Tetraplegik • O swoim życiu
Strona 1 z 2

O swoim życiu

: 20 mar 2009, 16:32
autor: Arturo
Ja mam 22 lata jestem niepełnosprawny od urodzenia! Miałem dziewczynę ale bardzo krótko bo zdradziła mnie z moim kolegą najlepszym i teraz jesteśmy tylko przyjaciółmi bo nie chce już mnie pokochać po prostu dla tego że mną się trzeba zająć bo ja mam znaczny stopień niepełnosprawny. Ale ja bym chciał mieć osobę niepełno sprawną za partnerkę

Re: O swoim życiu

: 04 kwie 2011, 16:08
autor: Anneliee
Witaj
jejuuu chyba zgubilam sie w Twoim poscie.
Zdradzial Cie ok to czaje ale z ta partnerka niepelnosprawna.... chcesz byc z niepelnosprawna kobieta dobrze rozumiem???
Hm.. a jak byscie sobie dawali rade??? I jaki to u niej by musial byc stopien?

Pozdrawiam

Re: O swoim życiu

: 11 kwie 2011, 16:58
autor: peterecek
Ja uwazam ze dwoje kulawych w zwiazku to tłok...

Re: O swoim życiu

: 15 kwie 2011, 21:24
autor: nowy
peterecek pisze:Ja uwazam ze dwoje kulawych w zwiazku to tłok...
zdecydowanie sie zgadzam!

Re: O swoim życiu

: 18 kwie 2011, 10:27
autor: Anneliee
Smieszne czyli co dwoje niepelnosprawych powinno trzymac sie od siebie z daleka bo tacy ludzie jak WY tego nie akceptuja??
Wlasnie z czegos takiego bierze sie zaslepienie zacofanie i ignorancja spoleczenstwa. A jak sie kochaja to co spalmy ich na stosie bo ludzie ktorzy tego nie popieraja zlinczuja ich psychicznie??!!
Paranoja dobrze ze swiat sklada sie tez z tolerancyjnych osob bo inaczej bylibysmy skazani na malostkowe myslenie a to gorsze nawet niz smierc.

Re: O swoim życiu

: 14 maja 2011, 22:36
autor: nowy
Amelio dla Twojej wiadomosci to ze twierdzimy ze dwoje niepelnosprawnych w jednym zwiazku to zaduzo, nie oznacza ze jestesmy nietolerancyjni tylko to ze to ze mamy inne zdanie na ten temat. To jest forum i tu sie wypowiada swoje zdanie. A moje jest takie ze takie zwiazki nie maja przyszlosci. Jak dla mnie to moga sie laczyc w pary i zycze im z calego serca powodzenia i wytrwalosci. Wydaje sie ze to ty tu jestes nie tolerancyjna skoro nie mozesz zaakceptowac czyjejs opinii i od razu probujesz nas osadzac w taki sposob!


Pozdrawiam serdecznie!

Re: O swoim życiu

: 14 maja 2011, 22:39
autor: nowy
Oczywiscie Anneliee a nie amelia- sorki za blad

Re: O swoim życiu

: 15 maja 2011, 16:45
autor: Gość
u mnie będzie już cztery lata po wypadku i nic, mogę sobie pomarzyć , nawet zapomniałem jak wyglądają plecy mojej żony a co tu mówić o reszcie . :arrow:

Re: O swoim życiu

: 16 maja 2011, 18:38
autor: Judash
:!:

Re: O swoim życiu

: 16 maja 2011, 21:14
autor: peteterek
niepełnosprawność niepełnosprawności nie równa pewno dwoje partnerów z lekka da sobie rade ale ze znaczna, potrzebujących pomocy innych... jak to widzisz Anneliee ?

Re: O swoim życiu

: 16 maja 2011, 21:24
autor: Judash
:!:

Re: O swoim życiu

: 17 maja 2011, 17:18
autor: Gość
Judash pisze:
Gość pisze:u mnie będzie już cztery lata po wypadku i nic, mogę sobie pomarzyć , nawet zapomniałem jak wyglądają plecy mojej żony a co tu mówić o reszcie . :arrow:
Nie kocha cię już, czy nie ma ochoty na * z tobą?A może jesteś dla niej paskudnie niesympatyczny i w końcu ma ciebie dosyć?
Nie kocha mnie ? to poco zemną jest ? * - wystarczyło by mi poczuć jej ciepło,dotyk,zapach.
Jestem dla niej przemiły i przesympatyczny daje jej wszystko co moze dać jej tetrus [czyli nie wiele] :arrow:

Re: O swoim życiu

: 17 maja 2011, 17:36
autor: Judash
:!:

Re: O swoim życiu

: 17 maja 2011, 19:15
autor: Gość
Judash pisze:Nie śpicie razem w jednym łóżku?To dlaczego nie chce się z tobą kochać?
w jednym łóżku? a to mąż z żoną śpią razem ? :roll: nie wiedziałem, albo to było tak dawno że nie pamiętam .
dlaczego? - nie wiem
myślę że za dużo razy widziała mój tyłek obsrany :arrow:

Re: O swoim życiu

: 17 maja 2011, 20:11
autor: Judash
:!: