Tetraplegik • Jazda autem... - Strona 2
Strona 2 z 2

: 16 lut 2008, 11:46
autor: Frezjum
a ja powiem tylko tyle ze czasem jest tak ze nie kazdy kto jezdzi wozkiem

ledwo ledwo musi byc zlym kierowca! czasem wozkiem poprosttu sie nieda

(w koncu Polska i te chodniki :? ) auto to duze ulatwienie....

: 11 kwie 2008, 06:40
autor: welski
Od lipca ma skuter 15km/h i myślałem że 15 to będzie za szybko taaaa ;), a już w sierpniu zaczełem myśleć o samochodzie, no skuter zrobił mi smaka na coś szybszego, większego.
No ale nawet z refundacją nie będzie mnie stać na niego, bo pare ładnych tysięcy i tak trza wyłożyć, a malucha sie nie opłaca przerabiać.
Ale mam czas na naukę, na razie mi sie jeszcze myli "masz pierszeństwo" z " ustąp pierszeństwa"
:lol:

: 13 kwie 2008, 21:01
autor: MATI
Ja jak pierwszy raz siadlem za kolko to po 5 min bylem wykorkowany. Ale cwiczylem cwiczylem i jeszcze raz cwiczylem jazde na podworku naszczescie mam duze to bylo gdzie i wycwyczylem:) Bez prostownikow to nie taka prosta sprawa ale sie da:) A ten pierwszy post to pewnie napisal jakis chodziak bo pewnie go w tyle zostawilem (bo wszystkich zostawiam na krzyzowkach w tyle) mam ciezko noge tzn reke hehe