Tetraplegik • COS NA WZMOCNIENIE BLIZNY PO ODLEZYNIE
Strona 1 z 1

COS NA WZMOCNIENIE BLIZNY PO ODLEZYNIE

: 29 lip 2012, 15:31
autor: DJTetrus77
SZUKAM JAKIEGOS SPECYFIKU DO WZMOCNIENIA BLIZNY PO ODLEZYNIE MOZECIE COS DORADZIC DO ZALECZENIA FLAMOZIL BYL SPOKO.

Re: COS NA WZMOCNIENIE BLIZNY PO ODLEZYNIE

: 20 wrz 2012, 16:17
autor: lenkaa
Witam,

Osobiście polecam oliwę ozonowaną (preparaty dostępne są u nas w niektórych aptekach, albo w internecie pod nazwą Ozonella albo Ozonosept).
Mąż miał plastykę wielkiej odleżyny w okolicach kości krzyżowej i już po zagojeniu się tym właśnie pielęgnowaliśmy skórę po przeszczepie. Lekarka, która przeważnie jest przeciwnikiem przeróżnych tego typu "nowości" na rynku, akurat ten specyfik aprobowała.
Teraz minęło już prawie 1,5 roku od zabiegu, z blizną nic się złego nie dzieje- od czasu do czasu nadal jak widzimy, że skóra jest sucha np. po kapieli, albo trochę zaczerwieniona, to też smarujemy tą oliwką.
Naprawde polecam. Jak wpiszesz w wyszukiwarce oliwa ozonowana, to piersze dwie strony, które wyskoczą, to właśnie strony producentów tych preparatów.

Re: COS NA WZMOCNIENIE BLIZNY PO ODLEZYNIE

: 09 paź 2012, 15:29
autor: jestemsilny
a może coś by wygładzić bliznę i nieco ją zmiękczyć - np krem ze śluzu ślimaka albo z pereł? Całkiem niezłe są też żele silikonowe i te z wyciągami z cebuli.

Re: COS NA WZMOCNIENIE BLIZNY PO ODLEZYNIE

: 29 kwie 2013, 11:07
autor: robert70
DJTetrus77 pisze:SZUKAM JAKIEGOS SPECYFIKU DO WZMOCNIENIA BLIZNY PO ODLEZYNIE MOZECIE COS DORADZIC DO ZALECZENIA FLAMOZIL BYL SPOKO.
czesc powiedz prosze co najpierw stosowales aby sie tego pozbyc moze twoja rada mi pomoze

Re: COS NA WZMOCNIENIE BLIZNY PO ODLEZYNIE

: 13 cze 2013, 12:40
autor: donroberto66
lenkaa pisze:Witam,

Osobiście polecam oliwę ozonowaną (preparaty dostępne są u nas w niektórych aptekach, albo w internecie pod nazwą Ozonella albo Ozonosept).
Mąż miał plastykę wielkiej odleżyny w okolicach kości krzyżowej i już po zagojeniu się tym właśnie pielęgnowaliśmy skórę po przeszczepie. Lekarka, która przeważnie jest przeciwnikiem przeróżnych tego typu "nowości" na rynku, akurat ten specyfik aprobowała.
Teraz minęło już prawie 1,5 roku od zabiegu, z blizną nic się złego nie dzieje- od czasu do czasu nadal jak widzimy, że skóra jest sucha np. po kapieli, albo trochę zaczerwieniona, to też smarujemy tą oliwką.
Naprawde polecam. Jak wpiszesz w wyszukiwarce oliwa ozonowana, to piersze dwie strony, które wyskoczą, to właśnie strony producentów tych preparatów.
Lenka mozesz mi napisac jak duza byla ta odlezyna i gdzie ja operowali oraz jak dlugo sie leczyl.