Jestem przetrzymywany w domu!!!
: 11 sie 2012, 21:33
Witam mam taki problem.
mam 30pare lat, jestem tetra długo i w orzeczeniu pisze mi co prawda "nie zdolny do samodzielnej egzystencji" ale nie jestem ubezwłasnowolniony.
do sedna:
poznałem kobietę rozwódkę, starszą która ma 4dzieci ale w domu dziecka i nie z jednego pieca chleb jadła.
z renty w miesiącu wziełem 30zł wiec nie jestem wykorzystywany pieniężnie jak widać ;
Ojciec bramę zamknoł na kłódkę i schował ładowarkę od wózka.
Policji nie chcę wzywać bo nie chcę problemów robić znajomej, bo ojciec by powiedział która to i gdzie mieszka, i wstydu by narobili jej rodzicom.
Jest jakieś wyjście?
to chyba tylko moja sprawa z kim się spotykam?
Starać się o mieszkanie komunalne? 700zł renty około.
Czy szykować sznurek w takiej sytuacji bez wyjścia?
mam 30pare lat, jestem tetra długo i w orzeczeniu pisze mi co prawda "nie zdolny do samodzielnej egzystencji" ale nie jestem ubezwłasnowolniony.
do sedna:
poznałem kobietę rozwódkę, starszą która ma 4dzieci ale w domu dziecka i nie z jednego pieca chleb jadła.
z renty w miesiącu wziełem 30zł wiec nie jestem wykorzystywany pieniężnie jak widać ;
Ojciec bramę zamknoł na kłódkę i schował ładowarkę od wózka.
Policji nie chcę wzywać bo nie chcę problemów robić znajomej, bo ojciec by powiedział która to i gdzie mieszka, i wstydu by narobili jej rodzicom.
Jest jakieś wyjście?
to chyba tylko moja sprawa z kim się spotykam?
Starać się o mieszkanie komunalne? 700zł renty około.
Czy szykować sznurek w takiej sytuacji bez wyjścia?