Tetraplegik

Witam,
W moim przypadku źle obcięty paznokieć spowodował powstanie tzw.dzikiego mięsa. Czytałem o różnych sposobach, okładach itd i wszystko lipa. Zrobiłem tak że pod ziarninę wsunąłem malutki, płaski gazik nasmarowany z obu stron maścią TRIBIOTIC. Należy go wsunąć jak najgłębiej. Górę rany smarowałem maścią. W drugim dniu ziarnina była juz dalego od płyki paznokcia a piątego juz jej nie było. Oprócz tego raz dziennie moczyłem nogę w ciepłej wodzie z dużą ilością mydlin. Dokładnie osuszałem i przecierałem wacikiem nasączonym spirytusem salicylowym. Nosilem sandały i tylko wtedy na palec zakładałem plaster. Mi pomogło. 12 lat wczesniej miałem cos takiego i chirurg rozciął palucha powycinał paznokcia i palec wygląda teraz na lekko "zniszczonego"

witam
Jakiś czas temu ( ok 6 miesięcy ) grałem z kumplami w piłkę. Kumpel mi nadrepł korkiem centralnie między paznokieć a a skórę u dużego palca lewej nogi. Gdyż nie wiedziałem co to jest i myślałem że to się samo zagoi postanowiłem pójść do hirurga na zabieg. Hirurg mi to wyciął i od tego czasu palec wygląda jak by nigdy nic nie było. Ale teraz mam inny problem. Tamten zabieg miałem 1-2 miesiące temu i dzisiaj zauważam że u prawej nogi przy dużym palcu robi się to samo. Teraz nie mam zamiaru czekać tak długo bo wiem że to mi się nie zagoi a więc w przyszłym tygodniu wybieram się na zabieg. Tylko że teraz nie wiem skąd to się wzięło bo nikt nie poważnie nie nadrepnął ani mi nic n niego nie spadło. Matka mi mówiła że to jest tak zawsze, że jak u jednego palca było to u drugiego też musi być.
Pozdrawiam ;]

Emil pisze:witam wszystkich nareszcie nowa dobra wiadomość, uwaga znam sposób na pozbycie się tzw. dzikiego mięsa nawet w bardzo rozwiniętym stadium metoda jest bardzo prosta sam na sobie testowałem a 2 miesiące się męczyłem.

Jedną marchewkę zetrzeć na drobnej tarce, dodać sól np mała marchewka 2 małe łyżeczki soli. Robić okłady po wymieszaniu efekt piorunujący mi w jeden dzień pomogło nic nie boli czasami tylko trochę rwie ale to normalka w trakcie leczenia pozdrawiam i powodzenia.

Chciałbym się przywitać,gdyż jest to mój pierwszy post tutaj.
Mam ten problem co w temacie, już raz byłem u chirurga i on od razu chciał mi go wyrywać, ale miałem bardzo ważny wyjazd, i dopiero po przyjeździe mi go wyrwał (paznokieć). Później się wszystko goiło, paznokieć wyrósł (nie mówię już o bólu jaki dostarczył zabieg) ale znowu mi to urosło, chodzę z tym już dość długo czasu bo kilka miesięcy, do chirurga nie mam zamiaru iść bo i tak będzie chciał to wyrwać.

Co do cytowanego tekstu, czy to na prawdę jest sposób czy ktoś tutaj coś napisał, żeby napisać, bo nie wiem czy sól nie pogorszy tego, bardzo proszę o odpowiedź. Mam miesiąc żeby się tego pozbyć, 20 czerwca wyjeżdżam. PS. Czy Wam z tej rany też tak okropnie (śmierdzi) pomimo dbania o higienę ?

Pozdrawiam.

witam,chyba mam ten san problem o ktorym piszecie....otoz na boku paznokcia u nogi tez mi wywala takie cos i strasznie boli przy chodzeniu.od tego chorego nawet paznokiec sie nie trzyma w tym kacie...bylam u lekarzy caly czas antybiotyki a to i tak nic nie daje,mecze sie juz 2lata a teraz jest najgorzej,chodze tylko w adidasach,bo wyglada to tak okropnie ze wstyd mi ubrac buty z odslonietymi palcami:(nawet dermatolog nie potrafi mi pomoc bylam juz 4razy i nic:(pomozcie prosze
Ps jutro zaczne kuracje wszyskimi metodami jakie znalazlam na tym forum i zobaczymy co z tego wyjdzie.....

osobiscie przerabialem problem przez ok rok - oklady, oklady z rumianku, naswietlanie lampa bioptron, oklady ta zolta substancja - zapomnialem nazwy, jeszcze kika masci i malo co pomoglo,

alee..... osstatnio smaruje mascia ARGOSULFAN - polecam ropa spod paznokci zeszla ziarnina tez sie zmniejszyla i zaczynaja sie palce pomalu leczyc

Jeżeli chodzi o ropę przy wrastającym paznokciu, to mam sprawdzoną metodę , którą wyleczyłam mężowi ranę i nie ma teraz ani śladu, a nawet wrastający paznokieć się wyprostował.
Przez kilka miesięcy leżenia w szpitalach próbowali antybiotykami, argentum i nic nie działało, wkoncu przypomniałam sobie prostą metodę -domową-wzięłam cięki plasterek słoniny obłożyłam paznokieć i zabandażowałam na noc. Rano po ropie nie było prawie śladu , zrobiłam tak jeszcze przez dwa dni i paluch wyzdrowiał .A widok mimy lekarzy " bezcenny "
Może tak spróbujcie , mam się udało bo słonina wyciąga ropę z rany . Tylko nie solona .Nadmienie że mąż przeszedł w szpitalu dwa razy sebse MRSA i miał całkowicie wyjałowiony i wyniszczony organizm po antybiotykach, hirurdzy bali się co kolwiek ruszać , bo była ropa, a tu prosze słoninka dała sobie rade . Czasami domowe sposoby są najlepsze .

ewciu171.przypomniałaś zapomnianą metodę "słoniny"
tylko czasem medycy śmieją się z nas że jeszcze tkwimy w zabobonach.

Najwazniejsze, ze pomaga

coś wiem w tym temacie,miast dyrdać co dwa dni na zciągnięcie płynu z łokcia po kraksie z podłogą,śp. somsiadka mnie łokieć podgoiła
bez antybiotyków.

Witam !



Jako iz nie przebywam aktualnie w polsce nie mam zbytnio jak pojsc do lekarza. Juz jakis czas ropa zbierala mi sie w palcu po tym jak paznokiec wchodzil mi w palec. Gdy usunieto wchodzacy palec ropa pozostala i zadne mi znane sposoby nie daja rezultatow (stosowalem rivanol, noge codziennie moczylem w mydlinach, stosuje teraz tribiotic ktory rowniez nie daje rezultatow). Chcialbym sie zapytac czy istnieje jeszcze jakis sposob aby sie tego pozbyc? W polsce bede dopiero za pol roku tak wiec jeszcze troche czasu. Zalacze zdjecie mojego przykrego palucha. (teraz tak wyglada bo te biale pozostalosci to po tej sloninie ktora stosuje 2 dzien)

http://img237.imageshack.us/img237/1937/dsc00037dp.jpg

bede wdzieczny za pomoc, Piotr B

O kurcze! fatalnie to wygląda ...
Masz możliwość zrobić wymaz z rany i badanie antybiogram? To by pokazało co za bakteria jest w ranie i czym da się nią wyleczyć - antybiotyk wycelowany.
Słonina i Riwanol to pomyłka. Musisz zastosować antybiotyk. Musisz iść do lekarza, bezwzględnie. Odżałuj kasę jeśli nie jesteś ubezpieczony, chyba że nie lubisz tego palca i chcesz się go pozbyć?

Jeśli robisz cokolwiek przy tym palcu to zawsze odkażaj spirytusem itp. lub wygotowuj (przed i po) narzędzia typu nożyczki itd. Przed - żeby siebie nie zakazić, po - żeby nie rozsiewać zarazy.
Masz gronkowca w tym paluchu lub coś w tym rodzaju, nie dotykaj łapami od wydzieliny twarzy, oczu (!!!) itd. Od czegoś takiego można dostać sepsy. Pół roku to o 6 miesięcy za długo, żeby tyle czekać.

popieram przedpisaczkę w calej rozciągłości,
do medyka mnie marsz i to juuż,bo kotem poszczuję

witam-moze komus pomoze moj sposob na ziarnine,wynaleziony zupelnie przypadkiem i w moim wypadku skuteczny,kiedy nie pomagal tribiotic i octenisept bo ziarnina odnawiala sie kiedy tylko przestawalam ja smarowac(wyprobowane na ziarninie przy kolczyku typu surface i przy wale paznokciowym)-nie chcialam straszyc ludzi zaogniona czerwona skora i zamaskowac jakos babla wiec wymieszalam odrobine pasty cynkowej-jest troszke mocniejsza niz masc,w kazdej aptece bez recepty,koszt ponizej dwoch zlotych z odrobina sypkiego podkladu mineralnego zeby nadac bialej masci cielisty kolor.Taka papka ladnie maskowala zaognienie i byla dosc pryczepna a ku mojemu zdumieniu skora niemal normalniala z godziny na godzine,wiec goraco polecam bo koszt i czaso- oraz pracochlonnosc znikoma,a efekty zadziwiajace:)a o puder mineralny radze sie usmiechnac do siostry,dziewczyny-chodzi o minimalna ilosc,tyle co na koncu noza.pozdrawiam serdecznie.

Błagam was o pomoc wrastal mi sie paznokiec i sasiadka mi go wyciela ze przestalo mnie bolec ale boli tylko to ze dzikie mieso nie zniknelo a minelo z 3tygodnie i palec czerwony no i co nacisne to ropa sie wylewa BOZE LUDZIE POMOZCIE nie pojde do chirurga bo to nie da rady bo kolega byl z wiochy to mu tak zrobili ze masakra PROSZE CO MAM ZROIC?