akashaa pisze:Cześć, mój szwagier kilka dni temu miał wypadek komunikacyjny, nie z jego winy. Ma złamany kręgosłup w kilku miejscach (nie wiem jeszcze w jakich dokładnie) rdzeń ponoć nieuszkodzony. Czy możecie mnie naprowadzić, gdzie się udać, co załatwić, żeby chłopak dostał godne odszkodowanie?
Jeśli wypadek nie był z winy Pani szwagra top postępowanie o odszkodowanie będzie prowadzone z polisy OC pojazdu sprawcy wypadku. Sprawa jest "świeża" więc nie musicie podejmować szybkich i nerwowych ruchów bo przy takich obrażeniach jakie miał szwagier termin na zgłoszenie roszczeń będzie wynosił 20 lat od wypadku.
W tej chwili pamiętajcie o gromadzeniu faktur za leczenie, przejazdu itp. Jeśli widoczne są siniaki, obtarcia to wykonajcie dokumentację fotograficzną.
Warto również pilnować sprawy prowadzonej przez policję tj. kontaktować się z nimi i monitorować na jakim etapie jest sprawa. Po skierowaniu do sądu aktu oskarżenia warto zgłosić się jako oskarżyciel posiłkowy.
Z polisy OC samochodu sprawcy szwagier będzie mógł się domagać:
- zadośćuczynienia za krzywdę
- odszkodowania z tytułu poniesionych kosztów (leczenie, rehabilitacja, opieka, przejazdy) oraz utraconych korzyści (np. utracony dochód).
- rent na zwiększone potrzeby oraz z tytułu niezdolności do pracy - o ile zaistnieją przesłanki
Jeśli szwagier miał dobrowolne ubezpieczenia NNW to z nich również można zgłosić szkodę - termin na zgłoszenie roszczeń wynosi 3 lata od wypadku.
Co do wyboru pełnomocnika, to już ktoś podał czym należ kierować się przy jego wyborze, a w kwestii % chodziło o wynagrodzenie jaki pobiera pełnomocnik. W mojej ocenie nie powinno być ono większe niż 20 % brutto, a przy dużych szkodach takich jak Pani szwagra powinna być na jeszcze niższym poziomie.
Jeśli będziecie mieć Państwo dodatkowe pytania proszę o kontakt telefoniczny - 721 - 401 - 000