Strona 1 z 1
Elektrostymulacja dłoni.
: 24 gru 2009, 18:58
autor: marcin be
Jestem 4,5 roku tetrusem, po złamaniu c7. Wszystkiego czego mi brakuje w dłoniach to mocny ścisk. Przez ten długi czas nie dałem rady odbudować mięśni które zanikły. Mam idealne czucie w dłoniach, oraz ruszam każdym palcem (choć nie do końca, mam bardzo słabe przywodzenie w lewym kciuku).
Teraz pytanie. Czy ktokolwiek z was próbował elektrostymulacji dłoni? Słyszałem, że może to być niebezpieczne jeśli ma się płytkę w szyi.
: 25 gru 2009, 18:32
autor: Monikai
ja mam, zdaje się, tytanową i w moim przypadku płyta nie stanowiła przeszkody. Skoro masz pełne czucie, to stopień ustawienia siły działania prądu nie powinien sprawić trudności. problemem jest natomiast mądry rehabilitant, który elektrody będzie umieszczał. Niewłaściwe ich umiejscowienie może spowodować, że stymulowane będą niewłaściwe odruchy, a nie będzie wzmacniane to, co trzeba. Jak zawsze trzeba uważać, na takich, co działają wg szblonu i każdemu mocują tak samo, u nas bardzo kontrolować trzeba sposób zachowania się dłoni - nie tylko skurcze palców, ale i np wyginanie się dłoni w nadgarstku. i zależnie od tego, w razie potrzeby, odpowiednio korygować umiejscowienie elektrod.
powodzenia
: 26 gru 2009, 03:32
autor: marcin be
Nadgarstki mam ok. Problemem może być niewielka spastyka w palcach. Gdy wyprostuje palce to mi się trzęsą, tak samo jest przy chwytaniu drobnych przedmiotów. Lekko osłabione czucie mam w lewym małym palcu. Można by wiec przyjąć, że 90% dłoni czuję idealnie. Mi tylko chodzi o pełne silne zgięcie palców, żeby mieć ten dawny uścisk dłoni. Nie wiem czy jesteśmy to jako szyjniacy w stanie uzyskać, ale fajnie by było
: 26 gru 2009, 11:13
autor: Monikai
generalizowanie generalnie jest niesłusze:) uraz rdzenia na wysokości szyi nie zawsze przekreśla pełny chwyt dłonią. Osobiście znam cyhłopaka po urazie na wysokości kręgów szyjnych, który odzyskał pełną władzę w dłoniach, jak powiedział zajęło mu to 2 lata, bardzo dużo ćwiczył manualnie, starał się wykonywać wszystkie czynności domowe, np zamiatał podłogę, na stałe, również w nocy, zakładał sobie ciężarki na nadgrastki
Twój opis wskazuje, że możesz mieć szansę na wyćwiczenie mięśni i najwyraźniej regeneracja pięknie postępuje, wiele wszak zależy od rodzaju Twojego indywidualnego uszkodzenia, Twojej pracy i cierliwości. Po prostu ćwicz, moje zdanie jest takie, że skoro tak daleko manualnie masz sprawność rozwiniętą, to na elektrostymulację (tj ingerencję zzewnątrz, która wiąże się z ryzykiem, że źle Ci ją zaaplikują) szkoda marnować tego, co udało już Ci się osiągnąć, powinienieś bardzo dużo, stale ćwiczyć uścisk i dać organizmowi czas.
Co do spastyki, zauważyłam, że obok innych okoliczności i przejawów, może ona także sygnalizować właściwe ułożenie dłoni, czy stopy i przywracanie właściwych nie tyle odruchów, co dobrej energii, siły w dłoniach czy stopach, tak było u mnie..
: 26 gru 2009, 12:46
autor: Tom4Fun
Marcin wszystko się da i wiem to po sobie
Słabsze czucie w małym palcu jest spowodowane tym, że do niego wraz z palcem serdecznym idzie inny nerw niż do palca środkowego i wskazującego.
Co do elektrostymulacji raczej niema przeciwwskazań i niema się co bać o jakieś złe zaaplikowanie o którym pisze Monika. Wystarczy, że znajdziesz osobę, która ma o tym pojęcie i odpowiednie urządzenie i można pomagać palcom w zginaniu i prostowaniu. Wiadomo, że jest to metoda prób i błędów zanim się trafi w odpowiedni nerw, ale takie urządzenie ma regulacje siły napięcia, różne programy itd., więc nikt Ci nie załaduje 230Volt, tylko stopniowo aż się znajdzie ten właściwy program.
Dodatkowo polecam kupić pada do gier albo od razu i konsolę, bo przez takie granie wzmacniasz nie dość, że siłę palców, ale i koordynację.
Jest jeszcze jedna metoda na wzmocnienie siły i chyba najskuteczniejsza, mianowicie kreatyna, wystarczą 2 kapsułki dziennie po ćwiczeniach i różnicy w sile nie da się nie zauważyć. Raz widziałem program, że osoba z stwardnieniem rozsianym dzięki kreatynie mogła normalnie funkcjonować i nie blokować postęp choroby.
Wszystko, co napisałem powyżej sam sprawdziłem i nie masz, co się obawiać. Jeszcze pół roku temu, miałem problem utrzymać dwu kilowy ciężarek, bo otwierały mi się palce. Dziś podniosę 10L. wiadro z wodą i mi się ręka nie otworzy a jestem C6.
Pozdro
: 28 gru 2009, 19:22
autor: Gość
Tom4fun
Napisz proszę jaką kreatynę zażywasz dokladnie? Na rynku jest taki wybór że można się pogubić, a ja sie na tym nie znam. Ile to kosztuje?
: 29 gru 2009, 19:25
autor: Tom4Fun
Obecnie nie zażywam, bo nie mam takiej potrzeby. Uważam jednak, że wszystko jest dla ludzi i każdy wie, że jak się ćwiczy to przychodzi taki moment, że więcej się nie da i szuka się sposobu jak przeskoczyć ten mur. Ja kupiłem coś takiego w kapsułkach:
Lecz na początek polecałbym mniejsze opakowanie(100kaps.), bo może być też tak, że komuś kreatyna nie spasuje i pojawi się uczulenie.
: 29 gru 2009, 21:12
autor: Gość
Dzięki Tom4fun, na pewno sprobuję kreatyny. Choc to co zażywasz to monofosforan - na rynku jest też jabłczan, który ponoć (?) jest lepiej przyswajany przez mięśnie. Jednak wiem to tylko z ulotek reklamowych, ciekawe co stosują sportowcy na codzień.
: 29 gru 2009, 21:44
autor: Tom4Fun
Spoko
Ja na tyle się nie znam, a co wolą sportowcy to też nie wiem, lecz wiem jedno że poza zażywanie kreatyny trzeba też ćwiczyć, bo samo nie urośnie.
: 29 gru 2009, 22:08
autor: Gość
Racja. ćwiczenia oraz dieta bogata w białko - pierś kurczaka, bialy ser chudy, ugotowane bialka jajek to świetne źródła białka. Powodzenia wszystkim.