27.11 - ŚWIĘTO NMP OD CUDOWNEGO MEDALIKA
Święty Maksymilian mówił o Cudownym Medaliku, że jest to jego broń przeciwko wszystkim wrogom. Nazywał go kulką Niepokalanej, za pomocą której człowiek może pokonać szatana: Maryja dała Cudowny Medalik, więc to nasza "kulka" by trafić w serca. Twierdził nawet, iż kogo diabeł chce uwieść, temu, pod jakimkolwiek pozorem, stara się odebrać Cudowny Medalik. I apelował: Nie dajmy się oszukać szatanowi. I zawsze dodawał z wielką wiarą: Dużo jest zła na świecie, ale pamiętajmy, że Niepokalana potężniejsza!
"Dar Maryi na trudne czasy" str.55
http://www.traditia.fora.pl/swieta-mary ... a,243.html
+++++++++++++++++++++++++++++++++++
+++++++++++++++++++++++++++++++++++
„Cudowny”... Taką nazwę nosi tylko jeden medalik. Medalik Niepokalanego Poczęcia... Ten Medalik zachwyca. Początkiem zaś jego mocy jest poznanie i umiłowanie. To dlatego powstała ta mała książeczka. To dlatego snuje się na jej stronach pełna miłości Maryjna opowieść.
O Bogu, który kocha. O Jego Matce, która jest naszą Matką. O drogach Bożych, które są niepojęte.
Ofiarowany nam w 1830 r. Medalik jest prostym narzędziem wyjednywania łask.
NIEPOKALANE POCZĘCIE
Właściwa nazwa Medalika objawionego przy Rue du Bac to Medalik Niepokalanego Poczęcia. Tak też był on nazywany na początku swej już blisko dwuwiekowej historii.
Niebawem, na skutek niezliczonych cudów z nim związanych, zaczęto go powszechnie nazywać Cudownym Medalikiem. Ale związek z Niepokalanym Poczęciem pozostał...
Okazuje się, że nadanie Maryi tytułu Niepokalana otwiera bramy Nieba...
Cudowny Medalik „zaprasza”, byśmy uciekali się do Maryi Niepokalanie Poczętej, wzywając bowiem Ją tym tytułem, otrzymujemy w zamian dar Jej modlitwy. A ponieważ jest Ona – jak mówił kard. Stefan Wyszyński – „Wszechmocą Błagającą”...
Maryja z Cudownego Medalika staje się dla nas wzorem współpracy z darami łaski. Tym samym wszystko, co otrzymujemy przez Jej pośrednictwo, nie pozostaje w nas bezowocne i przybliża nas do świętości.
Może dlatego Cudowny Medalik zaowocował cudami?
WSZECHPOŚREDNICZKA
Wszystkie modlitwy i prośby – niezależnie od tego, do kogo je adresujemy – są przedstawiane Bogu właśnie przez Nią. Podobnie wszystkie łaski – czy te wybłagane przez nas, czy będące darem nieoczekiwanym – przychodzą do nas przez Maryję.
Może dlatego Cudowny Medalik owocuje niezliczonymi darami Nieba, ponieważ uciekamy się z ufnością do Maryi jako pośredniczki? Nie tylko „pozwalamy” Matce Bożej zesłać nam obfite łaski, ale i sami, przez wzbudzony akt wiary w moc Matki Najświętszej, otwieramy się w pełni na przyjęcie darów, nawet zupełnie nieoczekiwanych.
PEŁNA ŁASKI
Objawienie Cudownego Medalika, podczas którego Maryja ukazuje się jako niewyczerpane źródło darów Bożych, ukazuje Matkę Najświętszą jako Pełną Łaski...
Tym imieniem Gabriel przywitał Maryję podczas Zwiastowania, mówiąc: „Bądź pozdrowiona, łaski pełna”...
Maryja stała się Pełną Łaski. Oznacza to, że Bóg, czyniąc Ją Matką Zbawiciela, zlecił Jej nową misję – ma Ona rozdawać ludziom Jego nadobfite, które przelewają się przez brzegi Jej Niepokalanego Serca.
To Maryja otrzymała od Boga prawo do rozdawania łask.
Kto nosi Jej Medalik, ten ustaje u samych wrót niebieskiego skarbca.
WSPÓŁODKUPICIELKA
Matka Najświętsza, przedstawiając swój Medalik, ukazała obie jego strony. Na awersie znajduje się postać Niepokalanej Rozdawczyni Łaski i modlitewne zawołanie odwołujące się do Jej Niepokalanego Poczęcia.
Na drugiej stronie Medalika znajduje się odniesienie do Maryi jako Współodkupicielki, ściśle zjednoczonej z Jezusem w dziele odkupienia.
Wskazują na to dwa serca, które św. Katarzyna opisała jako: „jedno z koroną cierniową, a drugie przebite mieczem”. Są to zjednoczone Serca Jezusa i Maryi. Jednoznaczną interpretację tych symboli umożliwia litera M zwieńczona Krzyżem. Ten symbol wskazuje na Maryję stojącą u stóp Krzyża Chrystusowego. Wystarczy połączyć z sobą te dwie grupy symboli, a prawda o udziale Matki Bożej w dziele zbawienia ludzkości staje się oczywista.
Sama Maryja uważała, że znaki te są dla nas wystarczająco czytelne, kiedy bowiem spowiednik św. Katarzyny polecił jej zapytać, jakie słowa należy wypisać na rewersie Medalika, otrzymała ona odpowiedź: „Litera M i dwa serca wyrażają wystarczająco dużo”.
Te symbole uświadamiają nam, że mamy szczególne prawo przyzywać pomocy i opieki Maryi. Przecież pod Krzyżem Jezus dał nam Ją za Matkę, a nas uczynił Jej dziećmi.
Dlatego ten, kto nosi Cudowny Medalik, jest szczególnym dzieckiem Maryi.
MARYJA ZWYCIĘSKA
Na rewersie Medalika znajduje się też dwanaście gwiazd. To wyraźna aluzja do maryjnej symboliki z Apokalipsy św. Jana, gdzie czytamy o Niewieście mającej na „głowie wieniec z gwiazd dwunastu” (Ap 12, 1).
Jest to Maryja – Niewiasta rodząca Kościół, Niewiasta prześladowana przez szatana, Niewiasta, której Niepokalane Serce ostatecznie zatriumfuje.
Tym samym Cudowny Medalik jest symbolem trwającej walki szatana z Kościołem, w której Kościół zwycięża. Każdy, kto nosi Medalik, nawet w najtrudniejszych doświadczeniach może być pewien, że znajduje się po zwycięskiej stronie i że będzie miał udział w triumfie Bożego królestwa.
MATKA KAŻDEGO Z NAS
Znaczenie objawienia Cudownego Medalika jest dla nas jednoznaczne. Matka Boża zajmuje się nie tylko całą ludzkością i wszystkimi narodami, ale i każdym człowiekiem z osobna.
Mówi do św. Katarzyny: „Ta kula przedstawia cały świat, a szczególnie Francję, oraz każdego człowieka z osobna”.
Maryja trzyma nas w swych dłoniach, chroni, otacza opieką. Jest naszą Matką, a my Jej ukochanymi dziećmi.
Cudowny Medalik jest znakiem osobistej więzi między Maryją a tym, kto go nosi.
Głęboka i bogata jest teologia zawarta w tym małym medaliku. Boska mądrość sprawia, że przekazane nam prawdy nie są akademicką teorią. Mają one wymiar praktyczny: mówią o nas, o naszej relacji do Maryi, wzywają do ufności, budzą nadzieję w trudnościach, pomagają w coraz pełniejszym upodabnianiu się do Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej.
A wówczas sprawdzają się w naszym życiu słowa obietnicy Matki Bożej: „Wszyscy, którzy będą go nosić, otrzymają wielkie łaski. Niechaj noszą go na szyi. Obfitość łask spłynie na tych, którzy będą go nosić z ufnością”.
ZAKOŃCZENIE
Trzymasz w dłoniach Medalik zwany Cudownym.
Wiesz już o nim to, co najważniejsze.
Więcej powie ci twe serce dotknięte pragnieniem doświadczenia nadprzyrodzoności.
Powie ci o tajemnicy Medalika, który Bóg uczynił kluczem otwierającym skarbnicę łask. Dla ciebie i dla innych.
Odwoła się nie tyle do argumentów rozumu, ile do wiary.
Każe ci uwierzyć, że dla Boga cuda są rzeczą tak normalną, jak dla nas ich brak.
Poleci ci wybrać jedyny słuszny punkt widzenia: nie twój ludzki, ułomny, lecz Jego Boski i pełny.
Gdy posłuchasz głosu rozbrzmiewającego w izdebce twego serca, uwierzysz w cud.
I stanie się on.
Rozpoczniesz nowe życie. Będziesz nowym człowiekiem.
Może staniesz się nim ty, może twój brat albo siostra w potrzebie.
Dlatego, kończąc swą opowieść, wskazuję na Medalik i powtarzam:
„Do Matki Bożej, tędy proszę”.
Chcesz poznać Jej miłość i moc? Przyjmij Cudowny Medalik!
Chcesz doświadczyć, jakim szczęściem jest trwanie w zjednoczeniu z Maryją? Przyjmij Cudowny Medalik!
Chcesz poznać smak nawrócenia? Przyjmij Cudowny Medalik!
Droga do tego najpiękniejszego doświadczenia została wytyczona w 1830 r.
Uwierz: Cudowny Medalik to miejsce spotkania z najczulszą Matką. Gdy go przyjmiesz, Najświętsza Panna weźmie Cię pod swoją opiekę i poprowadzi do nieba najpewniejszą ścieźką: drogą nawrócenia wspartego łaską Maryjnej obecności.
FRAGMENTY Z "CUDOWNY MEDALIK. KLUCZ DO SKARBNICY ŁASK" - WINCENTY ŁASZEWSKI, wydanie szóste 2008,
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Z jakąż ufnością i wiarą w moc Niepokalanej pisał o Cudownym Medaliku św. Maksymilian: "Jej medalik rozdawać, gdzie się tylko da: i dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach. A już tym, co do kościoła nie zaglądają, do spowiedzi boją się przyjść, z praktyk religijnych szydzą, z prawd wiary się śmieją, zagrzęźli w błoto moralne albo poza Kościołem w herezji przebywają - o, tym, to już koniecznie medalik Niepokalanej ofiarować i prosić, by zechcieli go nosić, a tymczasem gorąco Niepokalaną błagać o ich nawrócenie. Wielu nawet wtedy radę znajduje, gdy kto nie chce w żaden sposób przyjąć medalika. Ot, po prostu wszywają go po kryjomu do ubrania i modlą się, a Niepokalana prędzej czy później okazuje, co potrafi ... Dużo jest zła na świecie, ale pamiętajmy, że Niepokalana potężniejsza i Ona zetrze głowę węża piekielnego".
Na zarzuty, że cześć dla Cudownego Medalika jest bałwochwalstwem, odpowiadał, iż medalik ten wyraża miłość do Najświętszego Serca Jezusowego, do którego chce pociągnąć wszystkich za pośrednictwem Niepokalanej i Jej kochającego Serca - jak na medaliku, ponieważ imię Maryi ściśle złączone jest z krzyżem Jezusa.
"Dar Maryi na trudne czasy" str.56
http://www.traditia.fora.pl/swieta-mary ... a,243.html