Tetraplegik • Duma dnia. - Strona 3
Strona 3 z 6

Re: Duma dnia.

: 04 lis 2012, 15:28
autor: robak
witam c5
a mi ostatnio udalo sie samemu ugotować paróweczki, bułeczka na sniadanko . i do zmywarki włożyć naczynia.

Re: Duma dnia.

: 05 lis 2012, 09:10
autor: Gość
Witam a ja ostatnio sam ubralem buty i jakos sie wtarabanilem z wyra do wozu z wielkim trudem ale sam gorzej odwrotnie :roll:

Re: Duma dnia.

: 05 lis 2012, 10:20
autor: maurycy1313
pierwszy dzień na stażu i człowiek wie ,że żyje kontakt z ludźmi nie mogło być lepiej
Ps. pozdrowienia dla Moniki :P :P

Re: Duma dnia.

: 14 lis 2012, 18:54
autor: Monikai
maurycy1313 pisze:pierwszy dzień na stażu i człowiek wie ,że żyje kontakt z ludźmi nie mogło być lepiej
Ps. pozdrowienia dla Moniki :P :P
:) Maurycy, trzymaj kciuki i za moją pracę:)

dziś 17 razy stanęłam na palcach!:))
zaczęłam ćwiczyć bardziej w tym kierunku, by ustrzec się przed tworzeniem ew. halluksów i płaskostopia i zaprocentowało 100x!

i zdjęłam dziś strasznie ciasną bluzkę bez rękawów:)
luki pisze:samodzielna kąpiel, :P
ale super
i wszystko samodzielnie od początku do końca?
a w wannie, na basenie, czy jeszcze coś większego?
muppet pisze:Przewijanie syna. Nie sądziłem, że podołam (nie mówię o zapachu). Dałem radę było rewelacyjnie.
Muppet, ale Ci dobrze! :))

Re: Duma dnia.

: 15 lis 2012, 21:54
autor: maurycy1313
Trzymam trzymam Monia, bo ja jestem ze swojej bardzo zadowolony pozdrawiam. Obyś ty miała tyle farta co ja :P :P

Re: Duma dnia.

: 23 lis 2012, 07:50
autor: muppet
Udało mi się wstać do pracy a tak bardzo mi się nie chciało. Pozdrawiam

Re: Duma dnia.

: 23 lis 2012, 17:28
autor: trolololo
ty juz adam nie narzekaj.

Re: Duma dnia.

: 23 lis 2012, 17:37
autor: Lukaszbass
OJ Monia kusisz:p mi dzis sie udało pomyc 2 okna ,posprzątac w kotłowni,wymienic żarówki w quadzie,pranie zrobic rozwiesić i to tylke...

Re: Duma dnia.

: 26 lis 2012, 21:19
autor: Monikai
Łukasz Łukasz, nie będę edytować swojej wypowiedzi odnosnie zdejmowania bluzki. Z pewnością wiesz, że dla takich osób jak ja, z takim poziomem sprawności, siły mięśni itp - to jednak niesamowite osiągnięcie.
Być może są osoby podobne do mnie, które też się z tym zmagają. Dlatego - uważam, ze warto się taką wiadomością dzielić. Pokazywać, że może nam się udać:).
Dlatego wydaje mi się, że lepiej utrzymać ten wątek w konwencji jak nadalszej od jak najbardziej niewinnego flirtu:) Komplementy są super, sama jestem komplemenciarą i często komplementuję za bardzo, co bywa źle odbierane.
Tu jednak zachwycamy się naszymi radosciami i osiągnięciami i zachęcamy (a nie "kusimy" ;p) do wypracowywania kolejnych:) oki?
no to oki:)
a ja już będę bardziej się pilnować przy pisaniu postów;)

ps
podpisałam umowę:) na miesiąc na razie.. hmm. cuda się dzieją a marzenia spełniają

to poproszę teraz o spełnienie
8)

Re: Duma dnia.

: 01 gru 2012, 14:19
autor: maurycy1313
No ja ubrałem spodnie na stojąco , potknąłem się i nie upadłem jak zwykle ma to miejsce i są to dla mnie wielkie wyczyny.
Ale z ciebie flirciara Monia :P trzymam kciuki za następną umowę dasz radę! .

Re: Duma dnia.

: 01 gru 2012, 16:11
autor: robak
A ja ostatnio zrobiłem obiad .

Re: Duma dnia.

: 02 gru 2012, 17:39
autor: Lukaszbass
Oki Monia też będe sie pilnować;D robak swietna sprawa gratuluje ja jeszcze nie ubierałem spodni na stojąco ,dzis to sprawdzę.

Re: Duma dnia.

: 16 sty 2013, 22:19
autor: Nela
Świetny wątek, Monikai. Doskonale, że tak optymistycznie podchodzisz do życia.
Ucieszyłam się, czytając wpisy Robaka, bo z innych wynika , że jesteś słabym tetrusem, a tu proszę - obiad. A co konkretnie zrobiłeś?
Przewinąć swoje dziecko - to też musi być cudowne, Muppet. Musiałeś się chyba trochę bać, bo po pierwsze ruchy masz mniej pewne, jak sądzę, a po drugie pierwszy raz. Więc niech CI się zachce wstawać do pracy, bo masz dla kogo. :)
W ogóle wszystkie wasze osiągnięćia podziwiam. Też jestem niepełnosprawna, ale tylko niewidoma, więc to co innego. Jest mi łatwiej. Mimo to wiem, jak się czujecie, kiedy czegoś takiego dokonacie, bo ja też pękam z dumy, kiedy na przykład odważę się sama jechać w miejsce, którego absolutnie nie znam i jeszczę się tam odnajdę, albo kiedy na pamięć skorzystam z bankomatu i wyda mi gotówkę :)
Pozdrawiam serdecznie

Re: Duma dnia.

: 17 sty 2013, 13:37
autor: robak
Nela pisze:Świetny wątek, Monikai. Doskonale, że tak optymistycznie podchodzisz do życia.
Ucieszyłam się, czytając wpisy Robaka, bo z innych wynika , że jesteś słabym tetrusem, a tu proszę - obiad. A co konkretnie zrobiłeś
Nela bo jestem słaby , jeśli nie moge sam wstać ,umyć się , ubrać to jak to inaczej nazwać . A co do obiadu były to zrazy , kasza,sos. Mam taki uchwyt co pomaga mi chwytać i jakoś sie kula , wysyłam tobie linka choć nie wiem czy zobaczysz bo twoje oczka jak piszesz nie działają ale może ktoś z tobą obejrzy i ci opowie jaki jestem super :lol: . Filmik pokazuje jak jade do sklepu na zakupy i gotuje . Filmik pozwoliłem sobie troche stuningować żeby nie był smutny jak nasze życie .
http://www.youtube.com/watch?v=WCpmXsHzyeY

ostatni upieklem kurczaka [ udka ] w piekarniku
-posadzilem kwiatki
-wymyśliłem uchwyt do mopa i mogę zmywać podłogę
-wymyśliłem uchwyt do odkurzacza

Re: Duma dnia.

: 17 sty 2013, 14:17
autor: lukasz1988r2009
Ja bym prosił o jakieś projekty tych chwytaków ;d Sa po prostu mega a mam takie dłonie jak ty Robak i bardzo bardzo bym chciał znowu coś ugotować , można je kupić gdzieś ? Czy trzeba je samemu wykonać? Jak mozesz to napisz do mnie na gg. 1783778