Re: czy tez marzycie o milosci?
: 08 lip 2013, 23:33
to co piszesz jest żenujące i żałosne
Forum dyskusyjne, którego tematem przewodnim jest uraz rdzenia kręgowego i wszelkie problemy, wyzwania i konsekwencje z tym związane.
https://tetraplegik.pl/forum/
nie rozumiem... uzasadnijweronika pisze:to co piszesz jest żenujące i żałosne
goggu pisze:taka milosc jest najlepsza. Mialem zone przed wypadkiem i .......... mnie to ze co zarobilem to najpierw a to na buty a to na kosmetyki kase doila a po rozwodzie wszystko sie zmienilo, juz mialem kase zaoszczedzilem sobie na samochod wykupilem mala kawalerke i tak zycie mi fajnie lecialo do czasu wypadku. Tutaj jak autor tematu tez szukalem milosci, jezdzilem po rehabilitaacjach z nadzieja ze cos wyrwe, wychodziilem do baru aby jakas sie mna zainteresowala. miedzy czasie zona chciala do mnie wrocic ale w koncu mnie olsnilo i znalazlem milosc w agencji towarzyskiej, tak podliczajac wcale nie drogo a rodzaje milosci na wszystkie sposoby. Chcesz francuza? spoko tyle i tyle to kosztuje. a z panienka na stale to o francuz? co to jest? ty swinio nigdy tego nie zrobie. Takze przemyslcie sobie jaka milosc jest lepsza i gdzie jej szukac.
P.S. Jeszcze jeden argument za burdelem jest taki. Jesli sam cos chcesz ugotowac to raz ci wyjdzie a raz nie, idac do restauracji jestes pewny ze danie bedzie smakowac tak samo, chcesz lepsze danie idziesz do drozszej restauracji. Teraz masz laske na stale i milosc raz wyjdzie a raz nie, a idac do agncji jestes pewny ze ta milosc bedzie taka jaka chcesz (za jaka zaplacisz)
kuba, kurcze, miłości nie ma na pstryknięcie palcem..nie myl sympatii z uczuciem..jeśli będziesz zdesperowany to odstraszysz wszystkie dziewczyny, nie ma tu znaczenia czy jesteś zdrowy czy nie..pomysl sobie, że kiedyś ta miłość sama się znajdzie, samo się zadzieje..tylko czasem pomóż i pozwól się odnaleźć...zobacz, większość społeczeństwa na tym portalu nie ma nawet zdjęcia, zadnych inf.o sobie...wyjdź do ludzi, jeśli nie dosłownie to chociaż wirtualnie:)i zobaczysz, że za jakiś czas pochwalisz się na tym forum, jaki jesteś zakochany:) głowa do góry:)kuba pisze:hej bardzo marze ze kiedys ktos mnie pokocha ale boje sie ze jednak nie ......wiadomo dlaczego:((( zyje marzeniami o wielkiej milosci ze pojawi sie dziewczyna i bedziemy szczesliwi .jednak tak sobie mysle jak mam kontakt z jakas dziewczyna to boje sie cos sugerowac bo nie chce zeby litowala sie i byla mila z musu wczoraj np byla u mnie dziewczyna z mopsu i bardzo mi sie podobala usmiechnieta byla uczynna i zaproponowalem jej kawe i ciastko i zgodzila sie pogadalismy ale zauwazylem ze spoglada na godzine czesto i czylem,ze chce juz isc ode mnie jednak bylem taki zadowolony ze jest ze nie chcialem by szla jednak wieczorem uswiadomilem sobie ze chyba to bylo zmuszanie by byla w moim towarzystwie.powiedziala ze mnie odwiedzi w piatek ale to jej praca wiec chyba nie mam co sie cieszyc jak myslicie mam u niej szanse??? napiszcie czy wy macie dziewczyne albo zone a dziewczyny czy macie chlopakow.kuba
Taka kalkulacja chyba nie wyszła ci na dobre, co?cynizm i frustracja aż kipią...maurycy1313 pisze:Strasznie mi ciebie szkoda człowieku.goggu pisze:No jak wolisz ale przelicz sobie to chlopaku majac stala partnerke musiz czasem jej jakis prezent na urodzinny kupic zabrac na wycieczke/ na spacer, zorganizowac wakacje to wszystko kosztuje, a jak wezmiesz dziwke to tez masz milosc jaka chcesz czasem musisz doplacic ale wiecej nic 100 to cie nie kosztuje a i pogada skoro o sexie nie myslisz. A taka partnerka 3 razy zjecie na miescie, obejzycie jakis film w tv to trzeba jakies przekaski kupic i na miesiac przelicz se ile ci wyniesie, a za dziwke zaplacisz raz i mozesz wszstko do oporu (jak fanaberie to doplata)kuba pisze:Nigdy nie skorzystałbym z usług prostytutki!! nie wiem skąd taki pomysł?! ja potrzebuje miłości a o seksie nawet nie myślę.
Panie mądralo, to spróbuj przytulić się czasem do tej swojej prostytuki:)..za darmogoggu pisze:taka milosc jest najlepsza. Mialem zone przed wypadkiem i .......... mnie to ze co zarobilem to najpierw a to na buty a to na kosmetyki kase doila a po rozwodzie wszystko sie zmienilo, juz mialem kase zaoszczedzilem sobie na samochod wykupilem mala kawalerke i tak zycie mi fajnie lecialo do czasu wypadku. Tutaj jak autor tematu tez szukalem milosci, jezdzilem po rehabilitaacjach z nadzieja ze cos wyrwe, wychodziilem do baru aby jakas sie mna zainteresowala. miedzy czasie zona chciala do mnie wrocic ale w koncu mnie olsnilo i znalazlem milosc w agencji towarzyskiej, tak podliczajac wcale nie drogo a rodzaje milosci na wszystkie sposoby. Chcesz francuza? spoko tyle i tyle to kosztuje. a z panienka na stale to o francuz? co to jest? ty swinio nigdy tego nie zrobie. Takze przemyslcie sobie jaka milosc jest lepsza i gdzie jej szukac.
P.S. Jeszcze jeden argument za burdelem jest taki. Jesli sam cos chcesz ugotowac to raz ci wyjdzie a raz nie, idac do restauracji jestes pewny ze danie bedzie smakowac tak samo, chcesz lepsze danie idziesz do drozszej restauracji. Teraz masz laske na stale i milosc raz wyjdzie a raz nie, a idac do agncji jestes pewny ze ta milosc bedzie taka jaka chcesz (za jaka zaplacisz)
dobrze mowisz kolego podzielam twoje zdanie prostytutki w życiu taniej i lepiej wychodzą sa ładniejsze i rózne przeróżne do wyboru he mozesz w jednym tygodniu dymac sobie europejke azjatke i latine na zmiane ktora wolisz i kazda bedzie przez ten czas taka jak ty chcesz i robi co chcesz a po wszystkim dajesz jej siano ona pieknie dziekuje i nikt o niczym nie wie a ze swoja kobieta szczerze to do pół roku maksymalnie sek s z nią i jej walory juz dawno ci sie znudza no i wiekszosc z nich tak jak juz pisałes nie jest tak otwarta na propozycje w łóżku i nie zrobi czego chcesz do tego nie potrafi tyle co prostytutka a tylko chodzi i piepszy za uszami, snuje jakis glupie intrygi, robi nie jedna scene i opowiada swoim przyjaciółkom dokładnie wszystko o tobie, o waszej sytuacji i wszystkim co w domu sie dzieje i do tego doi na grubo szmal i zawsze jest jej mało.goggu pisze: No jak wolisz ale przelicz sobie to chlopaku majac stala partnerke musiz czasem jej jakis prezent na urodzinny kupic zabrac na wycieczke/ na spacer, zorganizowac wakacje to wszystko kosztuje, a jak wezmiesz dziwke to tez masz milosc jaka chcesz czasem musisz doplacic ale wiecej nic 100 to cie nie kosztuje a i pogada skoro o sexie nie myslisz. A taka partnerka 3 razy zjecie na miescie, obejzycie jakis film w tv to trzeba jakies przekaski kupic i na miesiac przelicz se ile ci wyniesie, a za dziwke zaplacisz raz i mozesz wszstko do oporu (jak fanaberie to doplata)
CAVANI pisze:co do przytulania to nie każdy tak to lubi i uwielbia i potrzebuje jak wy kobiety a do prostytutki jak ktos chce to sie moze przez pare godzin czy cała całą noc przytulac i przytulac.. tylko po co
To ile ty masz lat ??? Ile trwały te twoje związki ??? Zupełnie nie przekonałeś mnie że wiesz co czym mówisz ,zwłaszcza w temacie prostytutek (kolego kase dajesz tej pani przed a nie po wszystkim ) i nie zrobi wszystkiego czego chcesz (no chyba że tobie wystarczą podstawy i to nazywasz wszystkim) zwłaszcza z kaleka nie każda pójdzie nawet !!! Pozostaje jeszcze jedna sprawa tetrus nic nie dyma ,bo nie może , jego ewentualna penetracja jest niestety raczej bierna ,a co za tym idzie jeśli idzie/zamawia panią to właśnie chce przytulać lizać itd itp . Pozdrawiam .CAVANI pisze:wiedza zdobyta dzieki szerokiemu zakresowi doświadczen z tego tematu droga koleżanko nie z jedna czy piecioma partnerkami życiowymi bo to by było bynajmniej dla mnie nie za bardzo wiarygodne. jesli cos mowie to dobrze wiem co mowie.