Tetraplegik • niepelnosprawni a prostytutki
Strona 1 z 10

niepelnosprawni a prostytutki

: 07 lis 2008, 10:15
autor: Gość
powiedzcie mi korzystacie z uslug prostytutek ( call girls)? Jak to jest czy one odmawiają niepełnosprawnym ??

: 07 lis 2008, 11:20
autor: go?
jeśli płacisz to nie odmawiają

: 07 lis 2008, 14:19
autor: welski
ciekawe czy mają rabat albo obniżkę dla nas ;)
pewnie prędzej zaaaaawyżke, ze względu na trudnośći.[/url]

: 09 lis 2008, 11:32
autor: Gość
mi odmowilaa

: 28 lis 2008, 17:32
autor: Peteterek
Sam kiedys myslalem o prostytutce na szczescie poznalem wspaniala partnerke....
Wracajac do prostytutek to powstrzymywalo mnie to ze do domu jej nie zaprosze bo rodzina... Gdyby nawet udalo sie zorganizowac kumpli i jakis pokoj to przeciez cza mnie rozebrac, ona chyba by tego nie zrobila...
Mysle ze jesli któras z prostytutak nie wpadnie na pomysl ze kulawi byliby dobrymi klijentami to ciezko nam bedzie znalesc prostytutke.

: 04 kwie 2009, 15:37
autor: Tom4Fun
Panowie zajrzyjcie na www.odloty.tv i poszukajcie czegoś w swoim mieście albo okolicach ;)

Re: niepelnosprawni a prostytutki

: 20 maja 2009, 19:57
autor: Gość
Anonymous pisze:Jak to jest czy one odmawiają niepełnosprawnym ??
Zależy jak trafisz. Są dziewczyny z którymi nie ma problemu, są takie co się brzydzą. Poza tym ja np. nie mogę się kochać normalnie, muszę się umawiać na palce czy język, i to też nie każdej pasuje.
Prosta sprawa - musisz się jasno dogadać przed wyjazdem czy zamówieniem wizyty, żeby potem nie było niepotrzebnych rozczarowań.
Ja od czasu do czasu korzystam i generalnie wrażenia mam jak najbardziej pozytywne :)

Re: niepelnosprawni a prostytutki

: 26 gru 2009, 19:31
autor: Gość
Anonymous pisze: Ja od czasu do czasu korzystam i generalnie wrażenia mam jak najbardziej pozytywne :)
Czy biorą za to tyle ile od zdrowych facetów czy jednak daja jakąś ulge?

Re: niepelnosprawni a prostytutki

: 26 gru 2009, 19:35
autor: Gość
Anonymous pisze:Czy biorą za to tyle ile od zdrowych facetów czy jednak daja jakąś ulge?
Ulgę? prędzej dopłatę.

: 29 gru 2009, 21:45
autor: Maleńka
Ja bym nie odmówiła haha... :)

: 06 sty 2010, 15:10
autor: kila
Maleńka to może jakieś małe randewu?

Jeśli chodzi o skorzystanie z usługi prostytutki to tylko odwagi i chęci a na pewno znajdziecie chętną ja kiedyś skorzystałem szczerze było słabo bez szału i większej przyjemności...natomiast z partnerką było już zupełnie innaczej. Zdecydowanie taki * polecam.

: 07 sty 2010, 11:17
autor: Maleńka
Uważam, że nie ma znaczenia czy prostytutka czy kobieta z która się mężczyzna spotyka... ważne poprostu jaka jest kobieta, jakim jest człowiekiem - jej dojrzałość psychiczna i emocjonalna :)

: 07 sty 2010, 13:21
autor: ToJa
Maleńka pisze:Uważam, że nie ma znaczenia czy prostytutka czy kobieta z która się mężczyzna spotyka...
Uwazasz ze * z prostytutka jest taki sam jak z ukochana kobieta??

: 07 sty 2010, 16:10
autor: Gość
Chodziło mi o to że prostytutka tez jest kobieta i powinna miec swoja wrazliwosc, zasady itd... gdybym ja byla prostytutka tak samo zadbalabym o klienta "zdrowego" jak i na wózku. Dlatego ja sie nie nadaje na prostytutke - za bardzo bym sie przywiazywala do klientow :) haha

: 07 sty 2010, 16:11
autor: Maleńka
Powyzsza wypowiedz jest moja tylko zapomnialam sie zalogowac :)