Tetraplegik

Bardzo proszę o pomoc, gdzie można nabyć sztućce z dłuższą rączką zapinaną na rzep wokół dłoni dla chorej osoby. Informacja te jest dla mnie bardzo ważna ponieważ mąż naszej znajomej dołączył do grona osób z uszkodzonym rdzeniem.

Z tego co wiem to takie sztućce dostępne były w "Meyra"
http://www.meyra.pl/.
Ja łyżkę dla męża kupiłam w pobliskim sklepie ze sprzętem rehabilitacyjnym, na zamówienie oczywiście.
Można zawsze się dogadać z kimś kto je sprowadzi.

Bardzo dziękujemy za podpowiedź. Informację przekażemy zainteresowanej osobie. Hej

Przecież zwykłymi sztućcami tetrus też się naje. Mój mąż nauczył się posługiwać sztućcami już po ok 5 miesiącach od wypadku i radzi sobie cały czas. Od roku i 2 miesięcy jest po wypadku i jest tetrusem. Trzeba tylko chcieć i próbować. Wystarczy tylko wypracować odpowiednią dla siebie metodę i będzie ok. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

niunia pisze:Trzeba tylko chcieć i próbować. Wystarczy tylko wypracować odpowiednią dla siebie metodę i będzie ok.

Z tym niestety się nie zgodze, ponieważ mam wiodkie nadgarstki i próbowałem na wszystkie możliwe sposoby i efekt był taki, że więcej pożywienia było poza tależem o ile w ogóle udało mi się coś nabrać.
Do łyżki i widelca mam zanitowane paski, które zapinam na dłoni i w ten sposób nie mam problemów z posiłkami. Więc liczą się wynalazki

Niech w tej sytuacji jaka jest może niech je tymi jednak mocowanymi zresztą sam musi wiedzieć co najlepsze dla niego

bylem na tej stronie meyry.
nawet dostalem od nich cennik przedmiotow do pomocy codziennej i innych
niech to jasny sz... trafi!!!!!!!!!!! oni chyba poglupieli jakie ceny!!!!!!!!!!!!!!
moze ktos zna innego dystrybutora tego typu przedmiotow pomocy w zyciu codziennym bo meyra wyraznie zeruje na naszym kalectwie
pozdrawiam

Najlepiej to pewnie byłoby się samemu zająć produkcją i dystrybucją tego typu przedmiotów - sami doskonale wiemy co jest nam potrzebne, no i mozna by dostosować ceny do możliwości potrzebujących, inaczej trzeba zaciskać oczy i płacić jak za złoto. Niestety.

Pewne przedmioty często najlepiej wykonać samodzielnie czy też poprosić kogoś, kto potrafi to zrobić - to najtańsze rozwiązanie i często najpraktyczniejsze, gdyż można dostosować dokładnie do potrzeb danej osoby. My sporo kombinujemy sami

no to jesli nie wstydzicie sie swoich pomyslow to zrobcie fotki i podrzuccie je na forym

dosc szybko udalo mi sie nauczyc poslugiwac sztuccami
ale po przeszczepie sciegien w wojskowym szpitalu w bydgoszczy jest istna bajka

czesc wam.my w domu tez mamy problem ze sztućcami.bardzo droga jest ta firma MEYRA.bardzo bym prosiła o podanie mi innych firm jeli ktos zna,my wiele zeczy robimy samych ale sztućcy nie probowalosmy bo nie wiemy nawet jak mona je przerobic.pozdrawiam