opieka długoterminowa PILNE
: 05 cze 2012, 19:24
Witam,
i proszę wszystkich zainteresowanych o opinię nt. zasadności wprowadzenia zmian, o których pisze pan Poseł Bogdan Rzońca w nw. interpelacji - link: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ7.nsf/main/4BC7F9B4
Czy spotykacie się z ograniczeniami tych świadczeń, unikaniem wykonania wszystkich niezbędnych czynności higieniczno-pielęgnacyjnych czy też z 'niedomówieniami' typu: "mamy edukować a nie wyręczać" itp.
Pozdrawiam
ms30
======================================================================================
Interpelacja nr 4195 do ministra zdrowia
"w sprawie praktycznych skutków dla świadczeniobiorców stosowania przepisów rozporządzenia ministra zdrowia z dnia 30 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu świadczeń pielęgnacyjnych i opiekuńczych w ramach opieki długoterminowej oraz przepisów zarządzenia nr 83/2011/DSOZ prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 16 listopada 2011 r. w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju świadczenia pielęgnacyjne i opiekuńcze w ramach opieki długoterminowej
Szanowny Panie Ministrze! Tytułowe rozporządzenie i zarządzenie m.in. określają i regulują warunki oraz sposób realizacji gwarantowanych świadczeń pielęgniarskich w ramach opieki długoterminowej domowej.
Jednakże tak w jednym, jak i w drugim akcie prawnym brakuje choćby i przykładowego wykazu tych świadczeń, co jest źródłem nieporozumień i napięć na linii pacjent - pielęgniarka, o czym świadczą sygnały od świadczeniobiorców i ich rodzin docierające do mojego biura poselskiego.
Podnoszą oni, że zarządzenie nr 83/2011/DSOZ prezesa NFZ w § 13 ust. 2 pkt 2 mówi, że pielęgniarka opieki długoterminowej domowej ustala plan opieki w oparciu o rozpoznane problemy pielęgnacyjne, więc powinno to dotyczyć wszelkich występujących dolegliwości u danego pacjenta, a więc i wszystkich niezbędnych tu świadczeń i czynności pielęgnacyjnych, w tym:
1) świadczeń w zakresie edukacji i promocji zdrowia w zakresie samoopieki w życiu z chorobą i niepełnosprawnością w stosunku do chorego i jego rodziny oraz nauki pielęgnacji i samoobsługi;
2) świadczeń higieniczno-pielęgnacyjnych, np. toalety pacjenta leżącego w łóżku (mycie ciała, zębów, włosów, golenie, czesanie, zmiana bielizny, pampersa itp.);
3) świadczeń pielęgnacyjno-leczniczych, np. karmienia pacjenta przez zgłębnik lub przetokę, pielęgnacji przeciwodleżynowej i przeciw zakażeniom, opatrunków, kroplówek, zmian cewnika, lewatywy, oklepywania itp.;
4) świadczeń usprawniających, np. prowadzenia ćwiczeń biernych, czynnych i oddechowych u pacjenta leżącego, ubierania, przesadzania na wózek itp.
Jednakże § 13 ust. 2 w pkt 5 tegoż zarządzenia mówi, że w pielęgniarskiej opiece długoterminowej domowej pielęgniarka wykonuje czynności określone w załączniku nr 8, a po ich wykonaniu fakt ten odnotowuje w karcie czynności pielęgniarskich.
Przy tym ta karta czynności pielęgniarskich dla pielęgniarki opieki długoterminowej domowej zawiera enumeratywny wykaz tych świadczeń i czynności, ograniczając je do:
1) świadczeń w zakresie edukacji i promocji zdrowia;
2) świadczeń pielęgnacyjno-leczniczych:
- założenie sondy żołądkowej lub dwunastniczej,
- zmiana opatrunku w sposób sterylny,
- założenie lub wymiana cewnika u kobiet,
- płukanie pęcherza moczowego,
- podawanie leków w postaci iniekcji,
- podawanie płynów i leków w kroplowych wlewach dożylnych oraz w postaci iniekcji dożylnych,
- zastosowanie drenażu ułożeniowego.
Toteż, stosując się do powyższych, pielęgniarki ograniczają pomoc dla pacjenta tylko do wyżej wymienionych.
I to właśnie jest przyczyną napięć i nieporozumień na linii pielęgniarka - świadczeniobiorca, bo jak widać, brakuje w tym wykazie czynności związanych z utrzymaniem higieny, profilaktyką przeciwodleżynową, przeciw zakażeniom, przeciw przykurczom i zanikom mięśni, wymianą cewnika u mężczyzn, walką z zaparciami, usprawnianiem, ubieraniem, przesadzaniem na wózek itp.
A te właśnie są podstawowymi czynnościami niezbędnymi dla najbardziej schorowanych pacjentów na co dzień - ich brak odczuwają najdotkliwiej.
Wprawdzie zdarza się, że niektóre pielęgniarki, chcąc ulżyć pacjentowi (czy jego opiekunowi), wykonują szereg niezbędnych czynności pielęgniarskich niewymienionych w załączniku nr 8 zarządzenia 83/2011/DSOZ, jednak zmuszone są do swoistej konspiracji, ponieważ w karcie czynności pielęgniarskich nie ma stosownej rubryki, by te wykonania dokumentować.
W związku z powyższym zapytuję Pana Ministra: Czy świadczenia i czynności w pielęgnacyjnej opiece długoterminowej domowej wymienione w aktualnej karcie czynności są jedynymi, które pielęgniarka może obecnie wykonywać na rzecz pacjenta w warunkach domowych?
A jeśli nie, to czy byłby Pan Minister skłonny do wpłynięcia na pana prezesa NFZ, by ten np. w ramach aneksu do zarządzenia nr 83/2011/DSOZ określił przykładowe czynności, które mogą być tutaj wykonywane, i ich jasny sposób dokumentowania, ot choćby wg karty czynności pielęgnacyjnych z zarządzenia prezesa NFZ nr 96/2008/DSOZ z 2008 r.?
Uważam, że wyraźne wymienienie w karcie dodatkowych czynności pielęgniarskich będzie z korzyścią zarówno dla pacjenta, jak i dla pielęgniarki, bo wyeliminuje wszelkie niejasności w temacie przejrzystości praw i obowiązków w tej materii.
Z poważaniem
Poseł Bogdan Rzońca
Jasło, dnia 25 kwietnia 2012 r.
i proszę wszystkich zainteresowanych o opinię nt. zasadności wprowadzenia zmian, o których pisze pan Poseł Bogdan Rzońca w nw. interpelacji - link: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ7.nsf/main/4BC7F9B4
Czy spotykacie się z ograniczeniami tych świadczeń, unikaniem wykonania wszystkich niezbędnych czynności higieniczno-pielęgnacyjnych czy też z 'niedomówieniami' typu: "mamy edukować a nie wyręczać" itp.
Pozdrawiam
ms30
======================================================================================
Interpelacja nr 4195 do ministra zdrowia
"w sprawie praktycznych skutków dla świadczeniobiorców stosowania przepisów rozporządzenia ministra zdrowia z dnia 30 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu świadczeń pielęgnacyjnych i opiekuńczych w ramach opieki długoterminowej oraz przepisów zarządzenia nr 83/2011/DSOZ prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 16 listopada 2011 r. w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju świadczenia pielęgnacyjne i opiekuńcze w ramach opieki długoterminowej
Szanowny Panie Ministrze! Tytułowe rozporządzenie i zarządzenie m.in. określają i regulują warunki oraz sposób realizacji gwarantowanych świadczeń pielęgniarskich w ramach opieki długoterminowej domowej.
Jednakże tak w jednym, jak i w drugim akcie prawnym brakuje choćby i przykładowego wykazu tych świadczeń, co jest źródłem nieporozumień i napięć na linii pacjent - pielęgniarka, o czym świadczą sygnały od świadczeniobiorców i ich rodzin docierające do mojego biura poselskiego.
Podnoszą oni, że zarządzenie nr 83/2011/DSOZ prezesa NFZ w § 13 ust. 2 pkt 2 mówi, że pielęgniarka opieki długoterminowej domowej ustala plan opieki w oparciu o rozpoznane problemy pielęgnacyjne, więc powinno to dotyczyć wszelkich występujących dolegliwości u danego pacjenta, a więc i wszystkich niezbędnych tu świadczeń i czynności pielęgnacyjnych, w tym:
1) świadczeń w zakresie edukacji i promocji zdrowia w zakresie samoopieki w życiu z chorobą i niepełnosprawnością w stosunku do chorego i jego rodziny oraz nauki pielęgnacji i samoobsługi;
2) świadczeń higieniczno-pielęgnacyjnych, np. toalety pacjenta leżącego w łóżku (mycie ciała, zębów, włosów, golenie, czesanie, zmiana bielizny, pampersa itp.);
3) świadczeń pielęgnacyjno-leczniczych, np. karmienia pacjenta przez zgłębnik lub przetokę, pielęgnacji przeciwodleżynowej i przeciw zakażeniom, opatrunków, kroplówek, zmian cewnika, lewatywy, oklepywania itp.;
4) świadczeń usprawniających, np. prowadzenia ćwiczeń biernych, czynnych i oddechowych u pacjenta leżącego, ubierania, przesadzania na wózek itp.
Jednakże § 13 ust. 2 w pkt 5 tegoż zarządzenia mówi, że w pielęgniarskiej opiece długoterminowej domowej pielęgniarka wykonuje czynności określone w załączniku nr 8, a po ich wykonaniu fakt ten odnotowuje w karcie czynności pielęgniarskich.
Przy tym ta karta czynności pielęgniarskich dla pielęgniarki opieki długoterminowej domowej zawiera enumeratywny wykaz tych świadczeń i czynności, ograniczając je do:
1) świadczeń w zakresie edukacji i promocji zdrowia;
2) świadczeń pielęgnacyjno-leczniczych:
- założenie sondy żołądkowej lub dwunastniczej,
- zmiana opatrunku w sposób sterylny,
- założenie lub wymiana cewnika u kobiet,
- płukanie pęcherza moczowego,
- podawanie leków w postaci iniekcji,
- podawanie płynów i leków w kroplowych wlewach dożylnych oraz w postaci iniekcji dożylnych,
- zastosowanie drenażu ułożeniowego.
Toteż, stosując się do powyższych, pielęgniarki ograniczają pomoc dla pacjenta tylko do wyżej wymienionych.
I to właśnie jest przyczyną napięć i nieporozumień na linii pielęgniarka - świadczeniobiorca, bo jak widać, brakuje w tym wykazie czynności związanych z utrzymaniem higieny, profilaktyką przeciwodleżynową, przeciw zakażeniom, przeciw przykurczom i zanikom mięśni, wymianą cewnika u mężczyzn, walką z zaparciami, usprawnianiem, ubieraniem, przesadzaniem na wózek itp.
A te właśnie są podstawowymi czynnościami niezbędnymi dla najbardziej schorowanych pacjentów na co dzień - ich brak odczuwają najdotkliwiej.
Wprawdzie zdarza się, że niektóre pielęgniarki, chcąc ulżyć pacjentowi (czy jego opiekunowi), wykonują szereg niezbędnych czynności pielęgniarskich niewymienionych w załączniku nr 8 zarządzenia 83/2011/DSOZ, jednak zmuszone są do swoistej konspiracji, ponieważ w karcie czynności pielęgniarskich nie ma stosownej rubryki, by te wykonania dokumentować.
W związku z powyższym zapytuję Pana Ministra: Czy świadczenia i czynności w pielęgnacyjnej opiece długoterminowej domowej wymienione w aktualnej karcie czynności są jedynymi, które pielęgniarka może obecnie wykonywać na rzecz pacjenta w warunkach domowych?
A jeśli nie, to czy byłby Pan Minister skłonny do wpłynięcia na pana prezesa NFZ, by ten np. w ramach aneksu do zarządzenia nr 83/2011/DSOZ określił przykładowe czynności, które mogą być tutaj wykonywane, i ich jasny sposób dokumentowania, ot choćby wg karty czynności pielęgnacyjnych z zarządzenia prezesa NFZ nr 96/2008/DSOZ z 2008 r.?
Uważam, że wyraźne wymienienie w karcie dodatkowych czynności pielęgniarskich będzie z korzyścią zarówno dla pacjenta, jak i dla pielęgniarki, bo wyeliminuje wszelkie niejasności w temacie przejrzystości praw i obowiązków w tej materii.
Z poważaniem
Poseł Bogdan Rzońca
Jasło, dnia 25 kwietnia 2012 r.