Strona 2 z 2
Re: samobójstwo
: 04 cze 2014, 22:11
autor: kwach
hans pisze:Dlaczego twierdzisz, że elektryk, to niewykonalne rozwiązanie?
bo u mnie na zadupiu nic nie jeździ.
peteterek pisze:
peteterek pisze:czony
[img] jest włączo
racja, myślę o tym by kumpla z pytać......hmm wiem, że to średnio moralne tylko co poradzić, nic. teraz tylko pytanie jak? najchętniej kupiłbym broń i strzelił sobie w łeb.....tylko gdzie ją kupić?
Re: samobójstwo
: 05 cze 2014, 06:15
autor: tabs1
Za każdym razem myślę o tym kiedy się budzę prawostronnie zziębnięty , ręce za słabe a zęby za krótkie aby się nakryć . Choć wiem że nazywają to tchórzostwem ale czy można nim być... kiedy się robi coś .. wiedząc że nie ma powrotu . Ale kiedy siedzę na dupie i patrzę jak mój ogród budzi się wiosną do życia, ptaki śpiewają i ten zapach mokrej trawy czy to rosa? odkładam to na później . Ale co będzie jak przyjdzie zima..
Re: samobójstwo
: 05 cze 2014, 11:04
autor: peteterek
kwachu to jezdzisz elektrykim ? jak tak to niema tak źle
jak ma Cie kto nakarmic, dupe umyć i na wózek posadzić to warto żyć
Re: samobójstwo
: 06 cze 2014, 22:28
autor: Bywalec
O Kwachu, zadupie jest gorsze niż brak seksu, faktycznie czas się rozejrzeć za jakąś dwururką
Re: samobójstwo
: 15 paź 2014, 13:45
autor: Gość
Daj namiary kwach,podeśle Ci panienkę