: 15 sie 2010, 23:11
Zarówno to ja i to ja, jesli bardzo Cię to interesuje.
Mowisz, ktoś o podanych cechach może nie interesować, cechy posiada się ze względu na samego siebie, do cholery, a nie ze względu na los, który dał jednym wszystko, a drugim mniej, co tyczy się niepełnosprawności.
Porownując łysych, grubych i jeszcze innych, mało estetycznych ludzi, zwróć uwagę, że to porównanie znikąd, bo nie ma się na swoją sprawność wpływu.
Powtórze, uczepisz się jednego zdania, w całej wypowiedzi i robisz z igły widły, nie patrząc na to, jakie brednie sama wypisujesz, apoźniej im zaprzeczasz w kolejnych postach.
Dziwna sprawa, chcesz wyjść za najmądrzejszą wśród tłumu ludzi, jednak nie wychodzi Ci, może przez to,że piszesz o czymś, o czym nie masz zupełnie pojęcia, tak towygląda, bo znasz jakiegoś ON?
Nie, nie są lepsi, ale pod pewnymi względami są inni niż ludzie pełnosprawni, co dla mnie akurat jest ich zaletą, a nie wadą, to ich spośród innych wyróżnia.
Mowisz, ktoś o podanych cechach może nie interesować, cechy posiada się ze względu na samego siebie, do cholery, a nie ze względu na los, który dał jednym wszystko, a drugim mniej, co tyczy się niepełnosprawności.
Porownując łysych, grubych i jeszcze innych, mało estetycznych ludzi, zwróć uwagę, że to porównanie znikąd, bo nie ma się na swoją sprawność wpływu.
Powtórze, uczepisz się jednego zdania, w całej wypowiedzi i robisz z igły widły, nie patrząc na to, jakie brednie sama wypisujesz, apoźniej im zaprzeczasz w kolejnych postach.
Dziwna sprawa, chcesz wyjść za najmądrzejszą wśród tłumu ludzi, jednak nie wychodzi Ci, może przez to,że piszesz o czymś, o czym nie masz zupełnie pojęcia, tak towygląda, bo znasz jakiegoś ON?
Nie, nie są lepsi, ale pod pewnymi względami są inni niż ludzie pełnosprawni, co dla mnie akurat jest ich zaletą, a nie wadą, to ich spośród innych wyróżnia.