Tetraplegik • KUPKA cdn. temat przesuniety
Strona 1 z 4

: 05 lis 2008, 11:50
autor: tetrus
Nie zwrocilem uwagi, ze na zdjeciach nie ma stopek. Sa one zdjete i rozchylane na bok. Tu lepiej, to widac
http://www.allegro.pl/item470410916_woz ... esowy.html

Z kupa, to chyba bylo by ciezko. Raz to zalatwiam w 30 min innym w 2 godziny i nie wiem czy dal bym rade tyle usiedziec na nim. To zalatwiem w lozku.

: 05 lis 2008, 15:12
autor: Judash
:!:

: 05 lis 2008, 16:17
autor: equinox
Judash skąd ty się urwałeś nie pomyle się jeśli napisze, ze wiekszość tetra wali na gazete lub co innego w łóżku -- niestety --
equinox

: 05 lis 2008, 18:04
autor: Judash
:!:

: 07 lis 2008, 09:55
autor: go?
Judash pisze:Ja myslalem, ze na kibelek co niektorzy siadaja lub krzesla z dziura, ale na gazete i to w lozku?No wiecie co...
co, wiecie co?
mimo że nie jestem tetra (choć prawie, bardzo wysokie th), także załatwiam się w łóżku - co nie oznacza, że na łóżko albo do niego :)
przy odpowiednim zabezpieczeniu i wprawie jest to bardziej higieniczne (przynajmniej w moim przypadku), bezpieczniejsze i skuteczniejsze niż mordęga z akrobacjami na kiblu
weź pod uwagę, że zdarza się (tak jak w moim przypadku) spowolniona praca jelit wynikająca z uszkodzenia rdzenia kręgowego i konieczność "ręcznego" opróżniania jelita
na szczęście w dobie rękawiczek gumowych i dzięki moim sprawnym dłoniom mogę robić to samodzielnie
Judash - oburza cię to? gorszy, brzydzi? twój problem

rozkładam worek foliowy, na niego kładę ligninę lub gazetę
następnie na dłoń rękawiczka gumowa, palce smaruję czymś poślizgowym - może być wazelina - żeby nie uszkodzić odbytu
wsadzam palce do odbytu i wygrzebuję co wyczuję
ten sposób pokazała mi pielęgniarka lata temu, tylko tak mogę się wypróżnić
próbowałem oczywiście robić to "normalnie" i miałem takie zalegania kału, że raz wylądowałem w szpitalu z podejrzeniem pęknięcia jelita grubego i zapalenia otrzewnej

więc widzisz Judash - różnie to w życiu się układa

: 07 lis 2008, 11:31
autor: equinox
Tu nie można mieć pretensji do kolego Judasha ale jak napisano wyżej takie są realia i nie tylko u osób z URK
equinox
ps. gościu dzięki za wyjaśnienie sytuacji :) pozdrawiam

: 07 lis 2008, 12:14
autor: go?
obrazowe tłumaczenie i perswazja są moją specjalnością, także zawodową :)
przepraszam, że uległem wzburzeniu, ale wku..wia mnie, kiedy ludzie oceniają innych przez pryzmat subiektywnie skrojonej nieżyciowych teorii

mi także kiedyś w głowie się nie mieściło, że można wys.ać się inaczej niż na toalecie
jednak życie zweryfikowało mój światopogląd i sprawiło, że horyzonty stały się szersze (czytać, mniej ciasne) i biorę pod uwagę, że nie mam monopolu na jedyne słuszne racje i poglądy
dlatego przepraszam za moje wzburzenie, człowiek uczy się przez całe życie - mam nadzieję, że nie do świadczysz Judash sytuacji, w których będziesz musiał się przekonać, że "oczywistość" nie zawsze jest oczywista, a czarne bywa czasem np. czerwienią widzianą oczyma daltonisty

: 07 lis 2008, 19:34
autor: Judash
;(.

: 07 lis 2008, 21:32
autor: equinox
dobrze zrobiłeś :) z tą prowokacją bo pewnie co niektórzy nie URK myślą, że uraz rdzenia to tylko wózek a to niestety czubek góry lodowej :( niestety
equinox

: 08 lis 2008, 11:17
autor: go?
Judash, sprawiłeś że czuję się jak kretyn
dobrze mi tak :)
pozdrawiam! srających inaczej :lol:

: 08 lis 2008, 14:34
autor: equinox
Nie czuj się jak kretyn tylko jak ktoś kto przedstawił sprawe jasno i czytelnie -- dzięki --
pozdrawiam equinox

: 08 lis 2008, 20:05
autor: Odys
dołączam do powyższych słów uznania ze strony equinox'a i podpisuję się (obydwoma rękoma) pod jego postem.
zamiast słów samokrytyki gość'iu należą Ci się duże słowa uznania.
Pozdrawiam

: 08 lis 2008, 20:35
autor: go?
poczułem się idiotycznie,ponieważ się nabrałem na gierkę Judasha :)
co do tego co napisałem o sposobie wypróżniania, to chyba piszę do ludzi,którzy z niejednego pieca chleb jedli-więc chyba nikogo kto jest "w temacie" to nie oburzy
uważam że powinno się pisać o takich sprawach

: 09 lis 2008, 17:43
autor: 4-listna koniczynka
Przepraszam , ze sie wtracam w dyskusje miedzy weteranami - juz raz wyrwalam sie z tym wozkiem i lewatywami i.... oberwalo mi sie od Agusi....

Nie podjela tematu dalej, poniewaz tego typu wozek toaletowy nie byl na tym forum wczesniej omawiany. a moze byl a to ja cos przegapilam, kto wie...;)

Ale odwazylam sie zabrac glos poniewaz pracuje min. z trzema tetrusami :
c2-c3- kompletne (oddycha z respiratorem),
c3-c4-kompletne ruchomosc w stawie barkowym
oraz c3-c5 niekompletne -kciuki funkcjonuja.
oczywiscie, nikt nigdy nie ma identycznego urazu i nie mozna porownywac....wiemy, wiemy...

poza tym mam ludzi z MS, wylewami...czyli na podobnym "wozku jadacymi" - pisze to aby uswiadomic czytelnikom iz zupelnie glupia w temacie nie jestem. :twisted:

Wszyscy , bez wyjatku, ten z respiratorem tez - SIEDZA na tych wozkacg co drugi dzien - po 1-3 godziny. Zapewniam, ze daja rade (wozki maja pasy do zapiecia i regulowane oparcie), wyproznianie wspomaga sila grawitacji. Wszyscy sobie w tylku grzebia, smaruja, wpychaja czopki itd...Ci odwazni robia lewatywe i zalatwiaja sie w pol godziny...Ale o tym juz nie bede wam nudzic...

Z szacunkiem: nieuszkodzona ale jednak wtajemniczona - 4-listna...

: 09 lis 2008, 21:10
autor: equinox
Każdy sposób ''rada'' jest dobry który prowadzi do celu
ale wierz mi, że nie zawsze wózek toaletowy i grawitacja załatwia potrzebę fizjologiczną :)
i nikt nie ujmuje Ci na forum twojej wiedzy a wychodzi na to, że masz duże doświadczenie praktyczno-teoretyczne nie koniecznie wynikające z autopsji
z szacunkiem
equinox