Tetraplegik

to jest temat rzeka można to zapisać na yczej skórze

nie rozumiem co w tym smiesznego?? czy to najwazniejsze jaki orgazm sie osiaga? wazne ze ludziom jest ze soba dobrze,mowie takze o wymiarze seksualnym...poza tym orgazm łechtaczkowy tez jest bardzo przyjemnym doznaniem...
dla mnie samo to ze moge sie przytulic do osoby ktora darze uczuciem,pocalowac juz jest niesamowitym przezyciem...
no ale ja jestem kobieta a gosc wysmiewajacy orgazm łechtaczkowy zapewne jest mezczyzna??

Jag-źle zrozumiałaś moje intencje.To uśmiech a nie śmiech.Panów trapi możliwość penetracji....chyba już się rozumiemy.Jestem kobietą

Tylko że nie wszyscy męższczyzni mogą i musza kobiety zadowolić w inny sposób

morus pisze:Tylko że nie wszyscy męższczyzni mogą i musza kobiety zadowolić w inny sposób

chyba nie zrozumialam nic z tego co napisales:(
mogłbys jasniej?

Jag-źle zrozumiałaś moje intencje.To uśmiech a nie śmiech.Panów trapi możliwość penetracji....chyba już się rozumiemy.Jestem kobietą
_________________
Nie każdy ma możliwość penetracji, jeżeli ma złamanie na wysokości L1 to niestety o wzwodzie trzea zapomnieć.

No i właśnie nie potrzebnie się martwicie tą ,,typową,, penetracją...bo sądzę że dla większości kobiet ,,inna,,stymulacja niesie bogatsze doznania.Bez tej ,,innej,, to ,,typowa,, może być wręcz nie przyjemna.Nie wspominając o więzi uczuciowej która odgrywa u kobiet najwyższą rolę.

Kama ma racje, ale mężczyźni już są tak zbudowani,ok większość mężczyzn. Dla tej większości najważniejszy jest seks, penetracja, orgazm, oczywiście ja nie mówię że to nie jest ważne, tylko nie samym seksem człowiek żyje. A dla większości kobiet ważna jest bliskość, czułość ukochanego, a nie to czy doprowadzi ją do orgazmu czy nie. Naprawdę penetracja i orgazm to nie są priorytety.

zgadzam sie z w./w odp kobiet mam kobietke juz jestesmy 4,5 rkou i jestv cudnie akceptuje mnie jakim jestem kochamysie na wszelkie sposoby bo jestem facetem a potem tetrusem acdbam o nia jak o sarb bo nim jest pa poZdrawiam tetai para

zazdroszczę wszystkim połamanym co mają swoją drugą połowę i uprawiają seks.

baba pisze:
Megan_ pisze:Kama ma racje, ale mężczyźni już są tak zbudowani,ok większość mężczyzn. Dla tej większości najważniejszy jest seks, penetracja, orgazm, oczywiście ja nie mówię że to nie jest ważne, tylko nie samym seksem człowiek żyje. A dla większości kobiet ważna jest bliskość, czułość ukochanego, a nie to czy doprowadzi ją do orgazmu czy nie. Naprawdę penetracja i orgazm to nie są priorytety.
Seks uprawia się po to by mieć orgazm, a że większość kobiet jest niedorobiona i woli się poprzytulać a dać tyłka bez przyjemności dla świętego spokoju, bo potem może się już poprzytulać to nie ma się czym chwalić. Orgazm to jest priorytet w seksie i tyle - do tego jest stworzona łechtaczka i żołądź, ale że niektórzy mają a nie wiedzą jak i po co to działa to znaczy, że są nieświadomi zupełnie i nie ma się z czego cieszyć.

Nie wiem jak można mieć takie płytkie myślenie. Orgazm to nie żaden priorytet. Ja tam mogę z moim facetem (tetra) mieć i 5 orgazmów jeden po drugim, ale nie jest to najważniejsze. Czasem chce poprostu pobyć przy nim i jest mi wtedy 100 razy przyjemniej.

Tetraplegik

Ja i moj Angelus

*