam pytanie odnosnie "ukrycia" worka do zbiorki moczu podczas noszenia krotkich spodenek...
Bo nie mam pojecia jak to zrobic... Jest lato zajebiście goraco a ja kiedy jestem ze znajomymi musze siedziec w dlugich spodniach bo nie mam gdzie skitrac wora, a nosze go pod kolanem, na piszczelu...

Pewnie macie jakies na to swoje sposoby? Chcialbym pomykac troche w krotkich no, a nie bede zapierdzielal z worem przy kulosie hehe

Piszcie swoje metody jesli ktos moze pomoc:)

pozdrawiam

mnie tez to ciekawi. mysle ze worek basenowy mozna byloby jakos schowac. tylko wtedy jest problem bo trzeba czesciej oproznic a i dojscie do niego jest duzo gorsze.

kup sobie taki mały plecak , tak żeby zmieścił sie worek , na plecak nikt nie będzi zwracal uwagi .

Ale jak plecak? i jak niby mam do plecaka ten worek włożyć zeby nie wystawala z niego rurka?

Przez plecy jej chyba nie puszcze hehe:)

Kupujesz półlitrowy worek Conveen, ucinasz rurkę na odpowiedniej długości (np.10 cm), podpinasz go pod gumę i puszczasz, nie nogawką/w spodnie, a górą bokserek/majtek i przyciskasz spodenkami (możesz go złożyć na pół, w razie czego, poprawisz). Jeśli nie czujesz oddawania moczu, to sprawdzaj go od czasu do czasu, by nie wyślizgnął się bokiem. Dostosuj także długość rurki do tego żeby łatwo Ci było opróżnić worek. Tym razem nie będzie podnoszenia nogawki, a wyciąganie worka górą. Trzeba podjechać naprawdę blisko toalety żeby się nie ochlapać, ani nie ściągnąć gumy. Niektórzy powiedzą, że mocz nie poleci w górę, poleci poleci. Ja no co dzień tak robię, lecz z półtoralitrowym workiem. Mam przeczulicę i drażnią mnie te paski na rzepy, ponieważ żeby worek nie zwisał, a używam ten duży, trzeba je mocno naciągnąć. U mnie worek wisi sobie pod udem. Czuję kiedy mi się chce i jeśli wyczuję jakieś opory (np. zagięta rurka) to poprawiam wszystko lub wysuwam się lekko w wózka i leci, leci : D

Ale jak plecak? i jak niby mam do plecaka ten worek włożyć zeby nie wystawala z niego rurka?

Przez plecy jej chyba nie puszcze hehe:)

aale macie pytania ...matko i córko

worek 0,5l waz ok20cm ulozony z boku uda i po temacie...

ja sie cewnikuje metoda cewnika jednorazowego wenwtrznego co kilka godzin szybko sprawnie i nie trzeba z worem jezdzic bo po sprawie aparature sie wyjmuje

A infekcje jak czesto leczysz antybiotykiem w roku, ile z cewnika ci poleci?

Gość pisze:ja sie cewnikuje metoda cewnika jednorazowego wenwtrznego co kilka godzin szybko sprawnie i nie trzeba z worem jezdzic bo po sprawie aparature sie wyjmuje

z worem nie ale z cewnikami tak i miejsca w kiblu trzeba mieć do takiego cewnikowania i pomijam infekcje bo to oczywiste że są.

gadacie i gadacie a końca i sensu nie widać. Jest fajny sposób na ukrycie worka w lecie w krótkich spodniach tzn. najlepiej kupić spodnie z kieszonakami bocznymi imi większe tym lepsze. Następnie trzeba zrobić od strony wewnętrznej dziure wielkości używnych worków i albo worek wszyć w to miejsce albo doszyć rzepy do tego miejsca, rysować tu nie bede ale niech każdy zainteresowany włączy wyobraźnie. Pozdrawiam

Też mnie to zastanawiało dziś znalazłem coś takiego http://sklep.rehabilion.pl/mocowanie-no ... k-do-moczu choc myślę że można użyć opaski na udo ceny podobne a nawet niższe