Tetraplegik

Witam wszystkich mam prośbę do tetra potrzebuje wygodnego dla tetra rozwiązania kwestii włączania kierunkowskazów, lewą ręką trzymam cały czas gałkę trójramienną więc jest ciężko z tymi kierunkowskazami :/ słyszałem o różnych sposobach przeniesienia ich na prawą stronę i obsługę prawą ręką gdyby ktoś wrzucił fotki swoich patentów to bym może mógł coś od gapić z góry dzięki pzdr

Musisz przelozyc manetke kierunkowskazu na druga strone
Tu masz liste zakladow, ktore to robia. Popatrz moze maja zdjecia
http://www.motosprawni.pl/index.php/zak ... -samochody

Zainteresowały mnie 2 patenty które tam znalazłem, a raczej jeden tylko w dwóch wersjach wiecie na jakiej zasadzie to jest połączone z układem elektrycznym kierunkowskazów? jakimiś kablami czy coś?

Dzwon, pisz maila do firmy i pytaj a pozniej podziel sie ta informacja na forum

Nie wiem czy to jest dobre rozwiazanie. Przyciski wygladaja na male i blisko siebie. Zblizasz sie do ronda albo jestes na nim, masz wlaczyc kierunkowskaz, przychamowac i to wszystko w dosyc krotkim czasie. Zastanow sie dobrze, czy ten patent zda u ciebie egzamin.

Ja bym robil cos w tym stylu jak na trzecim zdjeciu http://www.autoadaptacje.com/kierowca-2 ... dodatkowe/

Popatrz jeszcze http://www.spinka.org.pl/adaptacja/list ... 3%B3w.html

hej ,to prawda z tymi guziczkami to jest dobre jak ktoś ma choć jeden palec sprawny , a jak ruszasz całą dłonią która ci się majta bo nie jest sztywna zaczyna sie robić problem jak chcesz szybko coś włączyć . Dlatego najlepszym sposobem będzie przynieść kierunkowskaz na drugą stronę [nie tyle co przenieść a zrobić taką przedłużkę z rurki aluminiowej w kształcie banana na drugą stronę ] ja mam coś podobnego zrobione /przedłużenie kierunku/ bo ja mam gaz i hamulec po lewej stronie , a i tak jest czasem problem bo ta ręką musi zaraz wrócić na gaz czy hamulec .To wszystko wyjdzie podczas jazdy ja kilka razy przystawiałem kierunkowskaz ,dla tego aluminium bo jest lekkie i łatwe w gięciu można łatwo dopasować . Zabraniam Ci się załamywać/zniechęcać bo na pewno nie wyjdzie za pierwszym razem
kto był pierwszym wynalazcą na Świecie ? - TetrusoManiak

nie myśl o tym przed jeżdżeniem jak nie masz prawka to kumpla na jakiś plac z dala od nadgorliwych ''oczu'' i próby, próby...... bo za chwile się okaże, że dajesz rade bez przeróbek u mnie tak było potem okazało się ,że na wszystko jest sposób na wciskanie przycisku przy biegach etc. z kierunkiem mam jedynie problem przy wyprzedzaniu aut i wjeżdżaniu pomiędzy nie i znowu wyskakiwanie ale po prostu cały czas mam lewy aż skończe wyprzedzać ale to do wybaczenia i nie często sie robi.
A jak masz prawko to w nocy na miasto i w ciasnych uliczkach trening trening
pozdrawiam
EQ
ps. jak pisze robak bez załamki [wszystko jest trudne nim stanie się proste ]

Przecież nikt nie powiedział że będzie łatwo teraz już nie ma odwrotu zainwestiwalem pieniądze w samochód i wszystko co wiąże się z zakupem samochodu btw każdy tetra za kierownicą ma.i mnie szczególlny szczególny szacunek

@equinox dobrze mowi. Czasem z przystosowaniem mozna przesadzic. Kurs robilem na automacie z wciskanym guzikiem do zmiany biegow i kolka na kierownicy. Po 2 lekcjach chcialem zrezygnowac. W koncu kazalem zdjac kolke, zalozylem rekawice, ktora smigam na wozku i reka trzymala kierownicy jak przyklejona. Ta kolka mi tylko przeszkadzala.
Samochod kupilem po zrobieniu prawka. Wybralem automat, gdzie nie trzeba wciskac zadnych guzikow/przelacznnikow zeby zmienic bieg. Do tego zalozylem modul kierunkowskazow, ze przy odbijaniu kierownicy kierunkowskaz dalej mi mruga. To mi wystarcza i jestem zadowolony.

Zapraszamy wszystkich na Facebooka, chętnie usłyszymy kilka wskazówek co do dodawanych treści, mile widziane opinie i wymiany doświadczeń w komentarzach

https://www.facebook.com/pages/Niepe%C5 ... 6613312853

siera71 - kierunkowskazy wiadomo to jest podstawa ,osobiście mnie denerwuje jak ktoś ładuje mi się pod maskę bez kierunku ale , właśnie ale jeśli zrobisz to z głową to czasem /czasem nie baw się w kierunki , lepiej jak szybciej uciekniesz ze skrzyżowania - jeśli są 3y pasy i jeden jest do skrętu w prawo /ty skręcasz w prawo/ widzisz z przeciwka że nikt nie jedzie w tym kierunku to noga na gaz /ręka/ i dajesz ognia a nie bawisz sie w cykanie [jak jakiś emeryt czy ręcista ] . To samo jak wyprzedzasz , lewy kierunek i wyprzedzasz dajesz buta patrzysz w lustro widzisz ze auto jest daleko chowasz się bez cykania oczywiście nie pod maskę naucz się oceniać odległość jak nikomu nie będziesz się tarabanił pod koła to nikt nie zwróci uwagi że kierunku nie ma , wiele kierowców tak robi nie będziesz jedyny . OCZywiście nie rób tego na egzaminie

Jeszce jedno zamontuj sobie taki moduł kierunkowskazów http://sklep.avt.pl/modul-sterownika-ko ... uklad.html
aledrogo http://allegro.pl/ShowItem2.php/itemNot ... azow-1x-3x
czasem to pomaga . I dajesz ognia..

robako pisze:siera71 - kierunkowskazy wiadomo to jest podstawa ,osobiście mnie denerwuje jak ktoś ładuje mi się pod maskę bez kierunku ale , właśnie ale jeśli zrobisz to z głową to czasem /czasem nie baw się w kierunki , lepiej jak szybciej uciekniesz ze skrzyżowania - jeśli są 3y pasy i jeden jest do skrętu w prawo /ty skręcasz w prawo/ widzisz z przeciwka że nikt nie jedzie w tym kierunku to noga na gaz /ręka/ i dajesz ognia a nie bawisz sie w cykanie [jak jakiś emeryt czy ręcista ] . To samo jak wyprzedzasz , lewy kierunek i wyprzedzasz dajesz buta patrzysz w lustro widzisz ze auto jest daleko chowasz się bez cykania oczywiście nie pod maskę naucz się oceniać odległość jak nikomu nie będziesz się tarabanił pod koła to nikt nie zwróci uwagi że kierunku nie ma , wiele kierowców tak robi nie będziesz jedyny . OCZywiście nie rób tego na egzaminie

Rozumiem doskonale o co Ci chodzi ale ja będę zdawał egzamin państwowy na swoim aucie i wątpię żeby egzaminator przymknął oko na zmianę pasa lub wyprzedzanie bez kierunkowskazu

jasne że nie przymknie na taki coś oko ,bo to jest nie wskazane zachowanie pisałem ...

to najpierw naucz się jeździć zanim spotkasz się z instruktorem a egzaminatorem tym bardziej [czytaj opanuj wszystko] nie wiem czy teraz na egzaminie jest parkowanie tyłem w zatoczce też musisz opanować bo mało czasu na ruch a auto cały czas ucieka [automat ciągnie] moim sposobem było zaciągnięcie ręcznego by spowolnić ''uciekanie auta'' jak widzisz na wszystko jest sposób a jak już nie dajesz rady z migaczami to zrób jak radził ktoś wyżej przedłużka na prawą stronę ALE NAJPIERW RADA PLAC BEZ WIELKICH PRZERÓBEK I ĆWICZ
POWODZENIA
equinox

zobaczymy jak to będzie szło dam znać jak będę po pierwszych próbach