Tetraplegik • SZWAJCARIA - Strona 2
Strona 2 z 3

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 15:36
autor: Nicolas11
Niezły z ciebie Typ wulgarny :shock: w moim poście nie ma słowa ani "biedota ani zdechniemy" a chodziło mi oto że większość ON tak jak i mnie nie stać na takie nowinki techniczne, i nie ma o co się tu obrażać bo każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. A czytać ze zrozumieniem to ty się naucz, bo słabo ci to wychodzi.

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 16:14
autor: grubson
Nie pochlebiaj sobie nie jesteś w stanie mnie obrazić. Ja jak na razie zrozumiałem wszystko, jeśli nie to udowodnij. Załóż sobie osobny temat i tam wypisuj nie poparte niczym farmazony że nas nie stać, że pomrzemy wszyscy na wózkach. Tam możesz sobie pobiadolić do bólu. A to jest dział nowości i o tym powinna być dyskusja! Jak chcecie porozmawiać o tym czy wierzycie czy nie, to napiszcie do Ziarna, albo porozmawiajcie z księdzem.

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 16:18
autor: franiu
Ja tylko jak cos wynajda sensownego jade nawet na koniec swiata jak trzeba bd :P

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 16:32
autor: grubson
Nigdzie nie pojedziesz, nikolas twierdzi, że jesteś za biedny i umrzesz! :roll: A tak na serio, i kończąc już tą jałową rozmowę, zrobię tak samo jak franiu, jeśli pojawi się coś sensownego to na pewno skorzystam. Dlatego teraz się rehabilituje, nie rozpieprzam kasy jem witaminy itp. Rozmawiałem z Dr. Wise Young (bada komórki macierzyste Chinach i USA) powiedział ze najprawdopodobniej naprawa rdzenia będzie możliwa poprzez połączenie różnych metod jak komórki, neuroprzekaźniki, elektrostymulacja, implanty itp.

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 17:07
autor: Nicolas11
zbieraj, zbieraj, kiedys wspomnisz że miałem rację. jak już uzbierasz jako 80-latek, to ci nie będzie to potrzebne :lol:
Pozdrowienia dla doktora PAJ-CHI-WO. :lol:

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 17:10
autor: grubson
Błysnąłeś! Kolejna autoironia. I proszę Cie naucz się czytać ze zrozumieniem! Napisałem wyraźnie że nie rozpieprzam kasy a nie ja zbieram.

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 19:30
autor: arky
A czy przypadkiem grubdson i franiu juz nie byli na jak Ty to nazwałes "cos sensownego"... w Neurovicie? No bo przeciez komorki w Moskwie to cos sensownego... I teraz co? w Chinach chcecie szukac czegos sensownego? Zrozumcie w koncu, ze jesli znajda "to cos", nie sensownego tylko konkretnego to bedzie o tym glosniej niz o "zmartwychwstaniu" wiadomo kogo...A teraz zabierac wiaderka i do swojej piaskownicy :)

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 22:05
autor: franiu
Arky tak bylem 2x w moskwie i niezaluje cudow niema ale czuje sie lepiej fizjologie czuje no niestety niekontroluje duzo wiecej moge w sensie silowym i chyba sobie pojade jeszcze raz dla twojej swiadomosci bo mam taki kaprys Rosjanki mi sie podobaja ooo :P

Re: SZWAJCARIA

: 02 cze 2012, 23:14
autor: Lukaszbass
To ze cos tam sie udalo zrobic na szczurach nie znaczy ze na ludziach bedzie dzialac. Fajnie by bylo gdyby to wypalilo moze wtedy nie musieliby wozkowicze byc uzaleznieni od wozka a ja zamiast chodzic bym mogl biegac. A myslac realne jesli sie uda to nie predko bo takie badania trwaja juz od lat i potrwaja dlugo nim medycyna to zaakceptuje.

Re: SZWAJCARIA

: 03 cze 2012, 13:19
autor: arky
Raczej nie dla mojej świadomości tam pojedziesz, tylko dlatego, ze program leczenia w Moskwie Cie do tego obliguje, dobrze wiesz o co chodzi... A ja jestem na tyle świadomy aby na eksperymenty sie nie pisać... szczurem nie jestem. Stac mnie i na leczenie w Rosji i w Chinach... ale świadomy jestem zagrożenia.

Re: SZWAJCARIA

: 03 cze 2012, 14:01
autor: franiu
Ja niemowie ze cie niestac i o jakim zagrozeniu mowisz? tyle ludzi tam jezdzi i zyja jeszcze

Re: SZWAJCARIA

: 03 cze 2012, 14:18
autor: grubson
Ja nigdzie nie byłem. Ale popieram tych co byli, jeśli maja tyle kasy czemu nie, ktoś to musi robić. Jeśli wymyślą metodę, to będzie ona zbudowana na podwalinach prób na ludziach, tych samych których teraz krytykujecie. Gdyby każdy podchodził do tego jak koledzy powyżej to te badania stały by w miejscu. Zgadzam się że jak coś znajda to będzie o tym mega głośno, ale zanim będzie mega głośno minie 10 lat. Pierwsza próba kliniczna na ludziach grupie zazwyczaj 20 osób pięć lat obserwacji. Po pięciu latach druga próba kliniczna na grupie zazwyczaj 100 osób plus kolejne 5 lat obserwacji. Więc zanim usłyszysz o tym w teleekspresie mógłbyś już od 10 lat chodzić.

Re: SZWAJCARIA

: 03 cze 2012, 14:19
autor: arky
Temat był już wałkowany, poszukaj sobie.

Re: SZWAJCARIA

: 03 cze 2012, 20:32
autor: wolnysluchacz
Franiu ja nie musialem jezdzic po moskwach, pamietaj ze czucie bedzie ci powracac bardzo wolno ale bedzie, inna kwestia jest z motoryka!

Re: SZWAJCARIA

: 03 cze 2012, 20:46
autor: napletek
Mowisz czucie bedzie wracac powoli....hmmm..mi przez 30 lat nie wrocilo nic, ruch tez nic.Teraz to juz tylko gorzej.Hemorojdy, infekcje pecherza, zjebana watraba od antybiotyku, rence od wozka, biodra, kolana itd. Wiec ile jeszcze mam czekac az czucie wroci? LUDZIE, JAK JUZ PARALITYCY ZACZNA CHODZIC, TO BEDZIE TO TAK POPULARNE JAK DZIS ANTYBIOTYKI!