Tetraplegik

Witam,
Chciałbym zapytać was, czy mieliście kiedyś styczność z tym dodatkiem do wózka i czy jest on warty swojej ceny, w kontekście jazdy np. po bruku lub terenach leśnych. Często gdy jadę gdzieś na wczasy i w mieście znajduję się cała aleja wyłożona brukiem, jazda po takiej nawierzchni jest stosunkowo trudna i nie przyjemna.
Link
http://www.gtmmobil.com.pl/freewhell

Sprzęt rewelacja... choć ten model znam tylko z youtube
Mam coś podobnego, naszego krajowego (robi to firma ze śląska) i o połowę tańszego. W moim przypadku dotarcie na rehabilitację bez tego cuda było by niemożliwe a mam do pokonania zaledwie może z 500 metrów. Mieszkam w centrum miasta i nasz miłościwie panujący wymyślił sobie że centrum miasta ma być jak to było przed wojną czyli chodniki i jezdnie brukowane. Nie powiem ładnie to wygląda, klimatycznie, stare kamienice i bruk pasują do siebie ale przejechać całe centrum na balaście to raczej nie wykonalne. Z tym moim piątym kołem to spoko sobie pomykam i niczym się nie martwię, żwir? proszę bardzo jedziemy, dziury i szpary nie ma problemu. Ale jest zawsze jakieś, za kolorowo być nie może. Wydłuża nam się długość wózka i jazda po np. sklepie sprawia już problemy. W tym amerykańskim fajnie jest rozwiązane mocowanie, wajcha do góry i ściągasz koło a w tym moim jest śruba z gałką co sprawia że demontaż chwilę trwa. Co do jazdy po trawie to też spoko, weekendowy grill u rodzinki na działce nie jest już też problemem.
https://www.youtube.com/watch?v=zUKCNS3wUMM

Ja użytkuje już od pół roku i nie wyobrażam sobie teraz jeżdżenia bez. Nierówne chodniki, kostka, szuter, polne drogi, nawet lekki piach, że nie wspomnę o szybkiej jeździe po wertepach - bajka. I system szybkiego montażu/demontażu - wjeżdżasz do sklepu i w 3 sekundy freewheel wisi na tylnej belce. Szczerze polecam!