Tetraplegik • Z dnia na dzień - Strona 2
Strona 2 z 2

zgadzam się

: 28 sty 2005, 20:34
autor: Dorota Bucław
Zgadzam się w/w odpowiedzią że nie całe życie wózkowicza opiera sięna rozmowach bo i to w końcu się zaczyna nudzić. dobrze wiedzieć że nie jestem sama w tym życiu z dnia na dzień choś wolałabym abyśmy nie mieli takich problemów ( my wózkowicze). Ja kiedyś teżbardzo lubiłam posiedzieć w domu ale teraz to faktycznie można przyrównaćje do więzienia tylko o nie zaostrzonym rygorze :) prawdą jest że komputer jest jakimś oknem na świat a internet sposobem na zabicie czasu, ale niestety i to kiedyś staje się niestety nudne. Byłam zawsze osobą która wyznaczała sobie jakiś cel i do niego dążyła a teraz jak dążyć do czegokolwiek jak nawe z domu nie można wyjść, pomijając już brak pracy związany z jej zakazem przez wyższą instancję czyli nasz ukochany ZUS, ale piszcie co robicie może ściągnęjakiś pomysł od Was. Pozdrawaim wszystkich.