Tetraplegik

Witam.
Prosimy o wpisy/opinie (subiektywne) na temat środków/suplementów które stosujecie na wzmocnienie odporności.Które są skuteczne ,działają/pomagają. Osobie (tetra) ostatnio strasznie spadła odporność i szybko/łatwo zaczyna chorować/łapie infekcje itp.Ostatnie antybiotykoterapie i inne leczenie farmakologiczne skutecznie osłabiły odporność. Wiemy że naturalne rzeczy (owoce , warzywa itp.) są niezastąpione.Szukamy czegoś dodatkowego/skutecznego. Na forum jest o naturalnej wit.C , może jakiś Tran itp., itd. Prosimy o wpisy.
Pozdrawiam.

Miałem bardzo słaba odporność i mi pomogła szczepionka Broncho-Vaxom pierwsza dawka mnie wymęczyła ale kolejne tylko troszkę.

Witam.
Czy ktoś z Was/waszych bliskich, stosował/stosuje preparat/lek "RIBOMUNYL" na odporność? Jakie efekty/rezultaty? Jakieś działania niepożądane/uboczne występowały/występują? Mamy zamiar zacząć stosować tę substancje. Skusiliśmy się również na tą "super" witaminę C , Colway, opisywaną na forum.Jest potrzeba wzmocnienia/odbudowania odporności u osoby (tetra) gdyż bardzo spadła i te wszystkie zachorowania (oprócz przede wszystkim niebezpieczeństwa zdrowotnego) rujnują "misterny" plan reh. i próby odzyskiwania/odbudowywania jakiejś sprawności/samodzielności.
Pozdrawiam.

Pierzga, kiszona kapusta,ogórki, buraki, soki owocowe, warzywne i owoce.Zacznijcie od tego.

Marcel pisze: ↑18 mar 2018, 08:58 Pierzga, kiszona kapusta,ogórki, buraki, soki owocowe, warzywne i owoce.Zacznijcie od tego.

Potwierdzam. Zabrakło — woda. Jaka? Normalna! Może być i "kranówa". Oby nie z "kałuży" czy z reklamy. Minimum dwa litry płynów dziennie, a najlepiej bardziej trzy, niz dwa. Jak przy tej ilości płynów zapanować nad "hydrauliką"? NIe wiem, ale TRZEBA!

Odporność? Witamina D3. To info dla tych, którzy z domu/z łóżka nie wychodzą, a słońce ogladają tylko przez szybę.

Moim zdaniem zamiast witaminy C w tabletkach, lepiej zakupić oryginalny kwas L-askorbinowy. Można dostać takie w proszku w internetowych sklepach

Witam.

Po ostatniej konsultacji u prof. immunologa leczenie wzmacniające odporność w naszym przypadku wygląda następująco:
1) 10 dni Groprinosin
2) potem szczepionka p.grypie Influvac
3) potem 1 miesiąc Broncho-Vaxom
4) potem 3 miesiące Uro Vaxom
5) oprócz powyższych cały czas wit.C Colway (opisywana na forum) , wit.D3.

W zeszłym roku wykonany został podobny tryb (rozpoczęty wcześniej ,od lipca i Uro Vaxom został przerwany) i sezon przeszedł dużo lepiej w porównaniu do wcześniejszych lat, obyło się bez szpitali/oddz.wewn. czy nawet OIOM. Wiemy że troche dużo tej farmakologii i jest to pujście w dużym stopniu na łatwizne. Każdy przypadek jest inny, w naszym zaproponowano takie postępowanie. Nie bardzo są możliwości techniczne aby stosować różne zioła, soki specjalnie przygotowywane itp. naturalne sposoby, których skuteczności nie negujemy.

Pozdrawiam.

Witam,
moje przygotowanie do okresu jesienno zimowego co roku podobne i się sprawdza.
Codziennie zioła: czystek, dziurawiec, rumianek, żurawina, skrzyp i pokrzywa (wszystko parze razem)
Do tego codziennie kieliszek nalewki imbirowo - aroniowej.
Jak zaczyna coś chwytać to 2 kieliszki dziennie + ciepłe mleko z czosnkiem, miodem i imbirem.
Powiem Wam szczerze, że praktycznie nie choruję, nawet jak w domu są wszyscy chorzy.
No i oczywiście dużo warzyw i owoców.

Pozdrawiam

Ja rowniez wole naturalne metody,ruch na swiezym powietrzu,jak mnie zaczyna cos brac to tak jak timi 2-3 kieliszki nalewki malinowej z miodem lub pigwowki i wskakuje pod koldre dobrze sie wygrzac.Prochy niby nas wzmacniaja ale dluzszy dystans niestety oslabiaja.

Moim zdaniem lepiej jest naturalnie wzmacniać odporność. Polecam robić syropy z kapusty kiszonej!

Ja jak niektórzy koledzy - kieliszek nalewki i kieliszek koniaku. Nalewka własnej roboty z kwiatków bzu czarnego z dodatkiem imbiru. A jak zaczyna brać to kieliszek krupniku (likier na miodzie). Jak już weźmie to niestety leki a alkohol odstawiam. Nie choruję już kilka lat.

U mnie przeziębienie co chwilę... Odtąd faszerowałem się wszelkimi witaminami w tabletkach.. Teraz chyba przerzucę się na naturalne wzmacnianie odporności, jak sami zalecacie.

msywula pisze: ↑18 kwie 2018, 23:13

Marcel pisze: ↑18 mar 2018, 08:58 Pierzga, kiszona kapusta,ogórki, buraki, soki owocowe, warzywne i owoce.Zacznijcie od tego.

Potwierdzam. Zabrakło — woda. Jaka? Normalna! Może być i "kranówa". Oby nie z "kałuży" czy z reklamy. Minimum dwa litry płynów dziennie, a najlepiej bardziej trzy, niz dwa. Jak przy tej ilości płynów zapanować nad "hydrauliką"? NIe wiem, ale TRZEBA!

No myślę, że dla osoby leżącej to 3 litry wody raczej będzie przesadą. Proszę nie zapominać o pożytecznych bakteriach w kefirach, jogurtach naturalnych, zsiadłym mleku. Tylko nie kupujmy tych z dodatkami typu mleko w proszku, cukier itp.

Ja popijam takie coś. Przepis z internetu. Syrop z czosnku, cytryny i miodu - przepis
Dwie główki czosnku przeciskamy przez praskę lub bardzo drobno kroimy na desce, a potem zgniatamy nożem.
Dodajemy do czosnku sześć łyżek miodu, jedną szklankę przegotowanej, ostudzonej wody oraz sok z trzech cytryn.
Całość należy zamieszać i odstawić na około 24 godziny. Po tym czasie syrop jest gotowy do picia.
Syrop z miodu, cytryny i czosnku - cytryna i miód złagodzą smak czosnku, dodatkowo wzmocnią odporność i wspomogą walkę z chorobą.
Dawkowanie: w chorobie najlepiej trzy do czterech razy dziennie, natomiast dla wzmocnienia odporności jeden do dwóch razy dziennie. Dorośli po jednej łyżce, dzieci po jednej łyżeczce.
Co do tych płynów to nie wiem czy dotyczy każdego. Ja wypijam 2 kawy dziennie i żadnej innej wody, a więc 0,5 l. Jest tak przez 50 lat i żadnego odwodnienia nie mam. Ale przecież woda jest w pokarmach. Łaknienia też nie mam. Kiedyś na rajdach maszerowałem przez cały dzień w słońcu i żadnej wody ze sobą nie zabierałem. Miałem nawet ubaw jak wszyscy lecieli do wodopoju, a ja nie. To jak to jest?