Strona 1 z 1
Podcięcie ścięgien(działanie na tkankach miękkich)
: 18 lip 2015, 23:07
autor: Nowy1
Witam.Nie wiem czy to nadaje się do tego działu ,ale chciałbym dowiedzieć się od kogoś kto zna się na rzeczy lub coś podobnego przeszedł.Chodzi o (jak mi m/w wiadomo) zabieg podcięcia ścięgien w celu uwolnienia od przykurczów kończyn dolnych.Sporych przykurczów stóp.Stopy szpotawe(końskie) w wyniku uszkodzenia rdzenia.Czy taki zabieg coś pomoże?Rehabilitacja bardzo słabo pomaga,prawie wcale.Zaproponowano w/w zabieg.Jak po takim zabiegu póżniej z rehabilitacją?Proszę o wpisy ludzi , Którzy przerobili może coś takiego lub osoby które coś wiedzą na taki temat.Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Re: Podcięcie ścięgien(działanie na tkankach miękkich)
: 21 lip 2015, 18:01
autor: DEREKDC10
wpisz na skype -michł zasuń on sobie podcinał pogadaj z nim..pozdro
Re: Podcięcie ścięgien(działanie na tkankach miękkich)
: 09 sie 2015, 18:09
autor: kalasznikow
Witam.
W 2012 roku miałem robione wydłużenie Z ściegna Achillesa w celu usunięcia przykurczu spowodowanego spastyką i silnego przeprosu kolana lewego.
Są plusy i minusy takiego zabiegu.Lepiej się stoi bo nie ma końskostopia,mniej się potykam ale noga jest dużo słabsza niż przed zabiegiem.
Zmienia się cała mechanika chodu.Wydaje mi się ,że chodzi mi się gorzej (ciężej).Ja już trzeci rok dochodzę do siebie mimo,że zabieg wykonany był prawidłowo i nie było powikań.
Mam spastyczny niedowład czterokończynowy zróżnicowny ,silnie spięta lewa strona.
Pozdrawiam
Re: Podcięcie ścięgien(działanie na tkankach miękkich)
: 10 sie 2015, 22:08
autor: Nowy1
"kalasznikow"
Dziękuje za wpis.My nie wiemy tak na prawdę do końca , co będzie działane z tymi nogami.Lekarze w Otwocku mają się tym zająć i ten zabieg ma ponoć pomóc. Usunąć przykurcze , przywrucić prawidłowe ustawienie stóp,
aby przygotować je do ewentualnych prób chodzenia , większego zakresu reh. ,itp. "ENDO" lewego biodra u tych Państwa
niedawno się udało i wierzymy że pomogą też z tymi nogami.Rehabilitacja , która wciąż trwa nie bardzo daje efekty , tak jakby (oprócz samego niedowładu) coś blokowało te nogi.
Pozdrawiam i czekam na inne ewentualne wpisy.