Motywacja do działania.
: 03 gru 2009, 12:10
Witam Was. Post ten umieściłem w zdrowiu seksualnym, ale raczej to szerszy temat chociaż moim zdaniem w dużej mierze związany ze sprawami intymnymi,przynajmniej w moim przypadku. Otóż mam do Was pytanie. Jestem w 100% samodzielny, ale martwi mnie kompletny brak energii,checi do dzialania. Po wypadku po początkowym szoku, który minął po jakimś pół roku na tyle, że zacząłem w miare normalnie psychicznie funkcjonowac i nie przesypiac calych dni wpadlem w jakas taka apatie. Przed wypadkiem byłem bardzo energiczna osoba, ktorej wszedzie bylo pelno, wszystko mi sie chcialo, wszystkim sie interesowalem, wszystkich zagadywalem. Teraz w ogole mnie nic nie rusza, nie ma tez nikogo komu bym chcial zaimponowac, odechcialo mi sie wszystkiego. W ogole nie mam ochoty na bliskosc z dziewczyna, prawie nie czuje miejsc intymnych, seks teraz dla mnie to troche jak przytulanie sie do mamy, tzn jakos tak to odczuwam. Przez to przestalo mnie w ogole interesowac zdobywanie dziewczyn a wiec motywacji tez brakuje zeby cos robic, osiagac jakies cele. Nawet jakos porzadnie ubrac mi sie odechcialo. Bo przeciez po co dobrze wygladac? Wazne zeby praktycznie, bo i tak jak sie nie daj boze komus spodobam to co wtedy robic? Przytulac sie? Nie wiem czemu moja psychika jakos glupio tak zareagowala, przeciez seks nie jest celem samym w sobie a bycie z druga osoba. Zawsze bylem tez czuly w tych sprawach, nigdy egoistyczny. Co jest?? Jak znalezc motywacje? Czemu wszystkie moje zainteresowania nagle zrobily sie obojetne dla mnie? Jak na to spojrzec? No i jeszcze kurde mam straszny kompleks glownie z powodu tego seksu, jak sie tam dotkne to mnie to przeraza