Tetraplegik

Do dziewczyny, której tak bardzo nie podobają się niepełnosprawni: Co ma wózek do atrakcyjności fizycznej????? Jeśli ktoś jest atrakcyjny to jest i już, bez względu na to czy jezdzi na wozku czy na butach chodzi.. Wyobraz sobie sytuacje, że poznajesz super przystojnego, sprawnego chłopaka i on bardzo Ci się podoba, pociaga Cię. Jednym słowem jest bardzo atrakcyjny dla Ciebie. I nagle zdarza mu sie wypadek, laduje w szpitalu. I co? Wtedy z dnai na dzień, przestaje Ci sie podobac?

Ależ Ty dziewczyno jesteś znerwicowana na punkcie wyglądu fizycznego ON. Napisałaś już tyle tutaj postów, że nie podobają Ci się takie osoby. Zachowujesz się dziecko., które tupaniem nóżkami chce wyegzekwować swój punkt widzenia. Ja dobitnie zrozumiałam o co Ci chodzi i nie musisz ciągle to samo pisać. Jeśli ktoś obdarzył uczuciem niepełnosprawnego to niekoniecznie uczynił to z litości, tylko może zobaczył wartościowego człowieka. Niepełnosprawności nikt sobie nie wybiera, gdy ona nie przeszkadza drugiej osobie, to świadczy, że nie ocenia swego wybranka z perspektyw wózka/kul.
Jeśli Ciebie pociągają tylko sprawni fizycznie, to OK, masz prawo, tak samo jak inny mają prawo do swojego poczucia estetyki. Wyluzuj nieco, bo robisz się niegrzeczna i nachalna w swoim wypowiadaniu opinii.

Jestem postronną osobą jednak postanowiłam skierować parę słów do dziewczyny, której nie podobają się ON. I w głównej mierze nie chodzi mi wcale o to,że ma takie zdanie. Przeraża mnie Twoje nastawienie, jest w Tobie tyle złości, agresji i negatywnych emocji, że szok..sposób w jaki się wypowiadasz..a post każdej innej osoby odbierasz jak "atak" na siebie i sama atakujesz z podwójną siłą. Dla mnie to raczej przykre, ze są tacy ludzie,pełni złosliwości..i te Twoje brednie, uważasz się za lepsza czy wazniejsza, bo przeciez rzekomo jestes świadoma, dostrzegasz rzeczywistość, a zatem jestes bardziej inteligentna, chyba wchodzisz na te forum, zeby sie dowartościowac tak?na to wygląda. A paradoksalnie się osmieszasz, bo dobitnie pokazujesz jak ograniczone jest Twoje myslenie, nawiąze juz chociażby do tej fizyczności osob na wozku, sama pisalas niedawno, ze nie mozna generalizowac, ze ludzie sa rozni, maja inne charaktery, umysly ble ble ble...to Twoje słowa, zgadzam sie jak najbardziej, a potem na dowod tego wykazujesz sie mega generalizacja i stwierdzasz, ze ON wizualnie Ci sie nie podobaja..ironia hehe... i tu twki własnie Twoje ograniczone, wrecz stereotypowe myślenie, to tak jakbyś powiedziała Anglicy mi sie nie podobają, a to jakaś cecha wygladu, Anglik? bo Twoje myslenie wykazuje, ze niepełnosprawnosc jest zawsze cechą wyglądu,że ON to przeciez ludzie z wodogłowiem,zaślinieni, zgarbieni i z powykrzywianymi konczynami, a w ogole to najlepiej bez niektorych..masakra...ale najgorsze jest to ze podobne myslenie ma wiekszosc naszego spoleczenstwa, jednak wiadomo, proba zmienienia tego bylaby w pewnym stopniu walką z wiatrakami. No ale wracajac do Twojego tak świadomego i racjonalnego przeciez postrzegania, nie podobaja Ci sie ON, zeby miec jakies zdanie i gust to trzeba najpierw jakos sobie go wyrobic, wiec oczywiste jest ze mialas stycznosc z takimi osobami tak? widzialas je? ich fizycznosc i atrakcyjnosc lub nie, to prawda tak? bo jak nie to na jakiej podsawie masz takie poglady? Twoje zaslepienie i złudzenia nie pozwalaja Ci wyjsc poza Twoje stereotypy i dostrzec ze na wozkach jezdza tez bardzo przystojni mezczyzni, silni i atrakcyjni, to jest fizycznosc, chyba sie nie myle? Bo jak sama mowilas ludzie sa rozni i na wozek trafiaja nie tylko same ofermy ale tez normalni, atrakcyjni faceci. Hehe chociaz i tak nie przyznasz mi racji, bo Twoja zawisc Ci na to nie pozwoli, bywa.. poprostu rozejrzyj sie troszke dalej, poza swoje waskie horyzonty i potem sie wypowiadaj, chetnie wysłucham.
To co jeszcze jaskrawie rzucilo mi się w oczy, to fakt, ze ponadto z całym swoim krytycyzmem uwazasz, ze kobieta ktora zyje z ON i go kocha, to musi byc wyłacznie jakas zaslepiona, naiwna, pewnie jeszcze nieswiadoma i niedojrzala, pelna litosci osoba. Aaaa no i jeszcze pewnie zakompleksiona i z niskim poczuciem wlasnej wartosci, ktora nie moze znalezc sobie sprawnego faceta, wiec godzi sie na bycie z ON. Prawda? Nawet nie wiesz jak bardzo tkwisz z błedzie i zdziwilabys sie ile mega kobiet, takich ktore byc moze na codzien Ci imponuja, swiadomie tworzy zdrowe zwiazki z chlopkami na wozkach,ale co ja Ci tu bede tlumaczyc...to wrecz zabawne..po raz kolejny pokazujesz, ze nie mialas stycznosci ani doczynienia z ON i ich zonami, partnerkami, przyjaciólkami wiec sie zastanawiam na jakiej podstawie i w sumie po co masz takie osądy? Czy nie po to by prowokować? Czy wlasnie nie po to jestes na tym forum? By budzic kontrowersje i szukac kłotni? bo badz co badz raczej nie jestem postrzegana jako osoba głupia,ale w zaden sposob nie moge zrozumiec, po co osoba ktorej tak nie podobaja sie ON i jest tak negatywnie nastawiona do nich i do ich wybranek, wchodzi na takie forum? oczywiscie nie zabraniam, forum jest taka formula, ze kazdy moze sie tu wypowiedziec, jednak dla mnie wrecz logiczne jest to ze sie wchodzi na takie fora, ktore nas interesuja, ciekawia czy sa pozyteczne dla nas, wiec dla mnie jest oczywiste ze powinnas byc raczej na forum tego(osob/rzeczy/pasji)co Ci sie podoba, o ile w ogole cos takiego istnieje, bo wykazujesz raczej arogancje do wiekszosci i jej nie kryjesz.
Konczac powiem jednak, ze pisz sobie oczywiscie tutaj, pisz jezeli masz taka potrzebe, jestem daleka od zabraniania Ci czegokolwiek bo to by bylo raczej smieszne i nie w moim stylu. Badz co badz dzieki Tobie mozemy sie przekonac i nauczyc jacy sa i potrafia byc ludzie.. Jednak jezeli Cie to nie urazi, to pozwole sobie dac Ci mała rade, zanim coś napiszesz, to przemysl to dokladnie a najlepiej potwierdz empirycznie, bo potem sie osmieszasz, tonac w sprzecznosciach.
Pozdrawiam:) M.[/i]

Chciałam zapypać tylko panne niezalogowaną, po co piszesz po kilka razy to samo?
Doskonale zrozumieliśmy wszyscy, że mamy do czynienia z idiotką, a nie z normalnym człowiekiem.
Ależ nie, nie jestem zakochana w ON, może dlatego, że jestem normalnym człowiekiem? po prostu kilku znam, w przeciwieństwie do Ciebie, jeśli ktoś ma być atrakcyjny fizycznie to nie musi przecież normalnie chodzić, nie jestem w nikogo zapatrzona, Ty może nie funduj mnie terapii, tylko Tobie by się takaprzydała, a może tylko znajomość z człowiekiem niepełnosprawnym.
Ale co Ty porownujesz grubych, łysych do niepełnosprawnych?
Tutaj raczej nie moga podjąć wyboru, tak jest i koniec, łysy specjalnie goli głowę, a tamci specjalnie jedzą duże ilości, a niepełnosprawny?
myślisz, że jeździ na wózku z wyboru?
nazywasz to 'sposobem doboru partnera'? hahhaha, wydaje mi się, że raczei to przejaw wybrednośc i wyrachowania, możesz mieć odmienne zdanie, ale po co wyrażasz je tutaj?
Skoro większość ludzi tutaj to niepełnosprawni?
Żeby zrobić im na złość?, żeby zrobiło im się przykro ?
O niczym innym to nie świadczy tylko o braku krzty wstydu jeśli o Ciebie chodzi, rozkapryszona gówniara, która ocenia ludzi pod aspektem drogich ubrań i wyżelowanej głowy hhahahahhaah

Wyżej ja napisałam ; )

ona1 pisze: Ja dobitnie zrozumiałam o co Ci chodzi i nie musisz ciągle to samo pisać. Jeśli ktoś obdarzył uczuciem niepełnosprawnego to niekoniecznie uczynił to z litości, tylko może zobaczył wartościowego człowieka. Jeśli Ciebie pociągają tylko sprawni fizycznie, to OK, masz prawo, tak samo jak inny mają prawo do swojego poczucia estetyki. Wyluzuj nieco, bo robisz się niegrzeczna i nachalna w swoim wypowiadaniu opinii.

Nie rozumiesz nic, piszesz o jakiejś litości niz z gruszki ni z pietruszki, choć ja nie twierdzę, że ktoś kto jest z niepełnosprawnym jest z nim z litości. Właśnie widać, jak rozumiesz co czytasz a resztę sobie dopowiadasz z kosmosu. Ja się robię nachalna, bo nie popieram Waszego zdania i wtedy Ci to nagle strasznie przeszkadza. Jak bym pisała jacy ON są piękni i cudowni to byś przytakiwała i przez myśl by Ci nie przeszło, żeby mnie upominać. Typowe. To Wy zachowujecie się tutaj jak dzieci, jak mimozy, którym nie można pewnych prawdziwych rzeczy powiedzieć i które nie potrafią przyjąć normalnej sytuacji, że ludzie mają różne zdania, tym bardziej że to co napisałam było związane z tematem.

domi pisze:Do dziewczyny, której tak bardzo nie podobają się niepełnosprawni: Co ma wózek do atrakcyjności fizycznej????? Jeśli ktoś jest atrakcyjny to jest i już, bez względu na to czy jezdzi na wozku czy na butach chodzi.. Wyobraz sobie sytuacje, że poznajesz super przystojnego, sprawnego chłopaka i on bardzo Ci się podoba, pociaga Cię. Jednym słowem jest bardzo atrakcyjny dla Ciebie. I nagle zdarza mu sie wypadek, laduje w szpitalu. I co? Wtedy z dnai na dzień, przestaje Ci sie podobac?

Może po prostu zrozum, że mam inne kryteria atrakcyjności fizycznej?

Anonymous pisze: Ale co Ty porownujesz grubych, łysych do niepełnosprawnych?
Tutaj raczej nie moga podjąć wyboru, tak jest i koniec, łysy specjalnie goli głowę, a tamci specjalnie jedzą duże ilości, a niepełnosprawny?
myślisz, że jeździ na wózku z wyboru?
nazywasz to 'sposobem doboru partnera'? hahhaha, wydaje mi się, że raczei to przejaw wybrednośc i wyrachowania, możesz mieć odmienne zdanie, ale po co wyrażasz je tutaj?
Skoro większość ludzi tutaj to niepełnosprawni?
Żeby zrobić im na złość?, żeby zrobiło im się przykro ?

No i widać nic a nic nie kumasz. Można Ci pisać to samo a Ty dalej jak beton. Wyobraź sobie dziecino, że nie każdy łysy goli głowę a nie każdy jest gruby bo dużo żre, ale Ty tego nie jesteś w stanie ogarnąć. A już najbardziej Cię drażni, że ktoś ma inne kryteria w doborze partnera i śmie o nich pisać. Naprawdę jesteś jak dziecko.
Po co wyrażam swoje zdanie? Pomyśl nad tym ciężko - może dlatego, że temat jest o sprawnych dziewczynach i niesprawnych chłopakach. Już ogarniasz? Czy jesteś w stanie tolerować tylko opinię, które wypowiadają się w samych superlatywach o ON.

A ma dla Ciebie znaczenie to jaki jest człowiek, a nie wygląd?
jakiekolwiek? w życiu nie zawsze do cholery kierowanie się względami estetycznymi jest taki łatwe.
Teraz pieprzysz, że nie mówiłaś nic o wnętrzu, nie chcę mi się do tego wracać, ale napisałaś, że niepełnosprawni są złośliwi i, że obwiniają o swoje nieszczęście innych, pomyśl trochę nad sobą.
i nie odwracaj kota ogonem.

Anonymous pisze:
...Przeraża mnie Twoje nastawienie, jest w Tobie tyle złości, agresji i negatywnych emocji, że szok..sposób w jaki się wypowiadasz..a post każdej innej osoby odbierasz jak "atak" na siebie i sama atakujesz z podwójną siłą.
...i te Twoje brednie, uważasz się za lepsza czy wazniejsza...
...Twoje ograniczone, wrecz stereotypowe myślenie, to tak jakbyś powiedziała Anglicy mi sie nie podobają, a to jakaś cecha wygladu, Anglik?
...bo Twoje myslenie wykazuje, ze niepełnosprawnosc jest zawsze cechą wyglądu...
...No ale wracajac do Twojego tak świadomego i racjonalnego przeciez postrzegania, nie podobaja Ci sie ON, zeby miec jakies zdanie i gust to trzeba najpierw jakos sobie go wyrobic, wiec oczywiste jest ze mialas stycznosc z takimi osobami tak? widzialas je? ich fizycznosc i atrakcyjnosc lub nie, to prawda tak?
...Twoje zaslepienie i złudzenia nie pozwalaja Ci wyjsc poza Twoje stereotypy i dostrzec ze na wozkach jezdza tez bardzo przystojni mezczyzni, silni i atrakcyjni, to jest fizycznosc, chyba sie nie myle? Bo jak sama mowilas ludzie sa rozni i na wozek trafiaja nie tylko same ofermy ale tez normalni, atrakcyjni faceci.
...To co jeszcze jaskrawie rzucilo mi się w oczy, to fakt, ze ponadto z całym swoim krytycyzmem uwazasz, ze kobieta ktora zyje z ON i go kocha, to musi byc wyłacznie jakas zaslepiona, naiwna, pewnie jeszcze nieswiadoma i niedojrzala, pelna litosci osoba.
...Jednak jezeli Cie to nie urazi, to pozwole sobie dac Ci mała rade, zanim coś napiszesz, to przemysl to dokladnie a najlepiej potwierdz empirycznie, bo potem sie osmieszasz, tonac w sprzecznosciach.
Pozdrawiam:) M.[/i]

A teraz przyjrzyjmy się faktom a nie Waszej histerii i przewrażliwieniu.
Napisałam posta, że ON mi się nie podobają, co oznacza tyle, że mam taki gust, że mi ta cecha nie odpowiada - więc ani nie kłamię ani się fałszywie nie lituje, ale to widać źle, bo tu trzeba mieć takie zdanie jak wszyscy albo się nie wypowiadać. Napisałam, że niepełnosprawność nie ma wpływu na charakter i wśród ON są różni ludzie, też źli.
Co Wy zrobiliście? Zaczęliście na mnie naskakiwać, że jak tak w ogóle można, żeby komuś wogóle mówić takie rzeczy? Potem nagle zdziwienie, że też śmiem Was atakować, haha. Jak Wy mnie obrażacie to to nie jest wcale atak, prawda?
Niepełnosprawność jest związana z fizycznością czy to się komuś podoba czy nie - czy jest to wózek czy upośledzenia narządów zmysłów, zawsze jest to jakieś upośledzenie fizyczne (nie liczę niepełnosprawnych umysłowo), czemu bardzo chcesz zaprzeczać wbrew prawdzie i wyskakujesz z Anglikami. Norodowość nie jest cechą fizyczną, więc to porównanie pokazuje, że całkowicie mylisz pojęcia.
Z jednej strony wspaniałomyślnie pozwalasz mi mieć swoje zdanie a z drugiej określasz to jako brednie - no kwintesencja całej dyskusji - typu możesz mieć swoje zdanie, ale jak inne niż ja to to są brednie i nie pisz tu więcej.
Potem wmawiasz mi, że uważam kobiety żyjące z ON za litujące się i zaślepione - otóż nie. Za takie uważam kobiety, które próbują wszystkim wmówić, że ON są ZAWSZE wspaniali i bardziej wartościowi od sprawnych, bo tak właśnie zachowuje się kasia123.
Oczywiście skoro się wypowiadam to znaczy, że nie żyję na księżycu i wyobraź sobie, że znam kilka ON i wyobraź sobie jeszcze bardziej niesamowitą rzecz - są wśród nich kanalie jak wszędzie.
Na wózkach jeżdżą przystojni i silni mężczyźni. Przecież tego nie neguję, że niektórzy są tak postrzegani przez inne kobiety, natomiast Ty chcesz mi wmówić, że wiesz lepiej ode mnie kto jest dla mnie przystojny a kto nie.
Zaślepienie i stereotypy? Tak, ale u Was, którzy tak się oburzyliście. Większość z Was przypisuje mi coś czego nie powiedziałam, ale jak ktoś sam jest zaślepiony i myśli stereotypowo, to widzi to czego nie ma.

kasia123 pisze:A ma dla Ciebie znaczenie to jaki jest człowiek, a nie wygląd?
jakiekolwiek? w życiu nie zawsze do cholery kierowanie się względami estetycznymi jest taki łatwe.
Teraz pieprzysz, że nie mówiłaś nic o wnętrzu, nie chcę mi się do tego wracać, ale napisałaś, że niepełnosprawni są złośliwi i, że obwiniają o swoje nieszczęście innych, pomyśl trochę nad sobą.
i nie odwracaj kota ogonem.

I kto tu pieprzy? Napisałam, że ON są różni i w związku z tym są też tacy którzy są złośliwi i źli na cały świat. Czy ja Ci każę się kierować kategoriami estetycznymi w życiu? To niby czemu Ty mi zabraniasz oceniać kogoś z różnych stron w tym i z wyglądu? Lepiej to Ty pomyśl nad sobą, bo jesteś przewrażliwioną panną, która nie potrafi znieść innego zdania niż swoje wlasne.

Permanentnie piszesz, że nie lubisz nas ON. To już wiem, i nie musisz ani mi, ani pozostałym niepełnosprawnym mówić, że ON są piękni i cudowni . W ogóle nie zależy mi osobiście na tym. Jestem jak większość ludzi na świecie, z wadami i zaletami. Odróżnia mnie tylko to, że mam tą wątpliwą przyjemność posiadania niesprawności ruchowej. I na pewno nie wywyższam się ponad innych, epatując swoją niesprawnością. Chcę po prostu żyć normalnie, mieć pracę, w miarę dogodny dostęp do służby zdrowia, budynków użyteczności publicznej itd. A Twoje posty nic nowego nie wnoszą w tę dyskusję ponad to, że baaaardzo nas nie lubisz. Dzięki Bogu nie spotkałam się nigdy 'na żywo' z takim podejściem ze strony innych. Mam chyba szczęście- znam ludzi mądrych i inteligentnych . Tych negatywnie nastawionych unikam, bo po cóż się dołować. Wszystkim nie dogodzi- jak tu ktoś napisał . Pozdrawiam.

ona1 pisze:Permanentnie piszesz, że nie lubisz nas ON. To już wiem, i nie musisz ani mi, ani pozostałym niepełnosprawnym mówić, że ON są piękni i cudowni . W ogóle nie zależy mi osobiście na tym. Jestem jak większość ludzi na świecie, z wadami i zaletami. Odróżnia mnie tylko to, że mam tą wątpliwą przyjemność posiadania niesprawności ruchowej. I na pewno nie wywyższam się ponad innych, epatując swoją niesprawnością. Chcę po prostu żyć normalnie, mieć pracę, w miarę dogodny dostęp do służby zdrowia, budynków użyteczności publicznej itd. A Twoje posty nic nowego nie wnoszą w tę dyskusję ponad to, że baaaardzo nas nie lubisz. Dzięki Bogu nie spotkałam się nigdy 'na żywo' z takim podejściem ze strony innych. Mam chyba szczęście- znam ludzi mądrych i inteligentnych . Tych negatywnie nastawionych unikam, bo po cóż się dołować. Wszystkim nie dogodzi- jak tu ktoś napisał . Pozdrawiam.

Ja nie piszę, że nie lubię ON, tylko, że mi się nie podobają faceci ON i piszę, że wśród ON są ludzie różni co jest ogólnie logiczne, szczególnie gdy niepełnosprawność jest skutkiem wypadku, chyba, że chcecie mi wmówić, że wypadkom ulegają tylko ludzie o nieskazitelnym charakterze i dlatego potem również jako ON są nieskazitelni. Reszta tego co mi przypisujecie jest już Waszą własną twórczością opartą na nietrafionych domysłach i stereotypach, którymi sami się kierujecie.

A może Ty masz jakieś przykre doświadczenia z facetem na wózku? Takie negatywne nastawienie musi chyba być czymś podyktowanie? Ja nie napiszę o Tobie, że Cie nie lubię, bo Ciebie nie znam. A Twoje posty świadczą o jakimś ukrytym żalu, pretensji.