niedowład po wypadku
: 25 maja 2008, 07:21
Witam Wszystkich1
Długo szukałam strony gdzie mogłabym znaleźć osoby, które w tej materii mogą mi coś poradzić.Wypadek miałam w styczniu br.Doznałam min. urazu rk na poziomie C4.Do 3 doby po wypadku nie wiedziałam, że cos ze mną jest nie tak(mogłam poruszać rękami i nogami), dostawałam jakieś silne leki przeciwbólowe, po których większość dnia spałam. Po przyjęciu do szpitala stwierdzono skręcenie kręgosłupa szyjnego i lędxwiowego i zostawiono mnie na obserwacji. Gdy już minął szok, czy nie wiem co, zaczęły mnie zastanawiać pewne objawy (przy zamkniętych oczach nie wiedziałam gdzie mam nogi, wydawało mi sie że łóżko się rusza), ale dopiero pielęgniarka zorientowała się, że coś jest nie tak, gdyż nie reagowałam na ból. Po trzech dniach wezwano neurologa, który szybko zlecił mi Solu Medrol i MRI kręgosłupa.Okazało się, że mam ogniskowe uszkodzenie rdzenia kręgowego, pozrywane więzadła , uszkodzone sznury tylne rdzenia. Do domu wróciłam na wózku, nie czułam lewej nogi i ręki. Na jednej z wizyt poszpitalnych lekarz dopatrzył się kompresyjnego złamania kręgu th2 (po 2 miesiącach na czynnościowym rtg) ???. Obecnie po 4 miesiącach od wypadku i po 5 tyg. rehabilitacji chodzę samodzielnie,lekko tylko utykając (nie czuję nogi od kolana w dół). Mam niedowład całej lewej połowy ciała. Neurochirurg u którego byłam na kosultacji stwierdził zespół uciśniętego rdzenia i powiedział, że jeżeli w ciągu 3 miesiecy nie ustapią objawy neurologiczne konieczna będzie operacja. Proszę, jeżeli ktoś przechodził cos podobnego co ja o jakieś rady. Czy ktoś z Was słyszał o takim zespole? W jaki sposób i gdzie powinnam się rehabilitować? Może ktoś z Was mógłby polecić mi dobrego ortopedę z Warszawy lub okolic.
Będę wdzięczna za pomoc.
Ania
Długo szukałam strony gdzie mogłabym znaleźć osoby, które w tej materii mogą mi coś poradzić.Wypadek miałam w styczniu br.Doznałam min. urazu rk na poziomie C4.Do 3 doby po wypadku nie wiedziałam, że cos ze mną jest nie tak(mogłam poruszać rękami i nogami), dostawałam jakieś silne leki przeciwbólowe, po których większość dnia spałam. Po przyjęciu do szpitala stwierdzono skręcenie kręgosłupa szyjnego i lędxwiowego i zostawiono mnie na obserwacji. Gdy już minął szok, czy nie wiem co, zaczęły mnie zastanawiać pewne objawy (przy zamkniętych oczach nie wiedziałam gdzie mam nogi, wydawało mi sie że łóżko się rusza), ale dopiero pielęgniarka zorientowała się, że coś jest nie tak, gdyż nie reagowałam na ból. Po trzech dniach wezwano neurologa, który szybko zlecił mi Solu Medrol i MRI kręgosłupa.Okazało się, że mam ogniskowe uszkodzenie rdzenia kręgowego, pozrywane więzadła , uszkodzone sznury tylne rdzenia. Do domu wróciłam na wózku, nie czułam lewej nogi i ręki. Na jednej z wizyt poszpitalnych lekarz dopatrzył się kompresyjnego złamania kręgu th2 (po 2 miesiącach na czynnościowym rtg) ???. Obecnie po 4 miesiącach od wypadku i po 5 tyg. rehabilitacji chodzę samodzielnie,lekko tylko utykając (nie czuję nogi od kolana w dół). Mam niedowład całej lewej połowy ciała. Neurochirurg u którego byłam na kosultacji stwierdził zespół uciśniętego rdzenia i powiedział, że jeżeli w ciągu 3 miesiecy nie ustapią objawy neurologiczne konieczna będzie operacja. Proszę, jeżeli ktoś przechodził cos podobnego co ja o jakieś rady. Czy ktoś z Was słyszał o takim zespole? W jaki sposób i gdzie powinnam się rehabilitować? Może ktoś z Was mógłby polecić mi dobrego ortopedę z Warszawy lub okolic.
Będę wdzięczna za pomoc.
Ania